Mioty urodzone - rok 2009 - Miot G Happy Feet - nowe fotki str. 10
madzial13 - Czw Paź 08, 2009 19:03
Nakasha, potwierdzam, że Gejsza jest słodka, ale czy Ty wiesz, jaka pustka zapanowała po wyjeździe Dalyi w naszej klatce??? Azi, nie ma za co dziękować. Wiesz, jaki mam dziś dłuuuugi dzień
Anonymous - Czw Paź 08, 2009 19:54
Ale cudowne i wcale juz nie takie malutkie
A moje przyjedzie w sobote
Anonymous - Pią Paź 09, 2009 11:33
katasza napisał/a: | A moje przyjedzie w sobote |
Samo nie orzyjedzie, Renia ma w tym swój wkład, że się pochwalę
Anonymous - Pią Paź 09, 2009 12:00
No pewnie, pewnie, kocham cie Renciu za to
Azi - Sob Paź 10, 2009 23:17
Katasza, Ren, spowiadać się!
Anonymous - Nie Paź 11, 2009 12:02
http://forum.szczury.biz/...r=asc&start=360
wczoraj wpuscilam go do kociego transportera, w nocy chcialam sprawdzic czy wszystko ok, maly wyskoczyl na mnie i siedzial na kolanach miziany
Jeszcze czegos takiego nie widzialam
Dzis, ewentualnie jutro bedzie laczenie z chlopakami wiec pewno zrobie zdjecia
Ren, Azi, mc, jeszcze raz dziekuje
Azi - Nie Paź 11, 2009 13:09
katasza, nie wiem czy Ren Ci przekazała - póki nie otrzymam podpisanej przez Ciebie umowy, mały nie może ubiegać się o rodowód... Prosiłam o jej wydruk i wysyłkę w zeszły weekend
Anonymous - Nie Paź 11, 2009 13:11
Wiem, Azi, przekazala. Przepraszam, nie mam tuszu w drukarce i dopiero w poniedzialek w szkole sobie wydrukuje. Wiec we wtorek wysle, razem z pieniazkami.
Azi - Nie Paź 11, 2009 14:41
ech trzeba było napisac, bym wydrukowała i dała Ren, podpisalabyś. A tak nie wiedziałam, czy już przypadkiem pocztą nie idzie...
Guta, Gordon, Gonzo i Glint wyjechali... została Gappa.. sama, biedna, maleńka... ech
Anonymous - Nie Paź 11, 2009 19:15
Azi, się spowiadam, ale bez fot na razie
Dziewczyny połączone, chętnie przyjęły nową koleżankę, tylko Bamber i Jennefer jak zwykle sapią, ale za kilka dni im przejdzie . Mała jest strasznie zwinna i kocham tę jej bezogoniastą dupcię . I Renowy ją uwielbia, pyta czy jeszcze takie będą, bo jak tak to on chce
nezu - Nie Paź 11, 2009 19:27
Ren, zdjęęęęęęęęęć! T____T
Anonymous - Nie Paź 11, 2009 19:38
nezu, w poniedziałek Renowy przyniesie aparat od kuzynek to pocykam
przyb - Nie Paź 11, 2009 21:23
Jako nowy szczurzy tatuś Gonzalleska a zarazem nowicjusz forumowy witam się z Wami serdecznie
Gonzo po podróży w transporterku z Selquelem mają się bardzo dobrze - po lekkich przejściach po przeniesieniu do klatki zaczęli akceptować już nowy układ sił. A jest on jak na razie taki że... mniejszy ale ruchliwszy Sequel póki co zdominował leniucha Gonza Nie dziwię się z resztą - w końcu Gonzalles to po prostu ostoja spokoju (a Sequel - istne adhd)
Tak czy owak, ledwo Gonzo przyjechał do Krakowa a już wzbudza zachwyt nie tylko mój
Jutro postaram się podzielić foto-raportem jak chłopcy sobie radzą. Dzisiaj nie chcę już chłopaków drażnić lampą błyskową. Jak na razie po męczącej drodze Kraków-Wrocław-Kraków zamiast iść spać - od 2 godzin obserwuję maluchy
A jak Gordon i Guto? Myślę, że Sebo na pewno jutro da znać Byłem u nich na chwilkę - po szybkim zapoznaniu z klatką Gordon zaczął eksplorację, a Guto został dyżurnym śpiochem
Anonymous - Nie Paź 11, 2009 21:29
moja pchla dzis biegala z chlopakami po lozku, laczenie uwazam za udane, choc Filip troche malego podszczypuje i nie daje mi spokoju. Ale jestem dumna z reszty bo jak Gimli z Olafem uslyszeli, ze maly piszczy to odrazu poleciali go bronic
A w ogole jak puscilam malego na lozku i zawolalam duze to autentycznie widzialam radosc w tym malym stworku. Az sie lezka w oku zakrecila, jak on potrzebowal kolegow, jak biegal miedzy nimi, zaczepial i radosc go roznosila. Nikt mi nie wmowi, ze szczur samotny tez moze byc szczesliwy. Gowno prawda.
Layla - Pon Paź 12, 2009 06:40
Off-Topic: | katasza napisał/a: | Nikt mi nie wmowi, ze szczur samotny tez moze byc szczesliwy | czasem może, np. starszy szczur Ale to inna kwestia, mój Omar jest bardzo szczęśliwy ze świętego spokoju |
|
|
|