Zobacz temat - Miot "M" Rat's Troop

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2008 - Miot "M" Rat's Troop - FOTY str.7

sachma - Sob Lut 16, 2008 21:42

malce byly tylko na przegladzie - nie byly drobaczane bo byly za male - ale odrobaczenie nie jest sprawa pilna i nie cierpiaca zwloki

metryki beda, jak dostane nr, na nry czekam i jak sie ich doczekam to zaczne wysylac.

Gratis czekam na umowe

gratis - Sob Lut 16, 2008 22:04

Ja Ci umowę wysyłałam już.. hm.. to chyba w środę było
polecony - ekonomiczny, na adres podany przy wysyłaniu zaliczki (:

Em Dżej - Nie Lut 17, 2008 18:07

Maine i Montana już wyglądają jak szczury a nie jak jakieś myszy-wypłosze

wstręciuchy już się w ogóle nie boją :mrgreen:

I, o dziwo, już prawie zawsze je rozróżniam - Montana ma większy i bardziej kanciasty łebek i ogólnie jest masywniejsza i śmielsza, Maine jest nieśmiała :lol1:

i bardziej strachliwa. Dziś wielki comeback moich drzwi, więc będą sobie mogły wreszcie poużywać wolności do woli

gratis - Nie Lut 17, 2008 22:03

No właśnie...
Albo złudzenie optyczne, albo czas...
bo tak jakoś wyciągnęłam Matrixa teraz i widzę w nim dużego chłopaka

W niczym nieprzypominającego tego małego kruszynka, który do mnie trafił :serducho:

Semena - Sob Lut 23, 2008 15:55

No, my musimy juz puleczkę niżej położyć w klatce, też się chłopy zrobili, nawet mój tata dziś tak stwierdził. Fajnie

A jeśli chodzi o rozróżnianie, to codziennie znajduję coś, co pomagga mi ich odróżnić

sachma - Pią Mar 14, 2008 17:11

zeby tu nie offtopowac

wiecej info http://www.shsrp.pl/forum....php?f=39&t=381 WAŻNE!

[ Dodano: Pią Mar 14, 2008 18:40 ]
Mamy nr metryk!!
jutro zabiram sie za wypelnianie

w poniedzialek bede do was rozsylac

gratis - Sob Mar 15, 2008 22:37

Będziemy mieć metrykę

Ale czad (bo tak kiedyś.. mooże byśmy się wybrali z Matrixem na wystawę jakąś

)

Kolejny raz to napiszę, ale nie mogę wyjść z podziwu. Tak bardzo Ci Sachma dziękuję za tego aniołka. Jest prze kochany i bardzo inteligentny, takie moje oczko w głowie

, biega po całym pokoju i przychodzi na zawołanie, a także kiedy ma ochotę się popieścić :serducho:

Dziękuję Sachma, za Matrixa i zaufanie

sachma - Śro Mar 26, 2008 14:28

dobra, zawalilam.. prosze o adresy - mam je w dokumentach, dokumenty w szafce.. ale w tej szafce mam tez notatki, druki, i wiele innych papierow.. a przy tym trybie zycia jaki teraz prowadze (praca - szkola - dom - chlopak - dom - praca itd) zanim je znajde to minie kolejny tydzien

[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 16:52 ]
Bylam w odwiedzinach u Malicii - ladna duza, ale strachliwa baba, nie lubi brania na rece, ma mase energii i lata jak szalona, do Seby leci jak szalona do mnie podchodzi z dystansem ale po kilku kwadransach wpycha sie na kolana wlazi na ramie i zaczyna zaczepiac zeby ktos sie z nia pobawil - razem z Tabby ZR tworza zgrane stadko, kiedy zyla jeszcze Artemis obie baby bronily jej przed Seba (wiedzialy ze jak bierze tylko ja to ida do weta) nie odstepowaly jej na krok, dawaly wybierac najlepsze konski z miski i nie laly jej.. teraz widac jeszcze troche przygaszenia, ale jak je Seba wypuszcza to zmieniaja sie nie do poznania

Malici dalej zostalo obgryzanie moich paznokci

czasem czuje sie jak u kosmetyczki

jeden szczur oblizuje pierscionki i je probuje zdjac a drugi oblizuje palce i skubie paznokcie

Mali jest piekna

bede starala sie uprosic Sebe zeby mi ja "pozyczyl" na wystawe, bo musze swoja wnuczke wystawic

w Gd pewnie sie pojawi, zobaczymy czy do olsztyna wezmiemy dwa stada czy tylko jedno

[ Dodano: Sob Maj 17, 2008 22:08 ]
No to troche informacji

Malicia mieszka obecnie sama - zrobila Tabby rane na czole.. pozniej podczas iskania zdarla jej strupa i Tabby ma na calym lepku rane - zeby sie szybciej goilo, Seba je odseparowal. Mali jest coraz wieksza i coraz odwazniejsza, nie sprawia klopotow ani wychowawczych ani zdrowotnych

A teraz informacje o Milo (niestety nie do konca dobre, ale ja mysle ze to kaszak, dlatego sie nie martwie na zapas

)

Cytat:

Cześć,

Niestety nie mam najlepszych wieści, chociaż nie przerażaj się -
sytuacja nie jest tragiczna.

Zauważyłam u Mila guzka wielkości mniej więcej pastylki witaminy C. Na
skórze, za prawą łopatką - raczej wymacałam niż zauważyłam, bo przez
futerko go nie widać. Strasznie mnie to zmartwiło, bo mały ma dopiero 4
miesiące.

Byliśmy dzisiaj u doktor Wojtyś - "na szczęście" okazało się, że guz
dotyczy tylko skóry, nawet nie warstwy podskórnej, ale samej skóry.
Możliwe, że to kaszak, ale po macanku pewności nie ma, więc na wszelki
wypadek wytniemy go normalnie. Jest zwarty, więc nawet jeśli, nie daj
Boże, byłby to inny guz, to nie powinno być to niebezpieczne. Doktor
Wojtyś pierwszy wolny termin na zabieg miała 3 czerwca i umówiłyśmy się
tak, że wstępnie wtedy będzie miał ten zabieg. W wypadku, gdyby guz
rósł, to po prostu umówimy się z inną Panią na wcześniejszy termin.
Poza tym jego serducho i płuca są w zupełnym porządku, więc nie powinno
być problemów podczas zabiegu.

Postaram się odezwać mniej więcej za tydzień i dam Ci znać, czy guz
rośnie, czy pozostaje bez zmian.

Przykro mi, że wieści nie są zbyt pomyślne.

Pozdrawiam,

Monika

Mam nadzieje ze Monika nie bedzie miala mi za zle ze przekopiowalam majla

Swoja droga musze ja bardzo pochwalic bo majle od niej znajduje czesto

gratis - Pon Lip 07, 2008 07:21

Uwaga!
Nasi Chłopcy, Dziewczątka, Słoneczka, Misiaki, Myszki, Kochania, Iskierki i inne Cuda
z jakże udanego i wspaniałego miotu "M"

Kończą dziś..... 6 miesięcy!
:urodziny: