To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Planowane mioty - Planowany miot A Happy Feet - fotki

Anonymous - Pią Gru 05, 2008 09:13

Matko, dopiero wróciłam, a tu takie straszne wieści ;( ;( ;(

Azi, kciukam i mantruje jak szalona :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Anonymous - Pią Gru 05, 2008 09:37

Azi, kciukamy całą rodziną. :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
persefona4 - Pią Gru 05, 2008 09:41

Kciukam :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
wuwuna - Pią Gru 05, 2008 10:35

Ile się tylko da... :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Badoha - Pią Gru 05, 2008 11:01

Azi kciukam z calych siła razem z moimi dziewczynami :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Wszystko musi być dobrze - musi!!!

Justka1 - Pią Gru 05, 2008 13:43

Ode mnie też są kciuki :kciuki: .Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze.
Layla - Pią Gru 05, 2008 15:44

Jak tam Balecia??? :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Oli - Pią Gru 05, 2008 16:42

My też trzymamy bardzo bardzo mocno :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Andzia - Pią Gru 05, 2008 16:43

O rany... kciukamy cały czas z całych sił :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: Jakoś się czułam związana z tym miotem psychicznie. Zaciskamy kciuki mocno!!! Wszyscy!
Lavi - Pią Gru 05, 2008 20:14

Kciukam też! :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Balecia trzymaj się. Wszystko musi się skończyć dobrze :kciuki:

Bema - Pią Gru 05, 2008 20:22

Jak Balecia??? :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Azi - Pią Gru 05, 2008 20:29

Wróciłyśmy dopiero z lecznicy.

Baletka nadal się nie wybudziła. Nie dostała zastrzyku na wybudzenie, ponieważ... Ponieważ w trakcie cesarki okazało się, że trzy maluszki żyją. Jedna ze stażystek się nimi zajęła. Jeden odszedł bardzo szybko, drugi przy mnie, jak już przyjechałam, a trzeci, trzecia - Affine (już ją nazwałam) przed chwilą. Przeżyła 5 godzin, była najsilniejsza. Przeżyła podróż do domu i przejście po chłodnym powietrzu, przeżyła dostawienie do cyca, a potem... a potem przestała oddychać. Reanimacja się nie powiodła.

Baletka została sama. Mam nadzieję, że się wybudzi i że nie będzie pamiętać.

Przepraszam Was wszystkich, którzy czekaliście na maluchy. Nie udało się. To chyba tak jest, że hodowca na początku zawsze ma wiatr w oczy.

Bema - Pią Gru 05, 2008 20:32

Azi, :glaszcze: Bardzo mi przykro, zdarza się. Kciukam za Balecię, by doszła do siebie i nie pamiętała :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Lavi - Pią Gru 05, 2008 20:36

Azi, Tulę mocno :przytul:
Anonymous - Pią Gru 05, 2008 20:37

Azi, strasznie mi przykro... :(
nadal kciukam za Beletkę...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group