To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Pytania początkującego

Skarpetka - Sob Gru 03, 2016 13:48

Ahiryu, osiatkuj w najbliższym czasie klatkę i już nie będziesz musiała się martwić :)
resztaa - Śro Gru 07, 2016 20:40

Hej, w celu uniknięcia wypadków podczas zabaw chciałem zapytać o ułożenie rzeczy w klatce Frodo. Nie wiem czy za bardzo nie naprężyłem hamaków i czy nie przyda się jakiś hamak wyżej klatki. Niedługo planuje jeszcze zakup domku, może kolejnego hamaku lub sputnika. Dlugo siędziałem aby to zmieścić. jeden z hamaków jest podwójny ale nie dał się zawiesić nie dotykając innych rzeczy dlatego też powiesiłem go do góry nogami. Proszę o opinie co by się przydało zmienić lub dodać (poza miskami poidełkami itp. a koszyczki będą zawieszone później)




agathe1988 - Śro Gru 07, 2016 20:43

resztaa, polecam nasz forumowy wątek z prawidłowo urządzonymi klatkami oraz grupę Szczurze inspiracje na fb ;)
Senthe - Czw Gru 08, 2016 00:00

resztaa, podwójny hamak dobrze się nadaje do wieszania bezpośrednio "pod sufitem", a domek może też leżeć na półce zamiast wisieć. Masz na górze klatki dużo wolnego miejsca. Dolny hamak jest powieszony w dobrym miejscu, tylko chyba trochę na ukos - nie dało się poziomo?

No i generalnie wygląda to trochę, jakbyś zaplanował położenie każdej rzeczy tak, żeby się dało tam wejść z półki - to nie jest konieczne, szczury doskonale się wspinają po prętach i swobodnie docierają też w miejsca, do których się nie da wygodnie przespacerować. A póki nie są stare i niesprawne, trochę takiej gimnastyki w klatce dobrze im zrobi. U mnie w ogóle nie mają podestów między półkami i nie jest to żadnym problemem (ale ja mam niską dość klatkę, 70cm).

Sugeruję też zamontować parę plastikowych koszyków albo sputników (ja swoje przyczepiłam na stałe na trytytki). Są dużo łatwiejsze do utrzymania w czystości niż same hamaki. Nie wiem, czy się już na to przygotowałeś, ale jest duża szansa, że za parę dni albo za tydzień hamaki i domki będą już na amen zasikane, trzeba mieć drugi zestaw pod ręką na zmianę.

resztaa - Pią Gru 09, 2016 16:26

agathe1988, na forum spędziłem nie godziny a dni żeby zapoznać się z życiem szczurów. Może za słabo szukałem ale takiego tematu nie znalazłem. Jakby nie było to dzięki za radę.

Senthe, dzięki za cenne uwagi. Hamak na dole zmienię żeby wisiał równo w poziomie. Domek ustawie na półce i wtedy powiesz hamak podwójny na górze. Zobacz jak to wyjdzie.

Drugiego zestawu jeszcze nie mam ale planuję kupić. Chciałem w praktyce zobaczyć jak będzie wisiał ten zestaw żeby wiedzieć co należy usprawnić/zmienić w drugim zestawie. Koszyczki mam dwa jeszcze nie powieszone. Sputnik albo dwa dojdą też. Po zmianie w dolnej części dołożę tez jakiś domek z kartonu.

Karena - Pon Gru 12, 2016 20:53

resztaa, Im więcej miękkiego wyposażenia na zimę, tym lepiej dla szczurów :) W przypadku braku hamaków zawsze można zawiesić np. kawałek polarowego kocyka.
Pingas - Pon Wrz 18, 2017 10:50

Witam wszystkich forumowiczów!

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad takim zwierzaczkiem - jestem pod wrażeniem ich inteligencji i faktu, że mogą nawiązywać ze swoim człowiekiem więź. Orientowałem się już trochę we własnym zakresie, ale było by super gdybyście rozwiali kilka z moich wątpliwości.

1. Skąd najlepiej wziąć szczurka? Rozumiem, że zoologi odpadają z powodu złych warunków rozmnażania i hodowli. Nie za bardzo orientuję się gdzie szukać, przeglądałem OLX w poszukiwaniu hodowców (Poznań i okolice) i natrafiłem na takie ogłoszenie - https://www.olx.pl/oferta...html#d876144c6f
gdzie hodowcy prowadzą sklep zoologiczny. Myślicie, że warto ich odwiedzić czy szukać gdzie indziej?

Okazuje się, że mają też stronę internetową: http://www.atos-zoo.pl/

2. Na co zwrócić szczególną uwagę przy kupowaniu szczurka? Czytałem różne opinie, czy nie ma wydzieliny z nosa, oczu, łysych placków na ciele. Trafiłem też na informacje, żeby uważać czy szczurek dąży do kontaktu z człowiekiem i czy nie jest nader aktywny.

3. Rasa i płeć. Kwestia gustu, czy są jakieś szczególne cechy charakteru? Szczególnie moją uwagę zwróciły Dumbo.

4. Czy szczury wydzielają nieprzyjemny zapach? Zauważyłem, że w tej kwestii są bardzo podzielone opinie. Czy dzienne sprzątanie, kuweta w klatce załatwią sprawę? (Miałem kiedyś psiaka więc wiem, że każdy zwierzak ma swój zapaszek ;) chodzi mi bardziej o jakieś nieprzyjemne smrody w pokoju/mieszkaniu). Niektórzy sugerują nawet kastracje.

5. Karmienie. Jeżeli dobrze rozumiem, szczurkowi można podawać różne ziarna, niektóre owoce i warzywa,. Istnieją jakieś specjalne karmy dla nich?

6. Klatka - rozumiem, że im większa tym lepsza, ale czy np. taka wystarczy dla szczurka? - http://allegro.pl/duza-kl...ars_rule_id=201

Odległość między kratami 1 cm powinna być chyba w sam raz?

7. Choroby. Czy zwierzaki często chorują? Jakie są najczęstsze choroby i jak często chodzić do weterynarza na kontrole itp.

8. Kwestia salmonelli. Dziewczyna wykonuje taki zawód, że zarażenie się salmonellą mogło by przekreślić jej dalszą karierę zawodową. Chciałbym się więc dowiedzieć jak to jest ze szczurkami, czy są nosicielami itp. czy za bardzo się w tej kwestii nie różnią od psów i kotów. Tzn. czy jest podwyższone ryzyko?

Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję!

szczurkai - Pon Wrz 18, 2017 14:15

Pingas, witaj na forum :)
1. w polsce są cztery polecane hodowle: Zirrael Rattery, Rotta taivas Rattery, Husarskie Skzydła i Incredible Rats. Wszystkie inne to pseudo.Można także rozważyć adopcje np. ze strony Szczurze Adopcje na fb lub z domu tymczasowego.
2.biorąc szczury z pewnych źródeł(hodowla,dt) nie trzeba się obawiać chorób.Tam niczego się nie zataja.
3.Szczury nie mają ras tylko odmiany :wink: Odmiana nie ma wpływu na charakter.Zazwyczaj jest tak, że samce są bardziej miziaste i leniwe, a samiczki to wulkany energii. Ale to nie reguła, ja np. mam samiczke- śpiocha i samca-wiercipięte.
4. Zależy od tego jakie trafią się szczury. Tym które kupy robią wszęedzie trzebabędzie sprzątać trochę częściej. Mam wrażenie, że samce bardziej pachną.
5. Jest wiele karma dla szczurów, jednak sporo z nich to syf. Do najlepszych należą : JR Farm Uczta dla szczura, Niezłe ziółko,Mixerama pure nature basic i Mixerama bubus tasty mix. Oprócz karmy podstawowej szczurom należy podawać owoce(samce nie mogą cytrusów), warzywa,zioła, bakalie http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2033 spis dozwolonych warzyw i owoców.
6. ta klatka anie nadaje się na szczury. Minimalne wymiary dla dwóch szczurów to 60x40x70. Dla dwóch- czterech szczurów nada się frodo https://www.tukan24.pl/kl...ast-p-3351.html lub perfect http://www.zooplus.pl/sho...a_fretek/384165 (dla młodych lub drobnych szczurów trzeba osiatkować . Bezpieczne odstępy między prętami to max 15 mm, przy większych niektóre szczury mogą uciekać.
7. Niestety szczury to chorowite zwierzaki. Najczęsciej występują guzy (listwy mlecznej, przysadki mózgowej( w przypadku samic pomaga wczesna kastracja- w wieku 4-6 m-cy)). Na kontrole chodzi się wtedy, gdy coś nas zaniepokoi.
Powodzenia w przygodzie z ogonkami :) Jeśli czegoś nie wiesz, pytaj śmiało :) Polecam też dołączyć do grupy szczury na fb.

Tosia6677 - Pon Mar 05, 2018 21:28

Witam przeszukałam wszystko ,chyba mam problem ze znalezieniem działu ,moja pol roczna samiczka ma rujke ,najgorsze ze jej siostra z miotu podczas jej rojki goni za nią i ... poprostu zachowuje sie jak napalony samiec ,o co chodzi ma jakies skrzywienie psychiczne czy jak???
Juz sie balam ze to moze samiec ,ale ma dwie dziurki 😉

Albireo - Pon Mar 05, 2018 21:30

Tosia6677, to zupełnie normalne zachowanie. Samiczki gonią za sobą w czasie rujki, wibrują uszami, wyginają się. Wykastruj obie i problem się skończy ;)
gina89 - Pią Paź 05, 2018 08:54

Witam, po długiej przerwie postanowiłam wrócić do trzymania szczurów.
Od kilku tygodni czytam różne tematy na forum i widzę jakie braki wiedzy oraz jakie złe warunki miały szczury które miałam za dziecka (aż mi głupio: szczurki z zoologicznego, trzymanie razem samiczka z samcem, karma vitapol, latem wychodzenie na spacer, puszczanie po trawie, klatka pewnie cos ok 50x30x40 lub akwarium 25l dla samca jak samica miała młode itp. Itd....)
Ale co najbardziej rzuca sie w oczy to jak obecnie szczury są chorowite, krótko żyją mimo najlepszej opieki.
Swoje pierwsze szczury dostałam 21 lat temu (miałam 8lat) i hodowałam je kolejne 10-11. Każdy dożywał prawie lub ponad 3lat. Nigdy nie chorowały, nigdy nie widziały weterynarza na oczy. Czy to ja miałam farta czy to przez takich jak ja obecne szczury są tak słabe genetycznie? Im więcej czytam tym bardziej mam wątpliwości co do powrotu do trzymania tych gryzoni

Senthe - Pią Paź 05, 2018 11:48

Cytat:
Czy to ja miałam farta czy to przez takich jak ja obecne szczury są tak słabe genetycznie?


Pewnie jedno i drugie. Ludzie mnożą szczury bez żadnego namysłu, część z nich potem idzie do adopcji i choruje u swoich właścicieli. Hodowcy starają się jak mogą, żeby wyeliminować co się da, ale nadal linie hodowlane w Polsce nie są jakieś specjalnie długie. Więc tak, szczury są chorowite, niektóre jak najbardziej dożywają tych 3 lat, większość nie.

Poza tym zawsze jak czytam "nigdy nie chorowały, nie widziały weterynarza" to przed oczami mam "nigdy nie zdiagnozowałam żadnej choroby i nie leczyłam ich kiedy chorowały". W sensie, ok, byłaś dzieckiem, byłaś zajęta szkołą itd., ale to nie jest po prostu możliwe, żeby przez 10 lat żaden z Twoich szczurów nie miał jakiejś choroby i wszystkie umierały "ze starości". Jeśli ich nie leczyłaś, to po prostu musiałaś coś przeoczyć. Bo i skąd przekonanie, że wiesz o ich zdrowiu wszystko, skoro nawet nie umiałaś im wtedy zapewnić dobrych warunków do życia?

gina89 napisał/a:
Im więcej czytam tym bardziej mam wątpliwości co do powrotu do trzymania tych gryzoni


To jest zrozumiałe, to są kosztowne i łamiące serce zwierzęta. Co prawda na co dzień nie wymagają wiele opieki, ale kiedy chorują potrafią dać w kość, a nawet jeśli nie chorują, to i tak żyją o wiele za krótko. To już Twoja decyzja, czy ich słodkie noski i stópki są tego warte ; )

gina89 - Pią Paź 05, 2018 14:29

Mam pełną świadomość jak kiepskie warunki miały u mnie szczury. Moja mała wiedza w tamtym okresie jest niewielkim wytłumaczeniem. Ale teraz to ja a nie mama, mam wpływ na jakość życia moich zwierząt. I nic tak nie martwi mnie jak chorowitość tych stworzonek.
A czy chorowały wtedy? No cóż jeżeli zwierzę zbliżało się do magicznego okresu 3lat to każdy objaw choroby był tłumaczony starością na którą nie ma sie wpływu. Tak wyglądało to kiedyś i podejrzewam ze tak to wygląda obecnie w hmm mniej zamożnych albo poinformowanych rodzinach albo w takich gdzie zwierzę jest tylko dodatkiem do domu który łatwo można zastąpić.
Ale wracając do tematu. Chyba jednak chęć posiadania szczura (szt2) jest silniejsza. Dla mnie te zwierzaki nie mają żadnych wad i to jedyne gryzonie których się nie boję:-)

Senthe - Pią Paź 05, 2018 15:30

Oj, to nie miał być wyrzut do Ciebie, wiadomo, różnie bywa. Standardem jest nawet przekonanie, że w ogóle po co leczyć szczura, skoro można nowego kupić w zoologu za 10 złotych : P. Także nie dziwi mnie, że wiele osób nie przykłada specjalnej wagi do objawów choroby. Wiele z nich łatwo zresztą przeoczyć.

Fajnie, że tu jesteś, jeśli się zdecydujesz, to życzę miłego zaszczurzania : )



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group