Mioty urodzone - rok 2013 - Miot F Rotta Taivas
Oli - Sob Kwi 20, 2013 19:48
Varinia napisał/a: | Bardzo spokojny i leniwy jest Fili | będzie w końcu jakiś spokojny w stadzie?
MichalKonstanty - Sob Kwi 20, 2013 21:29
Nakota, czy masz już w głowie jakieś plany na kolejny miot?
zirrael - Sob Kwi 20, 2013 21:33
Oli napisał/a: | Varinia napisał/a: | Bardzo spokojny i leniwy jest Fili | będzie w końcu jakiś spokojny w stadzie? |
Oli to będziesz miała wyjątek Bo Nakota szczurze "żaby" hoduje i wszystko co do niej trafia doskonale wpasowuje się w ten schemat. Właśnie siedzi u mnie drugie już potwierdzenie, że jej szczury tylko udają grzeczne
Nakota - Pon Kwi 22, 2013 02:57
Varinia, cieszę się, że podobały Ci się odwiedziny! Maluszki tęsknią i zdecydowanie brakuje im kolejnej pary rąk do miziania
Mara Narzisse, nie wiem czy to zaszczyt, czuję się nieobiektywna, bo to moje wnuki, ale uważam, że maluszki mają niesamowite charaktery, o czym będziesz mogła się niedługo sama przekonać
Oli, podejrzewam, że tak. Nie jestem pewna na czym to polega, może to jakaś szczura narkolepsja, ale to zdecydowanie szczur "gdzie postawisz tam zaśnie" Na wybiegu idzie w kąt i szczura nie ma, śpi w najlepsze, nawet jak rodzeństwo skacze mu po głowie. Zdecydowanie ma swój urok
MichalKonstanty, tak Jeśli chciałbyś poznać więcej szczegółów zapraszam na e-mail hodowli lub PW.
zirrael, oj tak, zdecydowanie! Całe moje stado potwierdza tę regułę, a nawet malce wykazują jej oznaki
Od siebie dodam, że maluszki mają się świetnie Rosną szybciutko, jedzą wszystko, co im się podsunie pod nos i bawią się ze sobą niemal cały czas. Typowe z nich dzieci z masą energii
Mara Narzisse - Sob Kwi 27, 2013 17:25
I jak tam?
Varinia - Nie Kwi 28, 2013 19:42
Tak, tak, czekamy na info. Dziś zakończyło się podawanie beta-glukanu. Ciekawa jestem co powie weterynarz mam nadzieję, że wszystko będzie już w porządku
anaa - Śro Maj 01, 2013 16:57
jak tam słodkie urwiski?
Nakota - Czw Maj 02, 2013 02:33
Przepraszam, że z takim poślizgiem, ale jestem ostatnimi czasy trochę zabiegana.
Urwiski z turbo przyśpieszeniem mają się świetnie Zakończyliśmy podawanie betaglukanu w niedzielę ku niezadowoleniu 11-nastki malców... jedynie Flo jest z tego zadowolona, bo beta jakoś niespecjalnie jej posmakował Wyglądamy zdrowo, czujemy się zdrowo, ale na wszelki wypadek zostawiliśmy próbki na badania i czekamy na wyniki, które przez majówkę się trochę opóźniają.
Maluszki jedzą w ilościach hurtowych i wypełniają swoje brzuszki po brzegi. Została już tylko jedna samiczka, która nie przekroczyła wymaganej wagi i jest nią Flo, nasz najmniejszy drobiazg o ogromnym sercu Mimo bycia najmniejszą jest jej wszędzie najwięcej, a ponadto przedsiębiorczy z niej złodziej, który musi wszystko wciągnąć do klatki i sprawdzić zębami Trio Fadhila-Fumi-Fairy jest zaraz za nią, ale je bardziej interesuje eksploracja terenu i człowiek, który zawsze może wymiziać i sypnąć czymś dobrym. Fiora woli trzymać się raczej na uboczu, ale jak już się ma ją w rękach to chętnie daje się miziać. Zaś jeśli chodzi o chłopców... Rozbójnicy i abordażowcy Prym wiedzie Fiodor - typ odważny, niczego się nie bojący, którego nakłonienie do zostania w otwartej klatce jest niemożliwe. Chłopak wyskakuje z niej w sekundzie i idzie ku przygodzie Zaraz za nim są Firefox i Firefly, którzy uwielbiają wspinaczkę - szczególnie tą w górę. Po nich troszeczkę ospali Fungi i Fantazy, którzy lubią przygody, ale wolą je zbadać ostrożniej. Na końcu zaś Fili, który uważa, że przygody są przereklamowane, lepiej zostać z człowiekiem, wtulić się w niego i zasnąć
Mamy też małą niespodziankę odmianową. Okazuje się, że Fki postanowiły powtórzyć niespodziankę z miotu Gintamowego i w tym miocie również mamy jednego malca, który okazał się być husky. Fantazy zaczął siwieć i jego rdzawy kolor przemienił się w bardzo ładną szarość. Jeszcze widać mu plamkę na łebku i znaczenie na grzbiecie, ale myślę, że już niedługo będzie kompletnie biały jak mama. Reszta malców ma głębokie, nasycone kolory oraz ładnie odcinające się białe znaczenia. Fiorze troszkę zgubił się blazed na pysiu, ale wciąż tam jest Wszystkim malcom odrosło już futerko. Tylko Firefly trafił chyba na jakiegoś wściekłego fryzjera, który wygolił mu potylicę Nie jestem pewna czy to któryś z malców czy może znowu jakaś wymiana futra, ale wygląda to prześmiesznie.
No i oczywiście malce to typowe malce. Brykamy, wariujemy, skaczemy, przewracamy się na plecy i gonimy. Typowe z nich dzieci, którym rozrywka i mizianie tylko w głowach. Zrobią dosłownie wszystko, byleby tylko zwrócić na siebie uwagę - Flo upodobała sobie przygryzanie warg, a Firefly rodzaje buziaki
Jak złapię słońce to postaram się zrobić tym urwisom jakieś zdjęcia
Oli - Czw Maj 02, 2013 08:44
Nakota napisał/a: | Na końcu zaś Fili, który uważa, że przygody są przereklamowane, lepiej zostać z człowiekiem, wtulić się w niego i zasnąć |
Varinia - Pią Maj 03, 2013 13:38
Nakota napisał/a: | mamy jednego malca, który okazał się być husky. Fantazy zaczął siwieć i jego rdzawy kolor przemienił się w bardzo ładną szarość. | a pamiętam jeszcze, jak bardzo błagałam Nakotę o husky'ego: mój Pimpuś [*] był tej odmiany może coś w tym jest, że Fantazy (mimo iż jego sierść nie wykazywała tego wprost) był ukrytym husky. Nie mogę ukryć radości i szczęścia, że jednak udało się, że czeka na mnie taki szczurek --> ze szczęścia.
wisnia107 - Sob Maj 04, 2013 20:25
Moja kochana mała Flo... mam nadzieję, że szybko dobije do wymaganej wagi. Ile jej zostało?
Buziaki dla niej oraz Fairy
Mara Narzisse - Nie Maj 05, 2013 12:24
A kiedy mozna odbierac? Planuje podroz do Warszawy na poczatek tygodnia i wyjatkowo fortunnie byloby zabrac Fiore ze soba - moje dziewczyny nie moga sie jej doczekac
Willow - Nie Maj 05, 2013 13:59
Mara Narzisse, planujesz podróż do Warszawy? Ale wiesz, że hodowla znajduje się we Wrocławiu, a nie w Warszawie?
Mara Narzisse - Nie Maj 05, 2013 22:36
Willow, ja dobrze wiem ale liczę że może ktoś weźmie moją małą rozbójniczkę ze sobą z Wrocławia do Warszawy Inaczej nie mam jak i kiedy złapać swoją bubę...
Nakota - Pon Maj 06, 2013 15:22
Varinia, ja niewiele mogłam w tej materii zrobić, ale widać Fantazy postanowił jeszcze bardziej uszczęśliwić swoją nową pańcię i zmienił znaczenie na "lepszy model"
wisnia107, jeszcze 20g i Flo przekroczy wyznaczoną wagę. Myślę, że już zawsze będzie drobiazgiem, ale fakt, że rośnie i że dała radę dodaje mi masę otuchy
Mara Narzisse i inni przyszli właściciele: otrzymaliśmy sygnał od wetki, że badania wyszły dobrze i malce mogą rozjeżdżać się do nowych domów. Także można się już ze mną umawiać na odbiór. Jutro jeszcze powysyłam do wszystkich e-maile.
Dzisiaj do nowego domu pojechał już Fungi i z tego, co do mnie dotarło urządził małe pobojowisko w klatce
|
|
|