Lavi - Czw Lip 10, 2008 00:53 Ahahahaha! Może z przyjemności XD Albo z radości, że coś sie z tego wykluje! Ale Ty tam musisz mieć widoki 
Odnośnie AQQ mi też sie często na czeski przestawia xD L. - Czw Lip 10, 2008 00:59
W sumie to tylko zerkam od czasu do czasu czy się nie pozabijali
A jak jest krycie to słysze, że żwirek wtedy głośniej się rozchodzi niż jak przy zwykłym chodzeniu 
Lavi - Czw Lip 10, 2008 01:00 Taak A Holy rozłożona pod nim, dlatego brzuszkiem o żwirek trze i taki odgłos XD 
vedzion - Czw Lip 10, 2008 01:01 Może te uszy, to trzęsą się z radości? Czasem tak bywa
Trzymam kciuki 
A, że Samson się myje, znaczy, że porządny
Pomyślcie, co czułaby Holy, gdyby tego nie robił... 
ntliee - Czw Lip 10, 2008 01:08 o rety, to tu taki ciekawy temat mnie omija?
też trzymam kciuki za udaną randkę!
Lavi - Czw Lip 10, 2008 01:09
Padłam ze śmiechu jak to zobaczyłam xD L. - Czw Lip 10, 2008 01:18 ntliee, biedna kotka... W ogóle to nie wiem czemu, ale również podczas krycia Holy wydaje takie odgłosy jak te piszczące zabawki dla psów ;d tylko bardziej subtelnie. Lavi - Czw Lip 10, 2008 01:21 Wiesz, co do tych odgłosów, moja Negra tak piszczała, kiedy kładłam dłoń na jej grzbiecie. I tak śmiesznie tyłek wypinała O.o vedzion - Czw Lip 10, 2008 01:22 Oglądałam kiedyś taki program o szczurkach i takie piski (zdaniem naukowców) to radość - śmiech. Szczurki często reagowały w ten sposób, gdy były drapane i łaskotane po brzuszkach. Myślę, że Holy jest zadowolona. Kobiety tak już maja, że czasem pokrzykują...
L. - Czw Lip 10, 2008 01:25 Lavi, bo miała rujkę. Przed chwilą myślałam ze padnę. S. kryje Holy. Wszystko odbywa się w wielkiej ciszy. Trwało to max sekundę - po czym Holy odwraca sie szybko i patrzy z wyrzutem: już ? 
Lavi - Czw Lip 10, 2008 01:26 No właśnie, więc jakby jakiś samcol ją wtedy dopadł to by piszczała jak pięć takich zabawek dla psiaków xD Biedna Holy, co ona sie ma z tym facetem
wuwuna - Czw Lip 10, 2008 01:33
Kciuki za zaciążenie
L. dalej opowiadaj jak tam sytuacja,bo ciekawe
L. - Czw Lip 10, 2008 01:53 Widzę, że para po prawie 2h ma siebie nawzajem trochę dosyć. Bardziej zaczynają się lać niż sexić. W ogóle Samson zadrapał Holy opiernicz mu dzisiaj jak wstanę sprawie.
Na samym początku puściłam ich na łóżko. Ale Holy (jak wszystkie moje baby) jest za szybka na takie łóżkowe ceregiele - więc musiałam wsadzić ich do jakiejś klatki.  
Małe zapoznanie. 
Jak widać na pierwszym zmęczony Samson, na drugim rozochotana Holiśka. 
A tu już po... Lavi - Czw Lip 10, 2008 01:57 Zdjęcie ,,Po" świetne. Samson siedzi w rogu A Holy dalej buszuje po klatce x] Ale jej sie oczka błyyyszczą L. - Czw Lip 10, 2008 02:10
aż się kurzy
|
||||||||||||||||||
