O szczurach ogólnie - KnAS, czyli Klub (nie)Anonimowych Szczuroholików
smeg - Wto Lip 30, 2013 22:08
U mnie: całkowity ban na nowe szczury do czasu zmniejszenia stada do liczby poniżej 5 sztuk. Wtedy mogę sobie pozwolić na przygarnięcie jednego-dwóch. Tymczasy tylko w wyjątkowych sytuacjach, i tylko łatwo wyadoptowywalne.
limomanka - Wto Lip 30, 2013 22:12
smeg napisał/a: | tylko w wyjątkowych sytuacjach, i tylko łatwo wyadoptowywalne. |
Mi się to jakoś kłóci
Może rozumiem wyjątkowe sytuacje inaczej, niż Ty - mi jakoś trudno wyadoptować skrzywionego psychicznie szczura, którego trzeba było natychmiast odebrać od właścicielki...
smeg - Wto Lip 30, 2013 22:45
Z drugiej strony - szczury z pokręconą historią mocniej chwytają za serce.
Pyl - Śro Lip 31, 2013 10:13
Zaktualizowane
jokada - Śro Lip 31, 2013 14:06
u mnie...
maks 4 sztuki - na tyle pozwala klatka
mocne postanowienie nie inwestowania w większa klatkę
w przypadku odejścia jakiegoś szczura - następne dobierane tak by do końca 2016 wygasić stado...
cornflakegirl - Pon Sie 05, 2013 19:13
eeee... no... przegrywam z GMR.
mmarcioszka - Pon Sie 05, 2013 22:35
Właśnie dziś przyjechały trzy nowe - liczyłam na to, że dwie klatki i chore szczury zabiją moje GMR, ale niestety nie... uwielbiam swoje paskudy, a nowe są takie kochane
Cegriiz - Wto Sie 13, 2013 12:20
W sobotę jadę po szczuraki
Miałam dopiero koło września lub później działać, ale zobaczyłam szczurę do oddania, która mi bardzo przypomina moją pierwszą szczurzycę
Ninek - Sob Sie 17, 2013 11:42
Już pamiętam dlaczego poprzednio zrezygnowałam ze szczurów. Pierwsze pożegnanie od powrotu jest cholernie trudne.
Ale przy poprzednim stadzie sięgnęłam pewnego dna. Nauczyło mnie to, że szczury 'na pocieszenie' niekoniecznie są dobrym pomysłem.
mmarcioszka - Sob Sie 17, 2013 15:54
Pora wyznaczyć sobie pewne granice...
Absolutne i nieprzekraczalne maximum to 10-11 szczurów(przy rozsądnym i planowanym doszczurzaniu co pół roku). Docelowo jednak 5-7 szczurów.
Szczurówka - Sob Sie 17, 2013 16:00
Ja mam dopiero dwa szczury a już myślę o doszczurzeniu się kolejnymi dwoma
Oczywiście nie wyobrażam sobię mieć powyżej 4 szczurów
Ninek - Wto Sie 27, 2013 15:15
Kobitki, błagam, uderzcie mnie mocno.
Tzn wiem, że nie mogę i na pewno nic nie wezmę ale włączyło mi się takie 'ja chcę nowe zwierzątko!' 'nie szczura? to może chomiczka? albo patyczaka?'.
I potrzebuję kogoś, kto utwierdzi mnie w przekonaniu, że to złe i że nie mogę.
Chyba dobrze trafiłam?
AngelsDream - Wto Sie 27, 2013 15:19
Ninek, miałam to samo, przeszło też samo. Po 2-3 dniach.
Aczkolwiek myślę, że kiedyś sobie te myszki sprawię.
Pyl - Wto Sie 27, 2013 15:19
Ninek, to kup se koraliczka - nie choruje, karmić nie trzeba, nawet łączenie jest sporo prostsze
A do pierwszego posta szykuj deklarację i będzie GMR z głowy
limomanka - Wto Sie 27, 2013 15:23
Ja się skusiłam - bo to jedna mała myszka (właściwie Pan Mysz)...
No ale już teraz wiem, że się wkręcę, bo są słodkie i mają takie fajne umaszczenia. No i hodowle znacznie bliżej mnie...
Ale jestem z siebie dumna - dwóch maluchów biorę tylko na tymczas, nie będę ich dołączać do stada - trzymam się ustaleń
|
|
|