To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2011 - Miot OWOCOWY SunRat's - rezerwacje str 5

Linda123 - Pią Paź 14, 2011 13:53

Tak Was czytam i mi się chyba przyfarciło w temacie kichania. Obie dziewcznyn Figa i Jagoda zdrowe są jak ryby. Od kąd je mam nie kichneły ani razu.
emileczka - Pią Paź 14, 2011 14:03

Pogoda niestety sprzyja przeziebieniu/kichaniu, więc może nie wszystkim tak zostanie
kurza.mugda - Pią Paź 14, 2011 16:54

Pyl, planowałam ważyć w przyszłym tygodniu. Z chęcią się podzielę wynikami.
emileczka, pamiętam, że to była jedna z pierwszych reakcji Duriana na nowe miejsce, trzy razy ruszył noskiem i kichnął. Chwila nic i znowu ;) Pomyślałam, że to może być kwestia ściółki i spróbuję z jakąś inną niż ta, którą dotychczas miały.

Leonidia - Nie Paź 16, 2011 12:01

Noni ma czyste płucka, więc jest to kwestia tylko i wyłącznie górnych dróg oddechowych.
Pyl - Nie Paź 16, 2011 12:11

To dobrze. A coś wetka powiedziała więcej? Coś zaordynowała? Kazała pokochać kichanie? :wink:
Leonidia - Nie Paź 16, 2011 13:44

Kazać nie musiała, w domu od samego początku na Noni wołam Kichadełko i tak już pewnie zostanie :wink:
Póki co mamy przedłużony antybiotyk bo i Pumka jeszcze pokichuje, a potem możliwe, że spróbujemy jakiejś ziołowej inhalacji, co by te noski całkowicie uwolnić.

Ale leczyć już jakimiś nowymi antybiotykami nie będziemy, Noni chyba zbytnio to kichanie nie przeszkadza, więc nie widzę sensu jej faszerować. A ja lubię jak kichnie - przynajmniej wiem, gdzie jest :mrgreen:

Pyl - Czw Paź 27, 2011 10:38

A ja pochwalę Gruszka - mam nadzieję, że nie zapeszę... Jako jedyny ze stada Młodziaków nie wykazuje przy osłuchu żadnych szmerów i nie kicha :mrgreen: :serducho: :mrgreen:
AngelsDream - Czw Paź 27, 2011 10:46

Pyl, odpluj. :kciuki: :)
Pyl - Czw Paź 27, 2011 10:54

AngelsDream, odplułam razem z imieniem :P
Leonidia - Nie Lis 06, 2011 11:10

Babciu i Dziadku!
Mamy się dobrze, urosłyśmy, nabrałyśmy kobiecych kształtów i uroku osobistego. Mama mówi, że mamy najładniejsze pysie jakie mogłaby sobie wymarzyć. Już nie kichamy, nie mamy strupków, jesteśmy zdrowe i cieszymy się życiem! Super szczurzym życiem! Wczoraj np. dostałyśmy nowy hamak, bardzo się z niego cieszymy, bo wszystko w klatce takie znane a to takie świeże i w sam raz do obsikania. Do tego tata wczoraj zawiesił suchy chleb na sznureczkach, strasznie się musimy namęczyć by go odgryźć, bo się huśta złośliwie, ale jest taki pyszny, że warto! Mniam mniam!




Przesyłamy moc buziaków!
Noni i Sepia

quagmire - Nie Lis 06, 2011 15:12

Mam nadzieję, że potatusiowej babci też to dotyczy :D
Piękne mam wnusie :serducho:

pszczoła - Nie Lis 06, 2011 15:31

Off-Topic:
quagmire, oj dużo już tych wnusiów masz :serducho: Ja się w tym gubię :P

emileczka - Nie Lis 06, 2011 15:55

Leonidia, nie ma jak coś nowego i świeżego, wymiziaj dziewczynki, cieszymy się, że sa zdrowe :)
Leonidia - Nie Lis 06, 2011 16:58

quagmire napisał/a:
Mam nadzieję, że potatusiowej babci też to dotyczy :D

Tak, tak ofkors! Choć wolimy na Ciebie mówić ciocio-babcia :serducho: Bardziej nam pasuje i w ten sposób się nam nic nie myli :-P

emileczka napisał/a:
wymiziaj dziewczynki, cieszymy się, że sa zdrowe :)

Zrobione :)

Pyl - Czw Lis 10, 2011 22:42

Niektórzy planują ważyć, a niektórzy ważą ;)
Więc... Gruszek waży oszałamiające 305 g i nadal jest sznurówką :serducho: :mrgreen: :serducho:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group