Mioty urodzone - rok 2012 - Poziom-E-czki Emerald Moon
Helcia - Pią Kwi 06, 2012 22:02
http://s890.photobucket.c...current=2-4.jpg moje śliczności
wuwuna - Pią Kwi 06, 2012 22:38
jakie fuzziol ma wieeelkie oczy.
L. - Sob Kwi 07, 2012 09:37
Mao, spadowywuj to piękna ozdoba parapetowa
Wu, ano ma^.^, ale nie ma takiego wytrzeszcza jak wyszedł na pierwszym zdjęciu
Helcia - Sob Kwi 07, 2012 09:46
L., a udało Ci się zważyć maluszki?
Mao - Sob Kwi 07, 2012 10:56
L., ależ ja nie neguję przecież terrarium też może być piękne
Waga też mnie ciekawi.
No i...
nie wytrzymam do wtorku T_T
L. - Sob Kwi 07, 2012 21:45
Matka Poziomka
Eta Carinae -MalaBoo
Elena - Mao
Estee - Lux
Eulalia - zostaje w hodowli
Waga (z 05.04.2012)
Eddard - 59g
Edward - 98g
Edwin 91g
Waga (z 07.04.2012)
Escher Ellej - 74g
Elemelek - 74g
Enrique El'maczo - 109g
Eta Carinae - 98g
Eulalia - 95g
Elenea - 99g
Estee - 99g
edit: Co do rex'ów nie umierać, nie są chore i nie są fuzzami są sheep-rat'ami, czyli zmniejaą dwa razy sierść - 1 po prostu 2 z dziecięcej na dorosła, gdzie pierwsza faza obejmuje łysienie, aby potem ładnie zrosnąć futerkiem Nie są w niczym gorsze o rex'ów, które w młodości nie były sheep-rat'ami.
nezu - Sob Kwi 07, 2012 21:49
Esher ma oczy jak Ólryk!
Normalnie bezwłosa wersja wujka.
Helcia - Sob Kwi 07, 2012 21:53
L. napisał/a: |
Waga (z 05.04.2012)
Eddard - 59g
Edward - 98g
Edwin 91g
Waga (z 07.04.2012)
Escher Ellej - 74g
Elemelek - 74g
Enrique El'maczo - 109g
Eta Carinae - 98g
Eulalia - 95g
Elenea - 99g
Estee - 99g
. |
mój Enrique jest największy?
po zdjęciach mi się wydawał jeden z mniejszych
AngelsDream - Sob Kwi 07, 2012 21:53
Pan E(j)lej będzie pasował do Andaja z tymi koralikami.
L. - Sob Kwi 07, 2012 21:58
Helcia, trudno mi powiedziec, bo w takim wieku 2 dni to dużo, a Edwin i Edward wcale od niego nie odstawali więc mogą ważyć tyle samo co on Po prostu takie foty.
Mam jedną gdzie widac jaki kolos ;p ale mine ma brzydką
Helcia - Sob Kwi 07, 2012 22:01
L., wstaw tę fotę, może być brzydka mina
L. - Sob Kwi 07, 2012 22:05
Helcia, ale ma brzydką ;d - na Twoją odpowiedzialność!
w tle popierdziela Elemelek.
on jest niesamowity
Angels, jak będziesz go miała na przechowaniu to uważaj, bo on popierdziela do tego wycieczkowicz ;D
Escher to przy nim anioł Bardzo powoli wchodzi na nowy teren, wącha każdy szczegół i krok po kroku przesuwa się do przodu, no i fajnie jak w okolicy jest człowiek z ciepłą ręką do której można przybiec
Enrique, zazwyczaj jest na końcu w tej trójce, najbardziej sceptyczny do poznawania nowych terenów, aczkolwiek jak już zrobi krok na przód to raczej się nie cofa.
Dziewczyny, to wariatki crejzi, crejzi i jeszcze raz crejzi, nie wiem jak będzie jak się rozdzielą bo teraz każda każdą siostrę nakręca
edit: Proszę nic mi nie wysyłać na e-mail prywatny, który widnieje na umowie, on jest awaryjny, gdyby był jakiś większy problem z e-mailem hodowli.
Mam już taki zwyczaj, że ignoruję i nie odpisuję na e-maile związane ze szczurami na prywatnym. Od czegoś w końcu jest ten hodowlany.
Tam mam wszystko podzielone, uporządkowane, pozaznaczane
Helcia - Sob Kwi 07, 2012 22:21
L., no fakt zbyt przystojny na tym zdjęciu nie jest, ale i tak już się w nim zakochałam
na tym zdjęciu wygląda na małego spaślaczka
Jak Enrique taki nieśmiały to się dogada z moim Bobkiem, on też się boi zwiedzać, najpierw Ricka wysyła na przeszpiegi
Ryjek z kolei jest nieustraszony włazi wszędzie gdzie się da (pewnie w poszukiwaniu jedzenia, bo stale głodny )
edit:
a co on się tak rozłożył na tym konarze?
Mao - Sob Kwi 07, 2012 22:28
99g! ja już za bardzo przyrosłam do maleństw, nie wiedziałam, że kilkutygodniowe szczurze dziecko może tyle ważyć...
Jak zobaczyłam to pierwsze zdjęcie Eleny, to "cwaniak" było moim pierwszym skojarzeniem. Wygląda inteligentnie
Lux - Sob Kwi 07, 2012 22:30
L. napisał/a: | edit: Co do rex'ów nie umierać, nie są chore i nie są fuzzami są sheep-rat'ami, czyli zmniejaą dwa razy sierść - 1 po prostu 2 z dziecięcej na dorosła, gdzie pierwsza faza obejmuje łysienie, aby potem ładnie zrosnąć futerkiem Nie są w niczym gorsze o rex'ów, które w młodości nie były sheep-rat'ami. |
Czy to znaczy, że Estée... Wyłysieje na chwilę? Swoją drogą ładnie się trzyma, jedna z cieższych sióstr. Skoro taka skora do zabawy to aż się boję, co będzie jak się z Myszą spotkają... ;p
|
|
|