To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2007 - Miot "N" Rat's Troop

nezu - Wto Gru 04, 2007 19:08

Rrrrany, toz to juz wielkoszczury sie powoli robia... :serducho:
Anonymous - Śro Gru 05, 2007 01:37

:shock: :shock: jakie one są duże! :saywha: :falover: :falover: Najboskszy miot fuzzowy pod słońcem :serducho: :serducho:
nezu - Śro Gru 05, 2007 22:36

http://img338.imageshack....braz1695yi6.jpg
http://img90.imageshack.u...braz1696gi3.jpg
http://img510.imageshack....braz1697xo8.jpg

Zdjecia by justka (dziekujeeeee :* )
Moj spioszek jajcoszek kochany :mrgreen: :serducho: (tak, perfidnie sie chwale a co :DD )

Savash - Śro Gru 05, 2007 22:42

http://img217.imageshack....braz1591zo4.jpg aaaaaaaaaaaaaa
wymiękammmm!!!!!
Justka śliczności :serducho: :serducho: :serducho:

LunacyFringe - Śro Gru 05, 2007 23:06

Brak słów :serducho:
Justka1 - Czw Gru 06, 2007 00:29

nezu napisał/a:
http://img338.imageshack.us/my.php?image=obraz1695yi6.jpg
http://img90.imageshack.u...braz1696gi3.jpg
http://img510.imageshack....braz1697xo8.jpg

Zdjecia by justka (dziekujeeeee :* )
Moj spioszek jajcoszek kochany :mrgreen: :serducho: (tak, perfidnie sie chwale a co :DD )


Swietnie go nazwalas :lol1: :P i nie ma za co ;) ,poza tym chwal sie ile wlezie,bo skoro Viss uwaza,ze to najboskszy miot golasowy na swiecie to chyba musi byc taka prawda(wiec nie ma sie czego wstydzic i mozna sie przechwalac :mrgreen: ,a co.. :P )

Savash-mnie sie tez ta fota baaardzo podoba dlatego ja wrzucilam.Nemezia tez takie trzepotanie ma ujete :lol1: .Bosskie sa maluchy i tyle,o. :mrgreen:

Viss-ciesze sie,ze ci sie podobaja :mrgreen:

marhef - Czw Gru 06, 2007 00:31

Justka1 napisał/a:
bo skoro Viss uwaza,ze to najboskszy miot golasowy na swiecie to chyba musi byc taka prawda

Ekhm, nie tylko Viss tak uważa :mrgreen:

sachma - Czw Gru 06, 2007 00:47

ostudzę zapędy babcine ;)

powtorki tego miotu nie bedzie, gdyz miot L byl miotem kontrolnym - jedna samica ma zgode na jeden miot - jesli wszystko w miocie L bedzie dobrze, a na razie na to sie zapowiada to Justka bedzie mogla byc babcia jak Nana podrosnie ;) nie wczesniej :)

Savash - Czw Gru 06, 2007 08:22

Sachma oby w miocie L było jak najlepiej, bo nie wiem czy wiesz, ale niektórzy ciężko się zakochali w fuzzach właśnie przez ten miot :mrgreen: A teraz miocik N to ich wręcz dobija. Tu się aż lepi od słodkości :falover:
nezu - Pią Gru 07, 2007 13:56

Off-Topic:
Taka trochę offtopowa retroskepcja mnie się wzięła i włączyła.. ;) :oops:

Czytam sobie te wszystkie zachwyty, ochy, achy i serce mi rośnie.. Bo wiecie. Kiedy zaczynałam, kiedy pozwoliłam Jack zostać mamą(Bójeczka to w końcu jej córcia), było wieeeeeele osób, które były gotowe zlinczować mnie za to, że śmiem rozmnażać te kaleki (naprawdę, tak je nazywano na każdym kroku..). Które nie wierzyły w słowa czeskich hodowców, które na każdym kroku wytykały mi wiarę w te słowa i twierdziły,że bezwłosych ogonów po prostu nie da się odróżnić między sobą, a fuzzy będą na każdym kroku chorować i do tego zarażać mi stado... Bo tak naprawdę to true hairlessy a wszystkie true hairlessy są be i fu. Byłam ze swoją wiarą bardzo samotna...
Pamiętam tę wojnę (która zresztą nadal jest prowadzona, na mniejsza skalę, przez kilka zamkniętych w swoim świecie osób). Pamiętam te wytyki, wyzwiska...
Pamiętam moje wątpliwości. Mój strach..
I wiecie, wcale nie żałuję, że wtedy zdecydowałam się zawierzyć wiedzy hodowców. Bo dzięki temu teraz możemy się cieszyć dziećmi, wnukami a nawet prawnukami mojej Jacklin.
Przez te dwa lata od kiedy moje słoneczko do mnie trafiło, wiele, sceptycznie kiedyś nastawionych do odmiany osób je w końcu pokochało, zrozumiało. Może i nie wszyscy, ale wciąż rosnące grono fascynatów odmiany jest dla mnie najpiękniejszym prezentem i najwspanialszą nagrodą za ten niegdysiejszy trud, strach i wątpliwości. A i słowa osób, którym te szczurki się nie podobają (o gustach się przecież nie dyskutuje), nie są negatywnie do nich nastawione.

Bardzo wam wszystkim za to dziękuję.. Moja nadzieja, że ta odmiana niczym, poza powierzchownością nie różni się od naszych ofutrzonych, ogoniastych braci mniejszych powoli okazuje się realna, a nie tylko domyślna..
Dziękuję wam za zachwyty, słowa otuchy. Za wszystko. Bo chociaż miot L i N nie urodził się u mnie, to jednak, jako duża mojej ukochanej, nieodżałowanej Jacklin, babci i prababci tych miotów, jestem z nimi bardzo związana emocjonalnie...


I już nie offtopuję...

Justka1 - Pią Gru 07, 2007 17:42

nezu- :*
AngelsDream - Sob Gru 08, 2007 01:12

nezu, proszę: O fuzzach
nezu - Sob Gru 08, 2007 01:38

Dziękuję :)


Ten temat pozostawimy zachwytom nad eNkami.. ;)

Justka1 - Czw Gru 13, 2007 16:24

Maluszki dzis nad ranem pojechaly do domkow :) .
Nie jest mi wcale wesolo ale cale szczescie dojechaly calo,bo az 7 godzin jechaly pociagiem same :( .
Zostal mi sie tylko jeden wnusio do jutra,bo babcia jutro sama zawiezie ;) .
Czekamy na relacje z nowych domkow oraz FOTY :P .
Zdroweczka moje malenstwa. :)

nezu - Pią Gru 14, 2007 18:22

Nimek pozdrawia babcię... :D
:serducho:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group