Mioty urodzone - rok 2011 - Miot S SunRat's - rezerwacje str 4
wushu - Pon Wrz 26, 2011 18:11
A ja dziś u emileczki widziałam i zmacałam to co zostało, tere fere, i fajne to małe było, wesołe i rozbrykane. Burmek szalony i czarny klusek są świetni
Pyl - Pon Wrz 26, 2011 18:16
wushu napisał/a: | Burmek szalony i czarny klusek są świetni | Chyba burmek podgryzacz
wushu - Pon Wrz 26, 2011 18:57
Ciebie może to on i gryzł, mnie kochał, przybiegał i leżał na mnie
A i tak nigdy nie widziałam straszniejszego szczurzego dziecka niż ten burmowy łysy rexowy(?) Potterek... On ma PYSK BULTERIERA. W porównaniu z nim S-ki są duże, tłuste i... piękne!
Pyl - Pon Wrz 26, 2011 19:40
Oj tam, przesadzasz, on też jest... na swój sposób piękny
Muezzi - Wto Wrz 27, 2011 12:55
Ten, który nazywa się Portkey? Niesamowity, te "oczy w kreseczki" ma nie tylko wtedy, kiedy wyraża emocje ;D.
A ja dziękuję za moją piękną eSkę ;D!
wushu - Wto Wrz 27, 2011 17:30
XLkę chyba
Pyl - Wto Wrz 27, 2011 17:34
wushu,
Nie ma to jak czytać szczurze forum...
Pierwsze skojarzenie - co ma Furet XL do miotu S
Drugie skojarzenie - tak nie ma słowa Furet... hm... jakie XL?
Trzecia myśl - a! Boryna!!! No przecież S-ki!
Tempa ja
Vaco - Wto Wrz 27, 2011 19:03
wushu napisał/a: | W porównaniu z nim S-ki są duże, tłuste i... piękne! | ale jesteś
wushu - Wto Wrz 27, 2011 19:24
Pyl, tak, to jak spaczenie zawodowe
Vaco, on jest piękny w swojej brzydocie. Jest takim złym szczurkiem, ale to całkiem urocze! I ganiał mi rękę szatan.
Vaco - Wto Wrz 27, 2011 19:47
wushu napisał/a: | Jest takim złym szczurkiem | bo on miał się Horcrux nazywać
Muezzi - Wto Wrz 27, 2011 21:02
Powinien się tak nazywać! Diaboliczny, zły i... no, strasznie słodki! Mnie już "ma" ;D.
A moja eSka już całkiem zintegrowana!
Leonidia - Pią Wrz 30, 2011 15:38
emileczka, Sepia jest zdrowa, pani doktor Lew ją obejrzała, zajrzała w nosek, wszystko gra
Bardzo się zestresowała podróżą do weta, uroczo zafajdała wszystkie ręczniczki
Póki co będzie jeszcze dostawać codziennie witaminki, ale mocniej chuchać na nią już nie musimy
Pyl - Sob Paź 01, 2011 10:27
Szmerek-jeszcze-nie-Swawolnik z kolegą Gruszkiem:
i samotnie:
MalaBoo - Sob Paź 01, 2011 18:38
Safira to mała wariatka, wszędzie jej pełno jak podchodzę do klatki to Safirka jest pierwsza przy drzwiczkach i nie, nie przybiega ona woli skakać np z samej góry klatki na dół albo jak jest już na dole to potrafi wskoczyć idealnie na środek drzwiczek o wybiegu już nie wspomnę bo za dużo do opisywania uwielbia zwiedzać i z tego co tutaj czytałam chyba odstaje od reszty rodzeństwa bo raczej nie lubi ciemnych zakamarków próbowałam jej dzisiaj zrobić sesje żeby tu wkleić ale niestety wyszło tylko jedno zdjęcie bo nie potrafi usiedzieć ani chwili w miejscu :
Julka - Czw Paź 06, 2011 17:33
Szehera też lubi skakać skacze po klatce z góry na dół:) W ogóle jest słodziutka. Mają non stop otwartą klatkę ale dopiero jak przychodzę to one wyskakują z klatki i biegną do mnie. Prawie jak psy:) Zakamarki jednak lubi ogromnie, ulubiona miejscówka do spania- pod bluzą:)
Szczurzy golf:) Ulubiony bo ma mnóstwo zakamarków gdzie można sobie poleżeć i pozwiedzać:)
Mam dość istotne pytanie. Szeherezada dziś leżąc właśnie w tym golfie tak dwa razy zatrzęsła ( to chyba nie jest dobre słowo, tak się poruszyła cała) się i wydała dwa dźwięki takie coś między piskiem a zgrzytaniem zębów, albo jakby ktoś wziął sweter wełniany mokry między zęby. Tak wiem,że po tym dosc nietypowym opisie trudno się połapać o co mi chodzi, ale jeszcze nie słyszałam,żeby wydawały taki dzwięk. Leży już dobre pół godziny i nie powtórzyło się to. Wcześniej jakieś 5 minut temu jadła trzy płatki owsianki. Czy szczurki tak robią czy może być to jakiś kaszel ( choć nie kasłała wg mnie ale nie mam pojęcia jak szczurki kaszlą) i lepiej pójść do weterynarza na kontrolę? Obejrzałam ją właśnie z każdej strony i zauważyłam,że zmienia jej się kolor sierści. Może to przez oświetlenie ale tak jakby miała siwe włoski.
[ Dodano: Nie Paź 09, 2011 11:17 ]
więcej się to nie powtórzyło na szczęście ale i tak pójdziemy na kontrolę w pn:)
|
|
|