Ava - Czw Cze 11, 2009 15:42 quanestariel, nie wiem jak dokładnie z wodą, może rzeczywiście zmiana jej nie odpowiada. Ja spróbowałabym wlać jej tanią wodę mineralną (niegazowaną i niemineralizowaną) albo dolać odrobinę soku? A odnośnie ściółki - moje reorganizowały bawełnę, wybitnie im nie pasowała, a odkąd zmieniłłam ja na granulat z trocin problem sam się rozwiązał. quanestariel - Czw Cze 11, 2009 15:45 No właśnie póki co ma zwykłą, niegazowaną wodę z butelki. Spróbuję jej do innej miseczki nalać wody z sokiem i zobaczę jaka będzie reakcja. Najwyżej jutro spróbuję jej kupić nowe poidełko babyduck - Czw Cze 11, 2009 15:48 scaliłam Możesz spróbować wymienić poidło, to koszt kilku złotych. Z palca mogą pic chętniej, bo woda miesza się z twoim potem i zmienia smak, ale to tylko taka moja dywagacja. óki co spróbuj dać im coś innego do picia - niesłodzoną słabą herbatę, wodę mineralną, sok dla niemowląt. Co do ściółki - moja Shiba tez ciągle przekopuje wióry i coś z nich uklepuje. To nie jest powód do zmartwień. Jeśli tak bardzo lubi kopać, to może zrób jej digging box? quanestariel - Czw Cze 11, 2009 15:54 Dzięki za odpowiedź  Zaraz będę coś z nią kombinować, o ile tylko się obudzi i będzie chciała łaskawie zwrócić na mnie uwagę ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") A myślałam że to koty olewają otoczenie 
Layla - Czw Cze 11, 2009 16:00
Niamey - Czw Cze 11, 2009 16:01 Szczurek, który jest sam (bez towarzystwa drugiego szczura), najczęściej spędza czas zaszyty gdzieś w kącie, bo po prostu brakuje mu bodźców w postaci towarzysza/szki tego samego gatunku. No a poza tym, szczury raczej w dzień śpią, a w nocy harcują (choć moje po wieczornym wybiegu, przez większą część nocy są cichutko )
Paulix - Czw Lip 02, 2009 11:26 Po przemeblowaniu szczury omijają poidło szerokim łukiem 
Nie sądzę jednak, żeby miało to bezpośredni związek z przewieszeniem poidła. Zmiany w klatce robiłam ok. 2 - 3 tygodni temu. Od tamtej pory u chłopaków rozpoczęła się niechęć do wody  Staram się dostawiać ich do poidła, wylewam kilka kropel pod nie, jednak wszystko na nic. Myślę, że wiedzą, że poidło tam jest. Codziennie chodzą po jadalni, opierają się łapkami o nie przy wchodzeniu na kratki. Postawiłam im miseczkę z wodą - nic. Miseczkę z kubusiem - Fuks polizał kilka razy i odszedł  Majki pije jedynie kubusia z łyżeczki, ale również przez kilka sekund i odchodzi. Od tych 2 tygodni nie widziałam żadnego przy poidle. Przedtem praktycznie co chwilę któryś pił. Od wczoraj uważnie ich obserwuję, ale żaden do poidła nie doszedł, chyba że w nocy, ale wątpię, bo ile wody wlałam wczoraj, tyle wylałam dzisiaj. Wczoraj dostali granulat (XtraVital Care +), trochę sera białego, bazylię, natkę pietruszki, kawałek razowego chleba. Bazylię i natkę wysuszyłam, więc nic mokrego nie jedli W nocy byli dość ruchwili, rano spali w rurze, teraz leżą w hamaku, ogólnie są dość ostrożni, ale to raczej efekt krótkiego przebywania ze mną (mam ich od 30.05), nie choroby. Jutro spróbuję kupić soczki dla dzieci, ale wątpię, że to coś da, bo nie chcą nic. To moje piersze szczury, więc nie mam porównania
_ogonek_ - Czw Lip 02, 2009 16:42 Paulix, może to tylko chwilowy kaprys... Ale one aż 2 tyg, nie piją??? Może dawaj im pokarm (np. ogórek zielony) w którym jest bardzo dużo wody, i może idź lepiej do weterynarza bo bardzo możliwe że maluchy mogły się odwodnić... Paulix - Czw Lip 02, 2009 17:08 Maluchy aktualnie śpią. Włożyłam im do miski kawałek arbuza i jagody. Mam nadzieję, że jak obudzą się, to zjedzą, mam wrażenie, że stracili apetyt, wczoraj zjedli granulat i warzywa ok. 18, dzisiaj rano i ok. 15 dałam im granulat, nie chcieli. Dzisiaj posiedzę trochę później przy nich wieczorem i zobaczę czy piją. Majki wypił dzisiaj sporo kubusia, ale wody nie chcą nadal. Fuks nie chce oni pić, ani jeść. Poobseruwje ich przez weekend i jeżeli nic się nie zmini to wybierzemy się do weterynarza
polegalu - Czw Lip 02, 2009 22:29 Paulix, miałam dokładnie ten sam problem ostatnio. Jednak mój chłopak dowiedział się od jednego hodowcy, że latem szczurasy tak mają zwłaszcza jak jest ciepło. Nie chcą pić, ani jeść, ewentualnie jakieś świeże owoce podgryzają - spróbuj. Jesli nadal nic nie zjedzą to może właśnie coś im zaszkodziło. Myślę, że wizyta u lekarza nie zaszkodzi
Paulix - Czw Lip 02, 2009 23:01 Arbuz został zjedzony prawie natychmiast, wieczorem zjedli jeszcze trochę granulatu. Więc narazie jest ok. Nakasha - Pią Lip 03, 2009 09:41 A jaką karmę im dajesz? mogą jej nie lubić. Szczury na pewno piją, nie ma takiej możliwości żeby zdrowe ogonki nie piły 2 tygodnie  pewnie piją kiedy nie widzisz. Co do jedzenia, latem mogą jeść mniej. Ale pić powinny tyle samo, bo zapotrzebowanie na wodę się nie zmniejsza, a nawet zwiększa.
Sprawdź, czy poidło działa i czy gdy delikatnie ruszasz kulką na pewno leci woda. Możesz nalać do poidełka np. sok wieloowocowy, to powinno je zachęcić do picia
Paulix - Pią Lip 03, 2009 11:37 Dzisiaj jadę po nowe poidło na sok. Wczoraj wypili całego kubusia, więc jest dobrze. Co do granulatu podaję XtraVital Care + i trochę Royal Canin Kitten oraz trochę Versele Laga Rat Complete. Wydaje mi się, że bardziej lubią Xtravital, bo zawsze wyjadany jest jako pierwszy. adrian - Wto Lip 07, 2009 18:21 Ja także zaobserwowałem że z misek i poidełka mniej znika i jestem przekonany, że to przez zmianę trybu życia w czasie lata. Rozleniwiły się. Gorące dni przesypiają i prawie nic nie spalają przez to. W nocy odżywają. Jednak, gdy się martwię o odpowiednią ilość przyjmowanych płynów to daję bobofruta. Najlepiej owoce leśne. Chomic - Pon Lip 13, 2009 20:55 Moje panny lubią sok marchwiowy ew. bobofruty(mają to po mnie:P) Co do wcześniej wspomnianego piwa, to na sylwestra dostały palec do polizania i tyle, nie chcę żeby mi się alkoholiczki porobiły z nich:P |
||||||||
