Mioty urodzone - rok 2008 - Miot J Emerald Moon pierwsze urodziny :)
zywym_trudniej - Pon Paź 06, 2008 10:29
Niestety muszę napisać, że jeszcze trzech panów szuka domu, z dwóch chłopców osoba zrezygnowała z powodu problemów osobistych, a że domu miała szukać również Josephine zdecydowałam że to właśnie ona zostanie w hodowli, tym samym Jaśminek jest do wzięcia.
Jaśminek jest największym z trzech chłopców, strasznie radosnym i ufnym. Mój ulubieniec z resztą
Jurij również szuka domu, chłopiec pomimo ciemnego na jajeczkach zaczął haszczeć. Uwielbia zabawy z braćmi, człowiek jest dla niego równie fajny
No i jeszcze Jaskier. Również spory chłopiec, małe adhd, ale do opanowania
Postaram się zrobić malcom jeszcze dziś aktualne zdjęcia i pewnie dostaną osobny temat.
Anonymous - Pon Paź 06, 2008 10:36
zywym_trudniej napisał/a: | Jaśminek jest do wzięcia. | nienawidzę cie!!!!!!!!!
PALATINA - Pon Paź 06, 2008 10:53
Ja też!
Mój ulubieniec od samego początku....
persefona4 - Sob Paź 11, 2008 21:34
Troszkę Jureczka (Juranda ), czyli mojej słodkiej, małej przylepy, która po wielu dniach czekania w końcu dotarła do mnie i od razu zawładnęła mym sercem
Oli - Nie Paź 12, 2008 01:58
wuwuna - Nie Paź 12, 2008 11:09
http://www.vpx.pl/foto,p129098211.html z tą plamką to wygląda jak bulek
Semena - Czw Lis 20, 2008 19:44
Hej... Znacie złą nowinę, ale został nam kochany Mefisto i musi mieć kolegę. Został wolny jakiś chłopiec?
zywym_trudniej - Czw Lis 20, 2008 20:49
Semena, już wysłałam pw
persefona4 - Pią Lis 21, 2008 14:22
Jutro maluchy kończą równe 3 miesiące!
Jureczek z dziś
Anonymous - Pią Lis 21, 2008 14:37
Jennefer i Jaga z wczoraj
Jennefer
Jaga
Anouk - Pią Lis 21, 2008 14:45
persefona4, super! Zaś będę miała co dać na tapetę Ren, Jennifer i Jaga, urocze laski
Badoha - Pią Lis 21, 2008 14:59
Ren napisał/a: | Jennefer i Jaga z wczoraj | ojej a ja tu widzę jakies mole książkowe
Łosoś - Nie Lut 22, 2009 20:49
Prawie bym zapomniała a dziś brzdące kończą pół roku!!
Jak tam wasze pociechy? Te co powinny, shaszczały? Duże urosły?
Janis wazy 300 gram, ale gabarytowo jest mała, zbita i umięsniona. Odważna i wszędobylska, ruchliwa pcheła, wszędzie się wciśnie i nie zatrzymuje się nawet na minutę, uwielbia wszczynać kłótnie, a jednoczesnie jest przekochana i bardzo proludzka. Zjaśniała niewiele ale różnicę widać. Pozdrawiamy całe rodzeństwo
Anouk - Nie Lut 22, 2009 20:52
Anonymous - Nie Lut 22, 2009 21:21
Łosoś napisał/a: | Prawie bym zapomniała a dziś brzdące kończą pół roku!! |
O matko, też prawie zapomniałam . Wszystkiego naj życzymy dla rodzeństwa
|
|
|