To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2010 - Miot S of Anahata - 07.04.10 - Saturn [*]

zuuzuushii - Wto Maj 04, 2010 11:40

no w sumie jakby się nad tym jeszcze raz zastanowić...
susurrement - Wto Maj 04, 2010 13:30

ojj tak Serenada bossska :serducho:
Anouk - Wto Maj 04, 2010 13:59

Łaa, mój iskacz :DD
sr-ola - Wto Maj 04, 2010 20:02

Serenada i Soomi :serducho: :serducho: :serducho: Aż nie mogę uwierzyć, że takie piękności zamieszkają z nami :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Już od wczoraj wywalałam jęzor przed monitorem z wyczekiwania zdjęć ale dziś to już "heaven, I'm in heaven..." ;)
mrófka - Wto Maj 04, 2010 22:39

o maj gad ja się dopiero dopatrzyłam, że Soti ma fotkę z jęzorkiem :mrgreen:



moje cuuuudo :slinisie:

Anouk - Śro Maj 05, 2010 13:41

Ren, umowa przypełzła, odeślę jutro z faunaboxem ;)
Anonymous - Czw Maj 06, 2010 12:19

Wczoraj maluszki skończyły 4 tygodnie :) . Obiecane opisy charakterów i wagi, wybaczcie, że tak długo musieliście czekać.
Najpierw grupa trzymająca władzę ;)

Shin'ya (62g), Suoma (60g), Sielanka (61g), Silva rerum (57g) – to istne zabijaki :P . Biegają i szaleją po całej klatce, kotłują się z rodzeństwem, skaczą po mamie i wszystkich zachęcają do zabawy ;) . Sielanka zdaje się być troszkę spokojniejsza z tej całej bandy dzikusów, ale nie jakoś wybitnie :P

Solar (62g) – jest bardzo odważny i ciekawski, pierwszy kotłowania się z grupą trzymającą władzę ;)

Saturn (71g) – grubasek wiecznie siedzący w misce ;) . Do jedzenia jest pierwszy, nie ważne co by to nie było. Zawsze wchodzi do miski i zasłania wszystkim najlepsze kąski xD

Serenada
(55g) – najchętniej to bym jej nie oddała T.T . To przekochany misiaczek, wzięta na ręce może siedzieć w dłoni godzinami i nadstawiać się do głaskania. Jest bardzo spokojna i całuśna.

Soomi (57g) – mamina córeczka :P . Ciągle męczy mamę o cycka :D . Precia zwykle ma jej dość i ją odgania, ale ona się nie poddaje zbyt łatwo ;) .

Sotera (57g) – ma charakter zbliżony do Serenady, chociaż jest bardziej żywa i ciekawska. Chyba często śni o pływaniu, bo tak śmiesznie rusza łapkami podczas snu xD

Sadia (63g) – iskacz wyborowy ;) . Wszystkie maluszki uwielbiają iskać mi dłoń, ale podczas kiedy reszta się znudzi, ona może tak podgryzać i podgryzać bez końca :P . Poza też lubi tłuc się z grupą trzymającą władzę ;)

Salut d'amour (63g) – śmigacz ;) . Biega po całej klatce z szybkością torpedy, zwłaszcza lubi poruszać się w poprzek ścian klatki xD . Zawsze mi gdzieś zwieje ;)

--------

Na razie dostałam już umowę od sr-oli, czekam na resztę :wink: . Proszę też o wpłacenie reszty pieniążków oraz o informacje na temat odbioru. Na razie wiem, że Sotera i Sielanka jadą konduktorką, Solar i Saturn mają odbiór osobisty. Jeśli ktoś mi mówił, a zapomniałam to przepraszam i proszę o powtórzenie :P

Anouk - Czw Maj 06, 2010 12:50

Zabijaka powiadasz :P Nic no, Drema będzie się miała z kim bić xD
zuuzuushii - Czw Maj 06, 2010 13:22

czyli mały da sobie rade :P takie dwa już na niego czekają :twisted:
sr-ola - Czw Maj 06, 2010 20:59

Ren napisał/a:

Serenada (55g) – najchętniej to bym jej nie oddała

Aż mi serce zabiło Ren, straszysz ;)

Fiona - Pią Maj 07, 2010 14:25

Salut d'amour (63g) – śmigacz . Biega po całej klatce z szybkością torpedy, zwłaszcza lubi poruszać się w poprzek ścian klatki xD . Zawsze mi gdzieś zwieje

No to moze przybic lapke z Josie! :D
Po otworzeniu dowolnego otworu wklatce w ciagu 5 sekund mozna tylko liczyc na koncowke ogona gdzies pod szafkami ;)

klaraurs - Pią Maj 07, 2010 14:33

Ren napisał/a:
Serenada (55g) – najchętniej to bym jej nie oddała T.T . To przekochany misiaczek, wzięta na ręce może siedzieć w dłoni godzinami i nadstawiać się do głaskania. Jest bardzo spokojna i całuśna.
Jak mnie się marzy taki szczur dla odmiany :serducho: :serducho: :serducho:
sr-ola - Pią Maj 07, 2010 20:37

klaraurs napisał/a:
Jak mnie się marzy taki szczur dla odmiany :serducho: :serducho: :serducho:
Ja też przytulaka nie doświadczyłam. Kochane mam siury ale bardzo niezależne ;) Cieszę się jak głupek jak przyjdą do mnie chociaż na 30 sek (sikając po mnie i biegając po głowie ;) ). Może Serenada pokaże im jak to się robi? ;) :)
Nakasha - Pią Maj 07, 2010 20:40

Sadijka, Sadijka, ja już z utęsknieniem czekam na Ciebie. :serducho: Tylko mam nadzieję, że z moją grupą trzymającą władzę tłuc się nie będziesz, bo Lina i Aya potrafią spuścić manto jak trzeba. :lol:
Anonymous - Czw Maj 13, 2010 06:26

Wczoraj Sadia i Shin'ya pojechali do swoich domków :) . Reszta maluchów czeka :>


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group