Planowane mioty - Planowany miot C of Anahata - urodzony 06.07.2009
wuwuna - Nie Lip 05, 2009 15:13
Ayciu mama chrzesna chce już zobaczyć twoje makaroniki. Sprężaj się dziś wieczór
Keira - Nie Lip 05, 2009 16:49
Ja też trzymam kciuki i jestem dobrej myśli
Anonymous - Nie Lip 05, 2009 17:51
dalej kciukam ! Z całych sił !!
Nakasha - Nie Lip 05, 2009 18:24
Dziękujemy
Waga Ayci sprzed chwili: 404 gramy (+ 100 od krycia), wciąż idzie w górę
Brzucho wciąż jest wysoko, pochwa nie ma rozwarcia, więc pewnie dziś już nie urodzi a może w nocy? mam nadzieję, że jutro będą już pisklaczki
Czerwonaona - Nie Lip 05, 2009 18:35
Raaany co za napięcie.
Kciuki za Aycie i szybki porodzik i klusie takie malutkie ja już się doczekac nie moge
babyduck - Nie Lip 05, 2009 22:49
Aya, bądź dzielna! Pokaż nam już swoje klusiątka.
Ava - Nie Lip 05, 2009 23:51
Maleńka
jullcia_ - Pon Lip 06, 2009 09:48
No, no.. trzymamy za Ciebie kciukiii
babyduck - Pon Lip 06, 2009 10:01
I jak minęła noc?
babli - Pon Lip 06, 2009 11:35
Właśnie? Jaak?
wuwuna - Pon Lip 06, 2009 11:49
Nadal nic. Kciukajmy mocno
Nakasha - Pon Lip 06, 2009 11:51
Spokojnie pobiegała koło diuny, zjadła serka waniliowego, potem pół nocy robiła porządki w diunie - miejsce na gniazdo zostawiłam jej bez podściółki, a w nocy całą podściółkę przeniosła do gniazda.
Ma Pigwę. Przesuwała kawałeczki łapkami i nosiła w zębach. Robiła taki harmider, że nie mogłam spać
A teraz wpiernicza ciasteczko
Edit
JEST PIERWSZY KLUSEK!!!
babli - Pon Lip 06, 2009 11:53
Jezu!
/ no.. przeżywam
Nakasha - Pon Lip 06, 2009 11:57
babli, właśnie miałam Ci pisać SMSa, byłaś szybsza
Keira - Pon Lip 06, 2009 11:58
Aaaaa!!!
Też przeżywam, choć nie czekam na żadnego maluszka, to jakoś się czuję związana ze szczurami Nakashy
Czekamy na wieści!
|
|
|