Aneta_B - Pon Paź 08, 2012 11:25 Strasznie mi przykro 
smeg - Pon Paź 08, 2012 11:34 Biedactwa  Ale jaka była przyczyna śmierci? Zostały zagryzione przez staruszków, czy umarły z powodu zbyt długiego oddalenia od matki?
L. - Pon Paź 08, 2012 11:46
Nakasha  nie wiem co napisać. po prostu mocno tulę..
Lavi - Pon Paź 08, 2012 11:53 Maluszki zostały zagryzione:( Nakasha - Pon Paź 08, 2012 12:48 Zostały zagryzione.... jeden był już w dużej części zjedzony... drugi tylko rozszarpany..... One mają już 19 dni, są w miarę samodzielne... piją z poidła, podgryzają stały pokarm, wsuwają serki. Obecnie Yetta nie siedzi z nimi w klatce, tylko w transporterze. Bałam się, że bez mojego nadzoru znowu wygryzie jakąś dziurę... jak będziemy wracać z pracy, kupimy metalową siatkę i otoczymy kuwetę tą siatką.... tak żeby, nawet jeśli wygryzie dziurę, to nie wyszła... Neverestin - Pon Paź 08, 2012 14:41 Nie mam słów po prostu.. Nakasha
wuwuna - Pon Paź 08, 2012 16:20 boszzzzeee to wszystko jest takie niesprawiedliwe.... 
Maluszki już nic nie boli. Ale teraz największe wsparcie dla Nakashy. Przytulam cię. Lavi... trzymaj się też. Lux - Pon Paź 08, 2012 17:39 Już któryś raz zabieram sie do napisania i nie mogę... Nakasha, Lavi, tak mi przykro, trzymajcie się...
jancia - Pon Paź 08, 2012 18:57 Straszna i smutna historia. Trzymaj się mocno
anaa - Pon Paź 08, 2012 21:06 ojejku, trzymajcie się mocno
Nakasha - Śro Paź 10, 2012 16:30 Tak, straszna i smutna historia... Na razie jest ok... Yetta nie wygryza dziur w klatce, karmi maluchy, a maluchy rosną, biegają... i prawie wcale nie rozrabiają.  Są bardzo grzeczne.
Pan M5 jest cały czas wolny. unicorn - Pią Paź 12, 2012 09:21 Nakasha, można liczyć na jakieś zdjęcia przez weekend? 
Nakasha - Pią Paź 12, 2012 09:54 Jasne. Nawet na filmiki.
unicorn - Pią Paź 12, 2012 10:13
Lowenstein - Pią Paź 12, 2012 12:18 kurde...gmr... |
||||||||||
