O szczurach ogólnie - KnAS, czyli Klub (nie)Anonimowych Szczuroholików
Pyl - Wto Sie 27, 2013 15:25
limomanka, to ja trzymam, żeby się udało dotrzymać.
limomanka - Wto Sie 27, 2013 15:26
Dzięki, Pyl.
Trzymajcie, bo maluchy przywiozę dopiero w weekend. I jeden będzie dumbouchy...
Pyl - Wto Sie 27, 2013 15:28
limomanka, no i co z tego? Skoro masz silne postanowienie... Wierzę, że Ci się uda.
Ninek - Wto Sie 27, 2013 15:36
Pyl napisał/a: |
A do pierwszego posta szykuj deklarację i będzie GMR z głowy |
Ależ tam już jest moja deklaracja
Ale od dwóch dni mam parcie na jakiekolwiek 'nowe zwierzątko'. Uwielbiam to uczucie towarzyszące braniu nowego zwierza!
Ale 'twardym trza być, nie miętkim.'
Pyl - Wto Sie 27, 2013 15:38
Ninek, to może trzeba ją rozszerzyć ze szczurów na inne zwierzaki
quagmire - Wto Sie 27, 2013 15:42
Ninek, mam tak raz na jakiś czas - świnki morskie, chomik czy rybki - nieważne - po prostu jest moment kiedy mnie po prostu ssie. Ale mija, czytanie w necie na temat tego konkretnego zwierzaka zazwyczaj pomaga. Ale Ty nie wiesz, o kim czytać
Oluś - Wto Sie 27, 2013 16:07
Ja mam tak z psem. Bardzo, bardzo chciałabym mieć psa. Marzę o psie od lat. Rodzice nawet by się zgodzili. Ale wiem, że nie mamy na niego dobrych warunków. Pies by się u nas zwyczajnie męczył i to jedyna myśl, która mnie powstrzymuje.
Ninek - Wto Sie 27, 2013 17:08
quagmire, wiem o jakich czytać Ale że na żadnego obecnie nie mam warunków to nie ma problemu pt. "o, ten by pasował". Bo ja zwyczajnie nie mam MIEJSCA
mmarcioszka - Wto Sie 27, 2013 17:21
Ninek i tego się trzymaj! Też tam czasem mam, ostatnio z gadami
limomanka, obyś dała radę
Pyl, mogłabyś dopisać moje wypociny z poprzedniej strony do pierwszego posta (póki się nie rozmyśliłam)
quagmire - Wto Sie 27, 2013 17:57
Ninek, ja czytam, dopóki mi nie przejdzie
Pyl - Wto Sie 27, 2013 18:16
mmarcioszka, jasne, musiałam przegapić, ciągle czytam forum z komórki, tak jak teraz. Dopiszę jutro z kompa.
/Edit
Zrobione. Jeszcze kogoś pominęłam?
limomanka - Czw Sie 29, 2013 07:20
No i padłam - mój mąż "jest gotowy" na dumboucha. Co oznacza, że będziemy mieli 3 tymczasy, ale tylko 2 szukają domów... Nie mogę Mu odmówić - ale boję się, żeby to nie była lawina (bo w wolierze zmieści się jeszcze spokojnie trójeczka maluszków...)
AngelsDream - Czw Sie 29, 2013 08:54
limomanka, dlaczego nie możesz?
limomanka - Czw Sie 29, 2013 12:00
Nie mogę, bo on też się wreszcie angażuje w stado i bardzo by chciał tego malucha. I ja się łamię, bo ten mały to takie moje marzenie (jak się umawialiśmy, nie wiedzieliśmy jeszcze jak wygląda) - dumbo kaptur agouti To dość słabe, żeby tak się napalić na szczura, którego jeszcze nie znam - wiem.
Aczkolwiek po kolejnych przemyśleniach i rozmowach sprawa ma się następująco: maluchy przyjadą 2 - tymczas z Sosnowca i dumbouch do towarzystwa. Trochę ich zsocjalizujemy i zgodnie z tym, co będziemy oboje z W. czuli do chłopaków, damy im dom lub znajdziemy nowy. Nie ma co decydować teraz - nic o nich nie wiemy, a zasłodzenie na widok maluszka nie jest dobrym doradcą. Skoro nawet Filuta oddaliśmy (tylko, że z nim to ja się związałam emocjonalnie, mąż był raczej neutralnie doń nastawiony), a wcześniej Harnasia... Cały wic polega na tym, że to smarkacz i jego stado by zaakceptowało - starszych szczurów nie mogłam dołączać ze względu na obu panów T. O Boziu, ale się miotam...
Ebia - Wto Wrz 03, 2013 18:23
Pyl katuje mnie wykastrowanym Krusz-delikatesem, a dziś do tego dodała targowicę.. w dziale Interwencje napada na mnie himalayanka z Łodzi (!).. a nie tak dawno wspominałam, że brakuje mi w stadzie dumbo syjamki.. I specjalnie wymyślałam odmianę, którą trudno spotkać w działach adopcyjnych.. Jak pokaże się jeszcze gdzieś fuzz, to zablokuję sobie na kompie wejście na allo. O!
|
|
|