Azi - Śro Lip 06, 2011 20:26 A Mrówka nadal u mnie... miała być odebrana w niedzielę... potem zmiana na dzisiaj, dzisiaj chętna nie odpowiada na smsy, telefony, nic... Nie powiem. Jestem zła. Gienia - Czw Lip 07, 2011 13:33 Marcelem kichał przez 2 dni się zestresowałam troszkę;p Szprycuje go vibovitem, troszkę rutinoscorbinu. Kichnął wczoraj kilka razy po rząd, ale bez porfirynki, na wszelki wypadek idę w następnym tygodniu do weta. Madao wszycho gra? może to coś z kocim żwirkiem... hmm... Smutno bez Madao...  Ale fajniuchno, że miałam okazję go pomiziać przez ten czas co zimował u mnie. Przekonałam się też dzięki niemu, że 2 ciury to za mało:D
Vaco - Czw Lip 07, 2011 13:43 Azi, i co z Mrówką? Agusia - Czw Lip 07, 2011 14:37
Wypłosz ma się dobrze, oprócz tego, że wygląda na łysawego 
Lubi bardzo moje towarzystwo i jest bardzo zabawny. Jutro łączenie, mam nadzieję, że jak zawsze będzie bez najmniejszego problemu. Gienia - Czw Lip 07, 2011 15:09 jak znajdę kabelek prześlę Tobie cudne zdjęcia Wypłosza;p Czyżby to nowe imię Madao?
Ja doszłam do wniosku, że Marcel wygląda jak Legolas, może też zrobię małe rename?
Azi - Czw Lip 07, 2011 20:43 Vaco, nie jestem pewna, ale nie podoba mi się ta sytuacja... Agusia - Pią Lip 08, 2011 07:52
Zacznij szukać nowego właściciela , nie ma co czekać. Takie zachowanie jest bardzo niepoważne. Vaco - Pią Lip 08, 2011 10:41 Agusia, tylko teraz nie wiemy, czy ta osoba wpłaciła już dla Azi zaliczkę/całą kwotę za Mrówkę...
Pająk - Pią Lip 08, 2011 12:27 Podglądowy filmik Malygosa. U mnie w temacie trochę więcej ich jest http://www.youtube.com/watch?v=AYu5MHg7pxA& Kredka na baterie - Pią Lip 08, 2011 14:15 Smutna historia z Mróweczką 
A co do mojej Malinki to jest niemożliwa Drugiego dnia od naszego przyjazdu dzień spędziła w klatce z moimi, po tym jak podczas wybiegu nic jej nie robiły już. Noc miała jeszcze samotną, ale od wtorku cały czas przebywa z resztą szczurzyc. Jest strasznie śmieszna, lubi się bawić i skakać Ostatnio nawet zaczęła dominować resztę stada i ustawiać je po kątach  A to taki maluch w porównaniu z resztą moich pociech.. W każmy razie rośnie jak na drożdżach, ma apetyt i jak mówiła Azi super radzi sobie z poidełkiem od samego początku 
   
H. - Pią Lip 08, 2011 14:48 Kredka na baterie, o rany, jaka śliczna i słodka 
Azi - Sob Lip 09, 2011 06:34 http://images50.fotosik.p...aded14c6fdm.jpg łiiii 
Mrówka pojechała do Justyny, co-nieco się nie zrozumiałyśmy
Agusia - Sob Lip 09, 2011 18:20 Łączenie przebiegło bez najmniejszych problemów. Wszyscy zadowoleni, maluch terroryzuje starszyznę, także standard. Oprócz tego jest zafascynowany klatką i widać, że mu się podoba. Na razie tyle http://forum.szczury.biz/...er=asc&start=30 Foteczki niebawem. Gienia - Wto Lip 12, 2011 10:44 A u Mafika mocno pyszczek pociemniał. Przez weekend musialam wyjechać, został pod opieką mojej lokatorki i jak wróciłam to jakby nie mój szczurek ;p To normalne? quagmire - Wto Lip 12, 2011 10:51 Mafik jest syjamkiem, prawda? U nich to zupełnie normalne
|
||||||||||||
