nezu - Sob Lis 24, 2007 23:08 Angelsdream. A czy Tess, TESS forumowa, dla wszystkich ktorzy chca wiedziec, nie zaglada na to forum? Nie ma czasu napisac o tym sama? Alez oczywiscie ze ma. Nie ma e-maila sachmy? Nie prosimy tutaj o pisanie przez osoby trzecie co u szczura. Prosimy wlascicielke. Dziwic bedziesz sie mogla, kiedy sama bedziesz miec hodowle i mioty rodowodowe. To, ze imie jest niefortunne, to inna sprawa. W tym watku szczurzyca widnieje jako LOST CHANSE i tego bedzie sie temat trzymac. Tess doskonale wie, jakie ten szczur ma imie w rodowodzie, podpisala tez zdaje sie umowe? P.S. Skopiowane z profilu Tess Ostatnia wizyta: Wczoraj 12:27 (Minut: 12) Wizyt: 626 Łączny czas wizyt Godzin: 94,6 Naprawde, nie ma czasu zagladac?... AngelsDream - Sob Lis 24, 2007 23:16
nezu - Sob Lis 24, 2007 23:47 Angelsdream...nie upieraj sie, prosze. Tess podpisala umowe z sachma, zgodzila sie na punkt o informowaniu o wnukach. Odeslala umowe sachmie. W umowie imie szczura brzmi Lost Chanse. Tess, o ile wiem, ma problemy z komunikatorem gadu gadu. Nie ma go jednak, jak widze, z tym forum. Nie ma go tez chyba z mailowa skrzynka ani telefonem?.. Skoro ma problemy z komunikatorem, posiada jeszcze trzy formy kontaktu. E-mail podany na stronie hodowli i ogolnie dostepny, telefon ktory powinien znalezc sie w metryce oraz pw na lamach tego forum. O ile wiem, Tess z zadnej z tych form nie skorzystala? Chyba ze zostalam wprowadzona w blad przez sachme. Wedlug was forumowicze, ktorym imieniem powinna sie poslugiwac sachma w tym watku. Domowym, ktore wprowadziloby chaos (w koncu Shane jest na S, nie na L prawda?)? Czy moze rodowodowym, ktore przewija sie przez kilkanascie stron tego tematu? I wreszcie.. Czy sachma napisalaby tego posta, gdyby dostawala informacje od wlascicieli Lost - Shane o szczurze? Wedlug mnie, nie. Nie twierdze, ze Tess powinna o tym szczurze pisac TU, w tym temacie. Ale moglaby okazac odrobine pomyslowosci i wyslac maila..Wczesniej. Lub tak jak w moim przypadku, zadzwonic. I wtedy zapewne nie byloby calej tej sytuacji. Justka1 - Sob Lis 24, 2007 23:57
Powinna sie poslugiwac imieniem jakie szczur ma w metryce.W koncu o takim szczurze jest mowa w calym temacie od urodzenia. Anonymous - Nie Lis 25, 2007 00:05 Myślę, że zamiast wykłócać się o bzdety i ziać obopulną niechęcią, której nie mam ani ochoty ani przyjemności czytać, można pójść na kompromis i używać Shane-Lost, Shane aka Lost itd, itp. Ale to trzeba chcieć, prawda? 
Anonymous - Nie Lis 25, 2007 00:22 nezu, oficjalnie proszę Ciebie o to byś NIE SIAŁA histerii na forum. To ani czas ani miejsce na jakieś tam przepychanki. Dotyczy się też reszty. sachma - Nie Lis 25, 2007 12:31
Taki Szczur JEST BYL I BEDZIE - bo tak ma w dokumentach, czyzbys sugerowala, ze Tess nie poinformowala mnie o smierci mojej wnuczki? bo tylko jej smierc moze sprawic ze takiego szczura nie bedzie. powiem RAZ i wyraznie : LOST JEST I ZAWSZE BEDZIE DLA MNIE LOST - innego imienia uzywac nie bede, bo nie mam takiego obowiazku i ochoty, nadalam jej imie Lost i tylko i wylacznie takie imie dla mnie istnieje - takie jest w metryce, takie jest w moich dokumenatach i dokumenatach SHSRP i takie jest w moim sercu i pamieci, bo tak wolalam na malego szkraba ktory sie u mnie urodzil i tak wolac bede. tak samo jest z kazdym szczurem ode mnie - Loki zawsze bedzie Loki a Escanor zawsze bedzie Escanor, Euforia to Euforia a Lenin to Lenin i juz. Kolejna sprawa jest to ze Tess ni slowem nie wspomniala czy na imieniu jej zalezy czy nie, dopiero z opowiesci z temacie Angels dowiedzialam sie o zmianie imienia. Tess nie raz i nie dwa dostawala na gg ode mnie link do tego tematu, wiec to tylko jej zla wola sprawia ze nie ma tu informacji o mojej wnuczce Lost. i nie, nie bede isc na kompromis - bo mnie na prawde malo interesuje jak kto na szczura wola w domu, dla mnie liczy sie imie nadane przeze mnie , hodowce, babcie i glownego kciukotrzymacza za dany miot. Savash, bardzo dziekuje za informacje o Loginku  z niecierpliwością czekam az buchniesz ten aparat i zobacze mojego wnuka  Mimo goracej atmosfery, wywolanej badz co badz czepliwa natura i drobiazgowoscia niektorych, zachecam do pisania tu, bo to jedyna forma dzieki ktorej kazdy z wlascicieli ma staly wglad w sytuacje reszty miotu
AngelsDream, wstrzymaj konie, bo chyba nie znasz wszystkich faktow, po za tym czepiasz sie szczegolow. nezu, spokojnie dziekuje za przekazanie informacji ktore podalam ci przez tel
Powiem wam jeszcze ze mama miotu Bojka, czuje sie swietnie nadal ma mase energii i mimo ze powoli wyrasta z szalenstw mlodosci nadal jest strasznie miziasta i skora do zabawy mam nadzieje ze wszystkie moje wnuki w jej wieku beda rownie zywotne, pelne energii i rozbrykane jak ona
AngelsDream - Pią Mar 07, 2008 11:16    Wszystkiego najlepszego dla łysoli!
Cola - Pią Mar 07, 2008 14:22 i ja również życze wszystkiego najlepszego wszystkim eLkom!!  
nezu - Pią Mar 07, 2008 14:29 Larry pozdrawia braci i siostry!
Ten czas strasznie szybko leci... Asaurus - Pią Mar 07, 2008 14:50 Oj stanowczo, czasami aż za szybko. Na szczęście Loki pozostał tym samym dzieciakiem z charakteru, chociaż z wyglądu to już dorosły chłop. Nadal wszędzie musi zajrzeć i wejść w każdą dziurę i każdego zaczepiać przez co ma non stop dziaby na plecach. Cóż dziary to jego standardowy element image'u ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Matrix - Pią Mar 07, 2008 16:29 Wszystkiego najlepszego!
Savash - Pią Mar 07, 2008 17:53 Loginek pozdrawia rodzeństwo a ja życzę wszystkim "eLkom" zdrowia, zdrowia, zdrowia i mnóstwa energi do brykania i swawolenia  To już tyle czasu minęło, a mnie się wydaje, że odbierałam mojego maluszka dopero co... ehhh... dzieci rosną stanowczo za szybko.
Mała Mi - Pią Mar 07, 2008 19:15 dla wszystkich eLek!!!
Azi - Pią Mar 07, 2008 19:24 i ja się do życzeń dołączam
kosza dropsików, biszkopcików i innych przysmaków! |
||||||||||||||
