Mioty urodzone - rok 2011 - Miot S SunRat's - rezerwacje str 4
MalaBoo - Śro Wrz 21, 2011 20:15
Leonidia, jak ja Ci zazdroszczę, że masz już Sepie u siebie, ja muszę za Safirka czekać do week
Julka - Śro Wrz 21, 2011 22:47
i ja i ja już mam:D Sheherezada i Bilimbi ( z owocowego) już u mnie.
Obie są przekochane Jak pierwszy raz włożyłam do nich rękę Bili od razu mi się na nią wspięła a Sheherezada zaczęła lizać dłoń. Słodziutkie:) Sheherezada jest dużo spokojniejsza, siedziała mi za golfem a Bili zwiedzała cała okolicę:)
Są przepiękne
Emileczka dzięki Wielkie za wszystko i za piękne, miłe szczurki!
Leonidia - Czw Wrz 22, 2011 08:00
MalaBoo, toć to chwila już, szybko minie, zobaczysz. A jak już do Ciebie mała trafi to w sekundę zapomnisz o tym jak długo na nią czekałaś
MalaBoo - Czw Wrz 22, 2011 17:41
jeszcze tylko dziś, jutro i już w sobotę Safirka będzie ze mną, jak już tyle czekałam to dam rade poczekać te dwa dni, chociaż nie powiem, że mnie nie kusiło żeby jechać po nią do Warszawy
AngelsDream - Czw Wrz 22, 2011 20:00
S-ki są wielkie.
Muezzi - Czw Wrz 22, 2011 22:37
Oby były jeszcze większe! W poniedziałek zawita do mnie piękny Sauron ;D! Ach, to czekanie!
Leonidia - Pią Wrz 23, 2011 06:57
Moja Sepia robi się najmniejsza, tadek niejadek z niej. Tak jak Noni i Nora rzucają się na Gerberka, Danio i wszelkie inne smakołyki tak Sepia zamoczy nos i wraca do wymiętoszonego kalafiorka..
W ogóle ma specyficzny charakter, chodzi swoimi ścieżkami, nie interesuje się bójkami dziewczyn, zabawą ze mną. Woli zakamarki, niedostępne lądy, kryjówki. Jako jedyna wciska się między klatkę a ścianę i potrafi wyjść z drugiej strony i bryka zadowolona ze siebie Intrygująca jest bardzo.
Moja Najjaśniejsza Panienka
AngelsDream - Pią Wrz 23, 2011 07:40
Jak mi się dziś uda, to Wam pokażę zdjęcie z cyklu: dlaczego architekci są dziwni...
Tymczasowo są u nas dwie S-ki. Nie wyglądają na za małe, ale ja od dawna nie mam skali, bo z jednej strony Andaj&Perkun, z drugiej - Raum i miarka mi się rozjechała.
Dziewuszki są bardzo do człowieka. I pośrednio do psów też, bo jedna wcale się nie bała wilczakowego ryja przyciśniętego do ściany transporterka (Mamo, nowe?! Nasze?! Mogą zostać?!).
emileczka - Pią Wrz 23, 2011 09:37
AngelsDream, Michał jednak jest szalony , sypialnia na pięterku - urocze
AngelsDream - Pią Wrz 23, 2011 09:45
emileczka, nie da się ukryć, że normalny (w ogólnym pojęciu) nie jest na pewno.
quagmire - Pią Wrz 23, 2011 09:54
Jakie cudne Ja tam lubię Michałowy sposób postrzegania świata
Julka - Pią Wrz 23, 2011 19:27
Moja Szeherezada też lubi zakamarki. Po wpuszczeniu na podłoge od razu biegnie pod szafę. Jak siedzę obok to biegnie do mnie, wspina się na ramię i potrafi tam ciągle siedzieć. Jest bardzo ostrożna. Martwię się trochę o nią bo (w porównaniu do Bilimbi) mało je, mało biega jedynie więcej pije. Ale nie wygląda na chorą, ni nic po prostu jest spokojniutka i lubi się chować. Nawet jak śpi to potrafi się zakopywać pod szmatki.
MalaBoo - Sob Wrz 24, 2011 12:49
No i doczekałam się, Safirka już w domu cała i zdrowa, wygląda na to, że nie przejęła się w ogóle podróżą bo jak tylko wpuściłam ją do klatki zaczęła cała zwiedzać, w tej chwili słodko odpoczywa w hamaczku po podróży
Podobno mówią na mnie Safira:
kurza.mugda - Sob Wrz 24, 2011 15:01
Dzisiaj dotarli do mnie dwaj piękni chłopcy Puszkin w stosunku do swojego towarzysza z miotu Owocowego wydaje się szalenie nieśmiały i spokojny, ale możliwe, że to skala porównawcza jest po prostu spaczona Raczej nie chce być brany na ręce, a w klatce interesują go ciemne i ciasne zakamarki, w których można się kotłować, ściółka, w której można robić fantastyczne tunele i miska, której zawartość jest raczej oczywista Bardzo dziękuję, emileczko!
cheldorado - Pon Wrz 26, 2011 08:58
Soi i Selune w sobotę ok. g. 14 dotarły do Wrocławia, całe i zdrowe jednak wymęczone po długiej podróży. Powiem szczerze, że troszkę bałam się łączenia z moimi starszymi szczurynkami, ale wszystko przeszło gładko i bez najmniejszych pisków. Maluchy gniotą się razem z Reirą i Rysą na jednym hamaku (mimo, że mają dużo innych miejsc do spania ;D). Obie są piękne i takie śmieszne jak próbują dreptać krok w krok za starszymi koleżankami (niestety nie zawsze nadążają). emileczko i henioku ogromne dziękuję za tak cudowne i kochane małe ogonki Niech wszystkie eSki rosną duże i zdrowe w swoich domkach.
|
|
|