Mioty adoptowane - [Miot] 17 szczurków husky w nowych domach
cytryn007 - Czw Kwi 29, 2010 14:38
Nakota, zaraz jade oddać Ci wspaniałego więc nie płacz... są ze mną dopiero tydzień a ja już zdarzyłam się tak do nich przyzwyczaić...
Nakota - Czw Kwi 29, 2010 14:43
cytryn007, i ja się z tego bardzo cieszę
Ja też się do bandy przyzwyczaiłam i tak jakoś mi smutno... z 12 maluchów zostanie 6
Przypomnę:
Jak już odbierzecie maluszki od yes to prosiłabym o jakąś informacje, że dojechały całe i zdrowe.
Arisa - Czw Kwi 29, 2010 17:43
Dziewczyny i facet sa na miejscu
Myszy, a nie szczurki, faktycznie
Pociag sie spoznil 20 min, wiec nikt z nas na peron sie nie spoznil
Bel - Czw Kwi 29, 2010 17:47
Maluch Oli odebrany.Nie wiem czy go oddam Swoją drogą okazało się,że z Arisą znamy się już wiele wiele lat
cytryn007 - Czw Kwi 29, 2010 17:49
jak teraz wydają się wam malutkie to pomyślcie jakie były tydzien temu . oddalam malca zwanego Konanem, już tęsknimy za tym głodomorem i pieszczochem
Bel - Czw Kwi 29, 2010 17:50
cytryn007, maluchy wyglądają żałośnie takie myszy wrzuciłam go do klatki z Forrestem... w życiu nie widziałam takiej radości(z estrony Forreściarskiego)na widok szczura... fakt,że od 2 tyg siedzi sam po kastracji.... a maluch w d.. ma poszedł się nażreć
cytryn007 - Czw Kwi 29, 2010 18:00
believe_86, a zaraz po tym pewno spac
Bel - Czw Kwi 29, 2010 18:11
cytryn007, a tu cię zaskoczę,że zaraz po jedzeniu zaczął napadać na Forresta i biegać jak mysz porażona prądem
Nakota - Czw Kwi 29, 2010 18:12
Mooje myszunie
To ciotka teraz ładnie prosi o zdjęcia
Oczywiście się pomyliłam w sprawie transportu. Szczecińskie maluchy jadą dopiero w sobotę W sobotę także jadą maluchy do klimejszyn, a w nst. czwartek do Wałbrzycha jadą kolejne dwa samczyki.
alken - Czw Kwi 29, 2010 18:17
w czwartek jadą do wałbrzycha?
jakby ktoś wolał/ potrzebował wcześniej to ja we wtorek jadę do wałbrzycha;)
kasia_w - Czw Kwi 29, 2010 18:19
Maleństwo jest już u mnie, całe i zdrowe. W czasie podróży do domu mała trochę pobiegała, zjadła kawałek wafla ryżowego, a potem poszła spać. Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie zrobić jej zdjęcia telefonem, tak słodko spała...
Coś czuję, że wyrośnie z niej wielka przylepa
Na razie siedzi sobie w transporterze ze świeżym jedzonkiem i piciem. Nie wiem kiedy połączę ją z moimi dziewczynami, nie ukrywam, że trochę się boję przez to, że to taka kruszynka...
Nakota, cytryn007, dziękuję Wam za tak uroczą malutką
A teraz lecę zrobić jej coś pysznego do jedzonka, mam nadzieję, że urośnie w oka mgnieniu
Nakota - Czw Kwi 29, 2010 18:22
alken, dzięki za chęci, ale nowi właściciele w tym czasie będą na majówce, a w czwartek przyjadą po nie osobiście
O jesu, moje kochanie Jak ona śpi
O tak, zrób jej coś dobrego do jedzenia, na pewno wszystko połknie za jednym razem
Arisa - Czw Kwi 29, 2010 18:43
believe_86 napisał/a: | Swoją drogą okazało się,że z Arisą znamy się już wiele wiele lat |
Ja tam sie ciesze, believe nie wygladala na ucieszona jak mnie zobaczyla w drzwiach
kasia_w - cudenko <3
Moje dziewczyny sie poznaly, ale mala jest taka drobinka, ze:
1. boje sie wsadzac ja narazie do klatki
2. wsadzona na chwile, po tym jak sie poznaly na lozku, siedziala taka bezradna, nie umie przeskakiwac pomiedzy hamakami i tunelami, jakos mi jej zal..
3. jedzie ze mna na dzialke obowiazkowo
Teraz spi mi na ramieniu, pod bluzka
Zdjecia juz zrobilam, obetne i dam w moim temacie
Bel - Czw Kwi 29, 2010 18:55
Arisa, ja nie ucieszona?no co ty byłam po prostu zdziwiona
cytryn007 - Czw Kwi 29, 2010 19:07
kasia_w, slicznie spi, niech sie dorbze chowa i rośnie duza! (jak najszybciej)
klimejszyn bedziesz mieć cudowneo szczura, taki rozrabiak co lubi się miziać, boski!
|
|
|