Isis - Czw Kwi 02, 2009 14:05 i co ? i co ? i dalej nic ?? 
Anonymous - Czw Kwi 02, 2009 14:46 
Keira - Czw Kwi 02, 2009 17:49 Mam nadzieję, że wszystko w porządku z Miyu...
Anonymous - Czw Kwi 02, 2009 18:03 No wlasnie. Co z Miyu? Zaczynam sie martwic... incantatrix - Czw Kwi 02, 2009 18:21 Ja też... 
Nakasha - Czw Kwi 02, 2009 18:26 Nie rodzi i chudnie. Na 20:00 jedziemy na USG i będziemy podejmować decyzję co do dalszego postępowania. Nie chcę na razie rozpisywać się co i jak może jej być, wszystko napiszę jak już będziemy mieć pewność. Jak na złość jedyny mój zaufany chirurg który robi USG szczurom jest na zwolnieniu. Na gwałt szukałam innego ale zazwyczaj słyszałam, że albo nie dla gryzoni nie robią albo jasssne czemu nie może zrobić ale pewnie i tak nic nie będzie widać. Tylko jeden powiedział, że ok, że robił już USG szczurom. Oczywiście kolejka zajęta, ale w związku z zagrożeniem życia Miyu udało mi się go ubłagać żeby nas wcisnął. Isis - Czw Kwi 02, 2009 18:28 o kuzwa 
Layla - Czw Kwi 02, 2009 18:37 Nakasha,
Azi - Czw Kwi 02, 2009 18:42 trzymam kciuki bardzo mocno, żeby wszystko było dobrze, proszę
Nakasha, trzymaj się 
incantatrix - Czw Kwi 02, 2009 18:52 Żeby z Miyu było wszystko dobrze!
L. - Czw Kwi 02, 2009 19:00 skąd ja znam takie sytuacje.. kciukamy z całego serca!
Mao - Czw Kwi 02, 2009 19:03 Za Miyu
Nakasha, jesteśmy z Wami
Isis - Czw Kwi 02, 2009 19:22 oby wszystko ok 
Dory - Czw Kwi 02, 2009 19:31 Kuuuuuuuuurczę 
Oby niunia wyszła z tego bez szwanku, bo maluchy to teraz niestety drugorzędna sprawa
Kciukam jak szalona
babyduck - Czw Kwi 02, 2009 19:53 kciuki dla Miyu i dziecków
|
||||||
