Mioty urodzone - rok 2014 - Miot N2 SunRat's - rezerwacje str.5
Papi - Nie Paź 18, 2015 19:53
To trzymam dalej i cieszę się, że panny już w domu
cornflakegirl - Sob Sty 23, 2016 14:56
Neska niestety zaczęła się sypać na dniach. Wklejam cytat z mojego postu z działu leczenie:
Cytat: | Zaczęło się od słabszej sierści, która w dodatku nie za bardzo odrastała po zabiegu (zabieg był w połowie października). Później, nie jestem pewna, ale wydawało mi się, że więcej pije, bo często ją widziałam przy poidełku. Jest nadal hm, przytomna, świadoma, chętnie wychodziła na wybiegi, ale gdy napisałam pierwszego posta zaczęłam ją po prostu dokładnie obserwować. Tylne łapki zaczęła wyciągać do przodu, a nie pod siebie, gdy stawiam ją na biurku trochę jej się rozjeżdżają, ale chodzi na nich później w miarę normalnie. Ostatnio też podczas mycia po prostu się przewróciła. Mam wrażenie, że te jej ruchy są coraz wolniejsze, robi wszystko w "zwolnionym" tempie. Schudła też, ale nie wiem ile, bo ostatnio ich nie ważyłam. Obecnie dokarmiam ją sinlakiem.
Niestety w Olsztynie szału z gryzoniowymi wetami nie ma, jestem w stałym kontakcie z dr Kołodziejską, która obecnie wyjechała do Solca Kujawskiego, więc w nagłych sytuacjach nie jest zbytnio w stanie pomóc. Znalazłam jakąś inną panią wet, podobno gryzoniową, która przyjmuje w Olsztynie, ale jest na zwolnieniu i stąd dopiero termin na środę. Opowiedziałam jej telefonicznie co się dzieje z Neską. Uznała, że jeśli to jest przysadka, to lepiej zadziałać od razu, by zobaczyć czy kabergolina przyniesie efekt. Tak czy owak zrobimy jej krew, morfologię i wskaźniki nerkowe, wątrobowe i glukozę i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Sama nie wiem, gdy zadawałam pytanie w wątku przychodziły mi do głowy bardziej chore nerki. Dopiero weci po opisaniu objawów zasugerowali mi przysadkę. Szczerze mówiąc trochę się przeraziłam, może dlatego tak wiele możłiwych schorzeń na raz przychodzi mi do głowy. |
quagmire - Sob Sty 23, 2016 22:57
Mi Twój opis wtedy przysadki w ogóle nie nasunął. A w tej chwili przyszło mi jeszcze do głowy zapalenie trzustki, niekoniecznie ostre. A to chyba w krwi nieszczególnie wychodzi. Przydałoby się USG, ale porządne obmacanie też powinno wystarczyć.
cornflakegirl - Nie Sty 24, 2016 08:48
quagmire, eh nie wiem, tej nowej wetki nie znam, nie wiem na ile można jej ufać, ale na miejscu lepszego wyjścia nie mam. Tez diagnoza przez telefon to wiesz.. A urlopu w pracy wziąć nie mogę na chwilę obecną, żeby jechać do Warszawy. Poza tym nie wiem jak u niej z podróżą będzie w tym stanie. Nie wydaje mi się, żeby była jakoś bardzo obolała, nie daje takich sygnałów, przynajmniej oczywistych, ale z tymi szczurami to wiadomo jak jest.
quagmire - Pon Sty 25, 2016 10:32
cornflakegirl, podanie kabergoliny raczej nie zaszkodzi. Tylko po prostu nie ograniczałabym się tylko do niej. A u Neski sprawdziłabym jamę brzuszną.
cornflakegirl - Pon Sty 25, 2016 15:40
quagmire, wizyta na środę umówiona jest tak czy owak.
cornflakegirl - Czw Sty 28, 2016 09:33
Podbiję nowym postem, bo wiadomość dość istotna. Wczorajsze wyniki krwi niestety wskazały na niewydolność nerek, czyli to, co na początku obstawiałyśmy. Cabaseru w końcu jej nie podałam, będzie na czarną godzinę. Póki co mam ją płukać codziennie i zmienić dietę na niskobiałkową.
Papi - Czw Sty 28, 2016 09:52
cornflakegirl, czyli pierwsze objawy, ktore Cię zaniepokoiły to osłabienie i wzmożone picie? Kurcze dla mnie każda szczurza choroba jest czymś nowym i boje się, ze znowu przegapie pierwsze objawy.
Dużo kciuków za leczenie i poprawe i pisz jak najczęściej
quagmire - Czw Sty 28, 2016 09:58
W diecie na nerki istotna jest nie tylko ilość białka (a nawet nie ilość tylko jego jakość - powinno być jak najłatwiej strawne, żeby zostawało jak najmniej produktów ubocznych jego przemiany - najlepiej się trawi jajko, później soja, ryby, białe mięso i czerwone - ostatnich trzech już bym nie podawała). Do tego bardzo ważne jest ograniczenie spożycia fosforu (z tego co kojarzę, to sporo ma go pszenica, a w warzywach na pewno brokuły i szpinak).
I Ipakitine można podawać:
https://animalia.pl/vetoquinol-ipakitine-preparat-wspomagajacy-funkcjonowanie-nerek-50g/szczegoly/8387/
Może Ci się przyda:
http://ratguide.com/healt...nephropathy.php
I bardziej praktycznie i dość konkretnie:
http://shunamiterats.co.uk/kidney.shtml
cornflakegirl - Czw Sty 28, 2016 10:21
quagmire, dziękuję bardzo za linki, zaraz się z tym zapoznam. Ogólnie ciężko jest zejść do poniżej 10% białka w diecie. Kupiłam im vilmie ponownie, bo na skład granulatu nie ma wpływu.
Chętnie poczytam, wszystko na ten temat, bo wątek nerkowy jest dość ubogi. Masz może jakieś informacje odnośnie rokowania? Ile taki szczur może żyć?
jeszcze takie coś wypatrzyłam:
http://hipcio.sklep.pl/pr...otektyczna-250g
Papi, dzięki wielkie, będziemy się odzywać. Jak trwoga to na forum przecież.
quagmire - Czw Sty 28, 2016 10:42
No nie jest to łatwe, ale warto w takiej sytuacji postawić właśnie na rodzaj białka.
Nie wiem niestety jakie są rokowania, ale myślę, że ma szansę się ustabilizować i jeszcze pożyć Widać po niej chorobę, ale nie jest raczej w jakimś bardzo zaawansowanym stadium, więc powinno się udać. Powodzenia
Pati112 - Śro Lut 03, 2016 12:45
Witam, nasz Nikodem niestety też się posypał na dniach. Duszność od kilku dni, dzisiaj osłabł na tyle, że tylko siedzi i ma już silną duszność spoczynkową. Wet stwierdził zmiany zapalne plus nwd krążenia, która się na to nałożyła. RTG płuc ma mieć w piątek o ile jego stan się poprawi po wdrożonym leczeniu, ogólnie jest cienko. Pozdrawiam
Zizollo - Śro Lut 03, 2016 12:57
Pati112, oby leki zadziałały i pozwoliły zrobić rtg
Papi - Śro Lut 03, 2016 13:02
Pati112, bardzo mi przykro , Nessi na szczęście zdrowa, choć juz widac po niej te prawie dwa latka. Trzymam kciuki za zdrówko Nikodema , oby leczenie pomogło
cornflakegirl - Śro Lut 03, 2016 17:10
Pati112, oj, kciuki za braciszka
Z Nescą niestety niezbyt lepiej. Tzn apetyt dopisuje, ale zaczęła mi się przewracać na bok i ma trudności z wywróceniem się z powrotem na brzuszek. Jutro znowu idziemy do weta.
|
|
|