O szczurach ogólnie - Uszczurawianie rodziny/przechodniow/znajomych
Anonymous - Pon Lis 30, 2009 16:10
Zalezy z jakiego zrodla masz krolika. Ogolnie ze sprawdzonego zrodla, pod odpowiednia opieka kroliki moga zyc nawet ponad 8 lat spokojnie, to samo jesli chodzi o swinki. Nie sadze aby przeziebienia byly przyczyna.
Kroliki sa milymi, zabawnymi i dosc pojetnymi zwierzakami, ale niestety nie maja jakiejs wielkiej inteligencji.
Do szczura przywiazujesz sie nie jak do zwierzaka, a prawie jak do czlowieka i strata po tak krotkim a zarazem dlugim czasie przyjaciela jest bardzo bolesna, a szczurki bardzo czesto umieraja wczesniej bardzo choruja i sie meczac i trzeba skracac ich cierpienia.
Anonymous - Pon Lis 30, 2009 17:28
Króliki zazwyczaj żyją 7 lat. Moja akurat królica żyła rok, ale zagryzł ją pies, więc... Króliczki to bardzo pocieszne stworzenia, jeszcze jak tak wywijają dupkami wariując przy bieganiu . Ale dobra, nie offtopujmy xD
Wampiwor - Pon Lis 30, 2009 17:57
A mój królik z zoologa był kupiony w kwietniu 2000(albo 2001) i żyje do dziś
Trochę OT
Anonymous - Pon Lis 30, 2009 18:34
Off-Topic: | Woah,nieźle się trzyma xD |
Nietoperrr... - Pon Lis 30, 2009 19:08
Off-Topic: | A ja się wciąż upieram,że i tak szczurki są najfajniejsze z gryzoni...W ogóle ze zwierząt udomowionych...Od urodzenia miałam w domu całe zoo,psy,koty,świnki morskie,króliki,chomiki,myszki,rybki,żółwie,jaszczurki,nawet patyczaki...Wiele czasu spędziłam z krowami i z końmi,które uwielbiam.I ze wszystkich domowych przyjaciół człowieka,szczurki były zawsze dla mnie na pierwszym miejscu...Może dlatego,że uwielbiam psy,a szczurki różnią się od nich jedynie tym,że są mniej podporządkowane i bardziej indywidualne,że trudniej zdobyć ich prawdziwą przyjaźń i miłość...Psu jak się powie "nie wolno",to słucha,bo musi,a szczur?Ma to głęboko gdzieś...W sumie jak koń...Gdyby nie uzda,która każe zrobić mu pewne rzeczy... |
Anonymous - Wto Gru 01, 2009 08:41
Z tym,że tu jest różnica długości życia. Jeśli mama Nik boi się,że ona będzie zbytnio przeżywać odejście szczurka to może lepiej zastanowić się nad jakiś futrzakiem, który żyje 7, a nie 2 lata.
Grucha - Wto Gru 01, 2009 11:08
Może pajączek też futrzasty a żyje średnio 15 lat
Anonymous - Wto Gru 01, 2009 13:03
Grucha, nie wątpię w jego futrzastość, ale co do przytulania go mam jednak małe wątpliwości xDD
Nietoperrr... - Wto Gru 01, 2009 16:04
No pewnie kizi-mizi odpada w tym przypadku...
Anonymous - Wto Gru 01, 2009 16:24
Mizianie na własną odpowiedzialność
Grucha - Śro Gru 02, 2009 08:40
Ale ja nie mówiłem nic o kizi mizi Dać się rzecz jasna da, ale to już wymaga odrobinę umiejętności i odwagi
Mangusta - Śro Gru 02, 2009 11:26
Off-Topic: | dla mnie nie ma wielkiej różnicy między żywym a martwym pająkiem właśnie suszę dwa swoje samce na kaloryferze i naprawdę niewiele się zmieniło od czasu kiedy zdechły... może poza tym że już nie są w terrariach. |
Anonymous - Śro Gru 02, 2009 16:32
Mazoku napisał/a: | Off-Topic: | dla mnie nie ma wielkiej różnicy między żywym a martwym pająkiem właśnie suszę dwa swoje samce na kaloryferze i naprawdę niewiele się zmieniło od czasu kiedy zdechły... może poza tym że już nie są w terrariach. |
|
Off-Topic: | Mazoku, a z jakiego powodu zostały one uśmiercone? |
kociarnia - Śro Gru 02, 2009 20:12
Off-Topic: | Mnie bardziej ciekawi czemu suszy się martwe pająki? |
Oli - Śro Gru 02, 2009 20:17
Dredowata napisał/a: | Z tym,że tu jest różnica długości życia. Jeśli mama Nik boi się,że ona będzie zbytnio przeżywać odejście szczurka to może lepiej zastanowić się nad jakiś futrzakiem, który żyje 7, a nie 2 lata. | A myślisz, że mniej będzie przeżywać odejście po dłuższym czasie przyjaciela? Nie sądzę. Jak dla mnie to jest po prostu wymyślanie argumentów "przeciw" na siłę, byle coś wymyślić. Jedne mój królik żył 5 lat i dostał zawału, drugi zasnął spokojnie w wieku 9 lat, a królik przyjaciółki żył lat 11. Jak dla mnie wiek nie ma tu nic do rzeczy - tu się liczy miłość.
|
|
|