Layla - Czw Sty 17, 2008 10:09 Nadziwić się nie mogę, że można nie chcieć Oliwki, taka ślicznota, że powinna być kolejka  Brać dziołchę  
H. - Czw Sty 17, 2008 12:01 nezu, wspaniały, sliczny miot  Szczuraki urocze i robią wrażenie 
Gratulacje dla przyszłych właścicieli 
nezu - Czw Sty 17, 2008 16:28 Nezowy mówi że nie odda Oliwki. I co ja mam robić?... 
Ten wypierdek krótszy od mojego kciuka zasnął mu we włosach... satanka666 - Czw Sty 17, 2008 16:29
haha! chyba nic się nie da! 
Layla - Czw Sty 17, 2008 16:36
Trudno się dziwić
A ogólnie jak tam śmierdzielki i mama? Pewnie ją męczą pijawy
nezu - Czw Sty 17, 2008 23:34 Wsiąkła ładowarka... Po prostu wyparowała jak kamfora no. 
Nie wiem kiedy będą nowe zdjęcia, bo akumulatory mam kompletnie rozładowane, a sam aparat tak żre energię, że nawet baterie alkaliczne starczą najdalej na pół godziny intensywnego focenia.. 
Maluchy coraz bardziej brykają, wczoraj zlokalizowałam Osieńkę (moja pionierka, hehe  ) i Oaka w hamaku, przyssane do Gythy, biedna, już spokoju mieć nie będzie w klatce, dlatego dziś jej dałam odpocząć poza nią...
Coraz więcej pogryzają same stały pokarm..
I coraz bardziej mi smutno bo wiem, że niedugo je pożegnam... Aha.. i nadal nie wiem, co zrobię z nezowym i Oliwką. Godzinę spała mu we włosach, ewentualnie myła stópki(swoje ) bądź iskała mu szyję. Na moich rękach zachowuje się jak Ośka, czyli chce zejść i pozwiedzać, a na nezowym zmienia się w rozkoszną kulkę wielkości kasztana..
==' samar - Czw Sty 17, 2008 23:54
nezu ale: 1 - nie wszystkie pozegnasz
2 - na pewno opiekunowie maluszkow stworza im dobre kochajace domki i beda Babci zdawac raporty i podsylac zdjecia
3 - moim Oddim bedziesz mogla sie dluugo nacieszyc  ...ku mojemu smutkowi  ale nic na to nie poradze ze sytuacja mnie zmusza do czekania do marca...  a ja chce go juuuuz.... 
nezu - Czw Sty 17, 2008 23:58 Samar, ty się nie smutkaj, odchucham ci go i przyjedzie w marcu
Szafirka oddałam z bólem serca po prawie 4 miesiącach u mnie, to i Oddiego oddam... T_T AngelsDream - Czw Sty 17, 2008 23:59
nezu - Pią Sty 18, 2008 00:01 Angelsdream, ale tego co zrobiła moja nadopiekuńczość w stosunku do Cida, to się do dziś wstydzę... 
samar - Pią Sty 18, 2008 00:04 nezu, w to nie watpie
ale tak juz marze..nawet snil mi sie ostatniej nocy co prawda nie podobny byl do siebie zupelnie ale wiem ze to byl on, taka mala kluska...  (tylko ze jak do mnie dotrze to juz nie bedzie mala kluska  )
AngelsDream - Pią Sty 18, 2008 00:04 nezu, łepek do góry. Cid jest cały i zdrowy. Nie ma co płakać nad rozpieszczonym szczurem
Anonymous - Pią Sty 18, 2008 18:02 aloalo
jak tam klusie? ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
babciu nezz, charakterki juz sie pomalutku klaruja, czy nadal mamy do czynienia ze zbiorowym stadem ledwie rozroznialnych pijawek?
Layla - Pią Sty 18, 2008 21:47 mataforgana, babcia nezu właśnie została przez nas wsadzona do pociągu i wraca ze spotkania Podobno (!!!) mają być foty, może nawet jutro
I Omar wlazł na hamak też już!!
Anonymous - Pią Sty 18, 2008 22:07 aaaha
no to fajnie, czekam zatem na foty 
|
||||||||||||||
