Klatki i wyposażenie - Klatki - nasze doświadczenia i problemy
sryt9 - Pią Mar 06, 2015 14:26
Pauliszon, poki moj Pluszo był mlody to mial takie dwie psie kulki na sznurze i sznur, ale zainteresowanie bylo zerowe. Uzywal ich tylko żeby sie dostac do "jadalni"
limomanka - Pią Mar 06, 2015 15:02
Dyskusja wydzielona z wątku Nasze klatki vol.2.
metalowa - Pią Mar 06, 2015 17:07
Pauliszon, obecnie stać mnie tylko na dwa szczury. Ale po maturze idę do pracy, odkładam sporą część tego, co zarobię, na ewentualnego weterynarza i wtedy będę chciała kolejnego szczurka. O ile rodzice się zgodzą... jeżeli nie, to kiedy któryś z chłopaków zostanie sam, przygarnę mu dwójkę młodszych szczurków. Klatkę kupiłam dużą, bo była tania jak na takie wymiary.
A co do wspinania. Kupiłam moim taką zabawkę do wspinania właśnie. Miały świetną zabawę - tylko że nie rozdzierając ją na strzępy, a nie wspinając się. Nie ryzykowałabym.
FOXI - Śro Maj 20, 2015 16:16
Mam pytanie co do wyposażenia klatki. Gdzie mogę znaleźć informacje na temat co mogę dać szczurkom i ile tego dać. Niestety na forum nie poruszam się jakoś super i nie mam pojęcia gdzie znaleźć taki dział. Chętnie bym pooglądała od kogoś takie własnoręczne hamaki czy inne gadżety
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 22, 2016 09:13 ]
Scaliłam posty z wątku zbiorczego.
limomanka - Śro Maj 20, 2015 19:35
FOXI, tu znajdziesz inspiracje do urządzenia klatki, zobaczysz jak inni poradzili sobie z zagospodarowaniem powierzchni, a tutaj są tematy bazarkowe z mebelkami na sprzedaż.
Cały dział, w którym właśnie jesteś opisuje wyposażenie klatki - w konkretnych tematach, np. o tunelach czy domkach możesz zadać pytania ich dotyczące
FOXI - Śro Maj 20, 2015 19:39
limomanka, dziękuje
agathe1988 - Czw Cze 25, 2015 09:40
Witam.
Wczoraj niestety z powodu guza przysadki musialam uśpić Dumbo. Nie chce jednak konczyc przygody ze szczurami i chciałabym przygarnac 2 nowe. Posiadam klatkę o wymiarach 57-37-40 cm. Wiem,że jest za mała nawet na jednego szczura,więc uważnie szukam już większej. Moje pytanie tyczy się jedynie tego czy jeśli znajdę szczurki do adopcji wcześniej niż kupie nową klatkę,to będę mogła je przez 1-2 tygodnie przetrzymać w tej mojej? Dziekuje za wszelkie sugestie.
Ps. szukam szczurkow do 6 miesięcy,jeśli to ma jakieś znaczenie.
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 22, 2016 09:13 ]
Scaliłam posty z wątku zbiorczego.
smeg - Czw Cze 25, 2015 10:20
agathe1988, jakos wytrzymaja te 2 tygodnie, zwlaszcza jesli beda jeszcze mlode (wiec mniejsze). Nic im nie bedzie Sama jednak wydajac szczury do adopcji nie ufam za bardzo zapewnieniom osob, ktore twierdza ze teraz maja mala klatke, ale "za jakis czas bedzie wieksza" - juz wole zarezerwowac szczurki, przetrzymac je dluzej u siebie i wydac wtedy, gdy nowa klatka bedzie juz na miejscu. Znam przypadki osob z forum, u ktorych takie kupowanie nowej klatki przeciagalo sie w nieskonczonosc, a szczury cisnely sie w malej. Wiem, ze u Ciebie to nie jest "moze kiedys", tylko szukasz juz klatki do kupienia, ale dobrze wiedziec tez jak to wyglada z perspektywy osoby wyadoptowujacej szczury
agathe1988 - Czw Cze 25, 2015 10:25
smeg, nie wiem co znajdę pierwsze-klatke czy szczury,więc stąd moje pytanie. A przeglądając ogłoszenia zauwazylam,że znikoma część spełnia wymagania co do wielkości
Hanami - Pią Cze 26, 2015 17:53
agathe1988 napisał/a: | Witam.
Wczoraj niestety z powodu guza przysadki musialam uśpić Dumbo. Nie chce jednak konczyc przygody ze szczurami i chciałabym przygarnac 2 nowe. [...] Dziekuje za wszelkie sugestie.
Ps. szukam szczurkow do 6 miesięcy,jeśli to ma jakieś znaczenie. |
Czytałam o Dumbo. Trzymałam za niego kciuki. Przykro mi, że mimo Twoich tak ogromnych wysiłków, on już nie dał rady. Ale w tym ostatnim, najcięższym dla niego momencie miał kogoś, kto go szczerze pokochał i troszczył o niego. On to czuł.
Miło, że będziesz kontynuować "znajomość" ze szczurkami. Jeżeli płeć i kolor są Ci obojętne, to zajrzyj do działu "szczury - oddam" Nawet w Warszawie jest teraz kilka do wzięcia.
agathe1988 - Pią Cze 26, 2015 18:32
Hanami, mam już szczurki. Dziś odebralam dwa samce- Dropsik i Gutek. Nie kupowalam, wzielam,bo ktos oddawal. jeśli wszystko pójdzie dobrze,to w niedzielę dotrze do mnie klatka dla nich.
Dumbo pokochalam całym sercem,on mnie chyba też,a przynajmniej mam nadzieję,że zaznał choć odrobinę szczęścia. Teraz jestem już bogatsza o sporą dawkę wiedzy,więc mam nadzieję na dłuższa znajomość z D&G.
Sheyli - Pon Paź 05, 2015 22:11
Witam. Szukam nowego pięterka do klatki dla szczurków + drabinkę. Wymiary klatki 50 (długość) 40 (szerokosć) i 60 (wysokosć) . Jestem ze Szczecina . Chciałam zaaranżować wnętrze klatki, która od początku nie miała pięterka . Bardzo proszę o pomoc . Może akurat ktoś ma na zbyciu i odda bądź odsprzeda . Pozdrawiam
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 22, 2016 09:13 ]
Scaliłam posty z wątku zbiorczego.
Senthe - Nie Kwi 03, 2016 16:27
W jaki sposób mocujecie narożne kuwety do klatki? Przecież główna kuweta sama ma z 15-20 cm wysokości, do niej małej kuwetki się przymocować w ogóle nie da, a nad nią - gdzie? Na półce? Jak przekonać wtedy szczury do jej używania, skoro są już przyzwyczajone do schodzenia na sam dół?
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 22, 2016 09:32 ]
Scaliłam posty z wątku zbiorczego.
Chester - Pon Kwi 04, 2016 11:39
Moja mama zamierza przewietrzyć pokój - ja tłumaczę, że szczury trzeba wynieść, a gdzieś w internecie wyczytała, że można otwierać okno przy nich. Poproszę argumenty, że nie. Na forum nigdzie takich znaleźć nie mogę. Ta wyszukiwarka to dno
quagmire - Pon Kwi 04, 2016 12:03
Senthe, ja na dole mam po prosyu ściółkę, więc kuweta stoi na najwyższej półce. I tak dziewczyny nie zawsze się do niej załatwiają, ale jednak zachowują się całkiem przyzwoicie. Szczury są często leniwe, więc jak mogą nie schodzić na dół, to chętnie korzystają.
Chester, jeśli nie stoją w przeciągu a okno nie będzie otwarte długo, to może nic im się nie stanie. Jednak jeśli to ma być porządne wietrzenie, to bym nie ryzykowała. No jakich argumentów potrzebuje? Czy pozwoliłaby małemu dziecku siedzieć w takim wietrzonym pokoju, o tej porze roku zwłaszcza? Szczury są mniej więcej jak małe dzieci, tylko zazwyczaj mają jeszcze słabszą odporność.
Ale spoko, zostawi kilka stów u weta, to się może przekona, że nie warto
|
|
|