To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty adoptowane - [Miot] Dziewczynkowe Maluszki już są na świecie!

H. - Pią Lut 22, 2008 19:10

Sajenka, przepiękne, ależ slodkie mordki!:) :serducho:
Zycze mniejszego smrodku :D

Oli - Pią Lut 22, 2008 19:24

Ja zapytam tylko tak informacyjnie - czy wszystkie maluchy mają już nowych właścicieli? Jeżeli nie to może warto umieścić nową porcję fot tych, które szukają domu? :wink:
piachu01 - Sob Lut 23, 2008 00:25

Pacyfka, sprawdz pw:)
Pacyfka - Sob Lut 23, 2008 06:50

Wiec tak:
Jadę 27.02.2008r o godzinie 17.15 z Wrocławia
W Katowicach pociąg ma być o 20.20
W Jaworzno Szczakowa o 20.55.
W Trzebinie o 21.18.

Sajenka, czy mogłabyś mi maluchy przekazać dopiero na dworcu o tej 17? Wcześniej mam zajęcia i nie będę miała za bardzo kiedy ich wziąć. I proszę o potwierdzenie, jeszcze wcześniej czy maluchy mogą jechać w jednym transporterku, czy oddzielnie, to wtedy wezmę również swój transporter.

Zaczynam się już gubić ile maluchów biorę :wink: i komu i gdzie oddaje, więc proszę, żebyście potwierdzili i na pw proszę o telefony do wszystkich:

satanka666, - jedna samiczka - czy mogłabyś ją odebrać od razu w Trzebinii o 21.18?

Tygrys, - jeden samiec - w Katowicach oddaje Lamie.

Lama, - dwie samiczki - oddaje je w Katowicach

gratis, - jeden samiec - czy mogłabyś go odebrać w Jaworznie Szczakowo o 20.55? Albo w Trzebinie o 21.18?

piachu01, - dwie samiczki - gdzie mam je dowieźć?

Co daje sumę - 5 samiczek + 2 samce = 7 maluchów :shock: Oj nie będzie mi się nudzić w pociągu ;)
Czy kogoś pominęłam? Przepraszam, że od razu 'chcę się pozbyć' maluszków :( ale zaraz na drugi dzień wracam do Wrocławia, a rano jeszcze do lekarza, więc byłoby trochę zamieszania z oddaniem maluchów na drugi dzień.

Lama - Sob Lut 23, 2008 08:34

Pacyfka napisał/a:
Tygrys, - jeden samiec - w Katowicach oddaje Lamie.

Lama, - dwie samiczki - oddaje je w Katowicach


Zgadza się, będę ze znajomą po 20 na dworcu po 3 szczurzęta - Aiko, Miko i Hodari'ego.

Pacyfka napisał/a:
7 maluchów :shock: Oj nie będzie mi się nudzić w pociągu ;)

Iii tam, na szczęście wszystkie z jednego miotu, to przynajmniej nie będzie żadnych awantur w transporterku.;)

satanka666 - Sob Lut 23, 2008 09:39

Pacyfka napisał/a:

satanka666, - jedna samiczka - czy mogłabyś ją odebrać od razu w Trzebinii o 21.18?

oczywiście! :mrgreen:

Pacyfka - Sob Lut 23, 2008 14:21

No to jeszcze czekam na potwierdzenie od gratis, i Sajenki czy będzie mi mogła w środę koło 17 przekazać maluszki.
a czy Wy z tej całej gromadki będziecie umieli wybrać swoje maluchy? czy ja się jeszcze będę musiała nauczyć od Sajenki który dla kogo :>

satanka666 - Sob Lut 23, 2008 14:25

Pacyfka, moja to chyba ta najczarniejsza :) powiedz najwyżej Sajence, żeby pozaznaczała im jakieś plamki na pupach różnymi kolorami ;)
Oli - Sob Lut 23, 2008 14:32

Można na ogonach pozaznaczać albo przykleić zwykły plaster (taki bez gazy) i napisać na nim imię/numer/nick właściciela. To tak jakby miały krew pobieraną lub zakładany wenflon - plaster nie jest szkodliwy, a skuteczny. Tylko nie można za mocno przykleić żeby maluchy nie czuły dyskomfortu.
piachu01 - Sob Lut 23, 2008 14:34

Shiro nie będzie problemu rozpoznać, ale z Mysią moze być ciężko:)
Pacyfka - Sob Lut 23, 2008 14:57

Sajenka, to proszę, poprzyklejaj maluchom takie plasterki, albo w jakiś inny sposób pozaznaczaj je :) żeby domki potem nie płakały, że to nie ich maluch dojechał ;)
Oli - Sob Lut 23, 2008 14:58

Aha, tylko plaster musi być dookoła ogona, bo inaczej z łatwością spadnie/zostanie zdjęty. :wink:
Sajenka - Sob Lut 23, 2008 15:35

Maluchy dowiozę na dworzec, myślę, że mogą jechać w jednym transporterze - one w środę dopiero kończą 4 tygodnie, u panów jak narazie jajek się nie dopatrzyłam. Jakby ktoś miał coś przeciwko, to proszę się zgłaszać :)

Postaram się dzieciaki podpisać, pomysł z plastrem wydaje się niezły, sprawdzę, jak to działa w praktyce ;)

edit:

Dzieciaki będą w komplecie z transporterem, torbą i "izolacją cieplną" w postaci kocyka.

S - Sob Lut 23, 2008 15:41

Sajenka, zrób próbę z plastrami. Moje baby mają hobby - ściąganie plastrów ze mnie lub z córki. Potrafią też zdjąć opatrunek z innej szczurki.
Reasumując: obawiam się, że plasterki wytrzymają 5 sekund. Mam nadzieją, że ogonki będą nie pokaleczone od ściągania ząbkami plastrów.

Pacyfka - Sob Lut 23, 2008 22:56

Sajenka napisał/a:
Dzieciaki będą w komplecie z transporterem, torbą i "izolacją cieplną" w postaci kocyka.


a ja już zaczęłam przygotować swój transporterek z Torbą i polarkami ;) Ale jak pojadą w swoim to przynajmniej będą się mniej stresować i nie będą przekładane ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group