Mioty urodzone - rok 2014 - Miot N2 SunRat's - rezerwacje str.5
Papi - Pon Lip 21, 2014 22:35
Mao, to chyba też w ten sposób pomyślę o "ozdobach" Nessi Najładniej ozdobiła moje nowe łóżko i wszystkie koce A potem przychodzi i mnie wylizuje , taka kochana dziewczynka, dba o mnie i wystrój w moim pokoju. Za to Norka kochana pozwala się głaskać i przytulać, mruży przy tym oczka i cierpliwie znosi pieszczoty.
Papi - Wto Wrz 16, 2014 09:37
Co nowego u Was?
Norka i Nessi to prawdziwe aniołki , pieszczochy z nich i lizawki.
Aktualna waga dziewczyn:
Nora: 388 g
Nessi: 286 g
To są najgrzeczniejsze szczurcie na świecie, wiedzą gdzie kuweta, a gdzie łózeczko, Norka wie też gdzie miska bo to najważniejszy element w klatce, kocha jeść . Norka też grzecznie obgryza sobie pazurki i mam nadzieję, że kiedyś reszta stada nauczy się tego od niej
Niestety jakiś czas temu Norka zaczęła sporadycznie gruchać, u weta była cichutko, osłuchowo tez było czyściutko. Myślałam , że mam jakieś omamy słuchowe, bo tylko ja to słyszałam i po za tym dziwnym gadaniem była wesoła i miała apetyt. Kiedy gruchanie pojawiało się częściej i doszło kichanie, a u weta znowu osłuchowo było czyściutko, dostała coś na odporność. Zaczęłam więc szukać powodu tego jej kichania. Okazało się, ze Norka jest alergikiem jak ja . Zmieniłam płyn w którym prałam koce i polarki na szare mydło i pomogło. Już drugi tydzień Norka nie grucha i nie kicha ale muszę też uważać na kosmetyki , których używam (szczególnie mydła i perfumy)
Mao - Pią Wrz 19, 2014 16:01
To inaczej niż Nel, bo Nel jest główną podejrzaną, jeśli chodzi o zafajdane półki. Za to drugiej tak flegmatycznej, spokojnej samicy nie miałam. Bułą ją przezywam
cornflakegirl - Nie Wrz 28, 2014 11:11
Zebrałam się w sobie i porobiłam dziewczynkom zdjęcia:
Nesca:
Nutelka:
Papi - Nie Wrz 28, 2014 12:32
cornflakegirl, śliczne dziewczyny i te piękne oczyska
cornflakegirl - Sob Paź 04, 2014 17:01
Papi, dziękujemy pięknie
Tutaj jeszcze z ciocią Nanną
Papi - Śro Paź 22, 2014 10:55
Jak tam wasze eNeczki w te jesienne dni? Moje stado ostatnio się rozkichało. Zaczęło się od Norki i Nessi, a potem reszta dziewczyn. Tylko jedna, najmniejsza panna w stadzie nie chorowała. Skonczyło się na antybiotykach, została nam jeszcze jedna dawka ale już od 4 dni nikt nie kicha . Dziewczyny dostają też betaglukan, mam nadzieję, że dzięki temu unikniemy kolejnych infekcji.
Mao - Śro Paź 22, 2014 11:48
Pokichały, tranu dostały i po krzyku
Nel fajna baba Tworzy fajne trio z Oleńką i Madarą. I ciąga je za uszy
cornflakegirl - Śro Paź 22, 2014 12:34
U nas też kichanie, ale myślę, że rozgonimy beta glukanem.
Pati112 - Pią Mar 13, 2015 14:56
Cześć, co u was słychać, znaczy u młodych z miotu N2? U nas wszystko prawidłowo, żadnych chorób póki co, jedynie co to jeden kicha od samego początku, nie wiadomo z jakiego powodu. Wymiana wyściółek nic nie pomagała, taki jego urok. Kupiliśmy chłopakom nową, większa klatkę, zastanawiamy się nad powiększeniem miotu, może jakąś adopcją. A w niedziele dla wszystkich roczniaków! Pozdrawiamy
Mao - Sob Mar 14, 2015 19:26
U Nel utrzymują się potężne kichnięcia, mimo terapii antybiotykowych, zmiany ściółki itp. Prawdopodobnie pamiątka po jesiennym zapaleniu górnych dróg oddechowych. Poza tym jest OK (no dobra, jeszcze odchudzić ją muszę ).
Jest szczurem misiem potrafiącym się zamienić w szczura niedźwiedzia, jak ją któraś (konkretnie jedna) wyprowadzi z równowagi.
Co najmniej 3 lat dla eNek!
cornflakegirl - Nie Mar 15, 2015 11:39
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich eNeczek! Smakołyków, zdrówka, miziaków
Nesca i Nutelka też niestety mają problem z drogami oddechowymi, jedziemy póki co na wspomagaczach, ale antybiotykoterapia chyba będzie nieunikniona. Ale poza kichaniem są w świetnej formie, Nutelka dobiła 300g, Nesca 340g. Latają, są pocieszne bardzo i Nesca poszła zdecydowanie w mamusię. Jest ukochanym przytulakiem
Papi - Nie Mar 15, 2015 13:18
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich eNeczek
Nie wiem czy to tak zawsze jest, ze te pierwsze szczury sa najwspanialsze ale żaden inny cudowny szczur nie przebije moich eNeczek. Nora i Nessi to największe pieszczochy w stadzie, są cudowne. Nora dla wszystkich szczurów i ludzi jest kochana, dba o swoje stado i nikogo nie pozwoli skrzywdzić, cierpliwie znosi moje pieszczoty . Nessi lizawka, dla człowieka kochana, a w stadzie pilnuje porządku, więc czasem któraś oberwie jak zasłuży. Obecnie dziewczyny leczymy (górne drogi oddechowe) prawie całe stado kichało i gadało ale jest już dobrze, jutro kontrolna wizyta u weta. Wagowo: Nessi 330g , Nora 450g
Papi - Nie Maj 10, 2015 13:39
Niestety dzisiaj znowu wizyta u weta, całe szczęście, ze nasza weterynarz przyjmuje też w niedzielę. 3 dni temu sprzątając klatkę zobaczyłam niewielkie plamy krwi na górnym tarasie. Wszystkie panny obejrzałam i nic. Następnego dnia powtórka, a do tego na wybiegowej narzucie tez niewielkie plamki. Dopiero wczoraj w nocy udało mi się dotrzeć do tego która to. Niestety Norka krwawiła z dróg rodnych, niewiele ale zawsze ryzyko. Innych niepokojących objawów nie było, wesoła, kochana, jak zwykle duzo je. Zrobiliśmy dzisiaj usg ale nic szczególnego nie wykazało. Dostała 3 leki, antybiotyk, przeciwzapalny i na krwawienie. Do domu równiez antybiotyk i probiotyk i oby leki poskutkowały. Jeśli nie to czeka nas zabieg.
heniok - Nie Maj 10, 2015 15:52
Papi, trzymam kciuki, będzie dobrze
|
|
|