Mioty urodzone - rok 2012 - Narodziny miotu D2 SunRat's
quagmire - Śro Paź 10, 2012 12:25
Lowenstein, najwyraźniej ma taki kaprys i preferuje podłogę. Albo brat go wkurzył
Marsie - Śro Paź 10, 2012 13:13
Dino i Dyzio ze wszystkich mebli w swoim apartamencie uznają wyłącznie potrójny hamak - plaster miodu. Reszta służy jedynie do wspinania się, chowania przed drugim, ewentualnie rozkosznego wyglądania noskiem z wejścia do domku
pseudomonas - Śro Paź 10, 2012 15:47
heniok napisał/a: | nie może narazie dołączyć kolejnych szczurów DANGO YAKI szuka nowego domku | cały czas nad tym boleje:(
Lowenstein - Śro Paź 10, 2012 15:52
Po co jest miska? Żeby zabrać stamtąd wszystko i zanieść tam gdzie się akurat śpi
A co to dupka od ogórka? Podpupnik drzemkowy
aneczka1-13 - Śro Paź 10, 2012 17:59
pseudomonas napisał/a: | ;( heniok napisał/a: | nie może narazie dołączyć kolejnych szczurów DANGO YAKI szuka nowego domku | cały czas nad tym boleje:( |
Trzymaj się tam . Też boleję razem z tobą. Mam nadzieję że jeszcze za jakiś czas będziesz mógł powiększyć swoje stado.
heniok - Sob Paź 13, 2012 13:10
DANGO YAKI nadal szuka swojego stada, mały jest mega odważny, pierwszy do zwiedzania i wyciągania swoich kolegów na eskapady po mieszkaniu
Ma przeurocze serduszko na jajkach
Ratata - Pon Paź 15, 2012 16:36
No niech że go ktoś w końcu weźmie, bo mnie prześladuje wręcz
AngelsDream - Pon Paź 15, 2012 16:37
Ratata, ledwo na forum i już takie GMR?
Ratata - Wto Paź 16, 2012 10:25
AngelsDream, niestety To był też jeden z powodów dla których tak długo trzymałam się z dala
Zizollo - Wto Paź 16, 2012 12:00
jaki czarnuszek...wiem mam świra na punkcie czarnych ciurków i kurczę nie mogę się doszczurzać niestety
bierzcie ludziska bo ja leżę i kwiczę z rozpaczy
Lowenstein - Śro Lis 07, 2012 18:11
Dean: 251g
Dunek: 291g
Pochwalcie się i wy
Marsie - Czw Lis 08, 2012 19:16
Moi po 50 g mniej Nie powiem z taką dokładnością, jak Ty, bo waga u pani weterynarz była dokładna do ~10g, ale Dinkowi wyszło 250g, a Dyziowi 200
Pyl - Pią Lis 16, 2012 23:28
Napiszę i tu o tatusiu miotu - cytuję z mojego wątku
Pyl napisał/a: | Dojrzałam do decyzji. AXL będzie wykastrowany.
Nie umiem ustatkować stada "Młodziaków" bez tego, nie chcę zakładać kolejnego stada i mieć kolejnej klatki do sprzątania. 3 klatki mi w zupełności wystarczą.
Czemu AXL? Bo jego działania wzbudzają obecnie w stadzie największe poruszenie. Vilczek po kastracji jest do rany przyłóż, nie puszy się już, nie wkurza. AXLa stado się boi. Bo jest natrętny i niedelikatny. Czuje się silny, ma pozycję, ale zbytnio się nią afiszuje. Krew się nie leje, nie ma poważnych dziabów, ale... ale dla stada będzie tak lepiej. Mam taką nadzieję.
Dla jasności sytuacji i uniknięcia przyszłych długich dyskusji - nie kastruję go ze względu na agresję. Nie jest agresywny ani dla ludzi ani dla ogonów. Ostatnio ustawiali się z Vilczkiem przez 4 godziny i Vilczek nie miał nawet zadrapania. Kastruję go ze względu na spokój w stadzie, które składa się obecnie w większości z dziadków i których nie chcę stresować "młodym gniewnym".
Jeśli ktoś ma chęć to sprawdzić zapraszam do mnie - byle przed wtorkiem. |
fumico - Sob Lis 17, 2012 08:47
Marsie napisał/a: | Moi po 50 g mniej Nie powiem z taką dokładnością, jak Ty, bo waga u pani weterynarz była dokładna do ~10g, ale Dinkowi wyszło 250g, a Dyziowi 200 |
Cóż, ja ciągle poszukuję dokładnej wagi gdzieś w pobliżu, póki co mogę powiedzieć, że moje panny ważą coś ponad 200g - Dixi więcej, Daisy mniej. Na większą dokładność moja waga nie pozwala.
Marsie - Nie Lis 18, 2012 13:38
Wczoraj byliśmy na konsultacji - tym razem było odpowiednio 300 i 250g
Dyzio od pewnego czasu wydaje dziwne dźwięki, byliśmy już w tej sprawie dwa razy u pani weterynarz, za drugim pokazać filmiki, które miałam nagrać - powiedziała, że jej zdaniem taki urok Dyzia, nie widzi nieprawidłowości, został dokładnie zbadany i oprócz nich jest w pełni zdrowy. Dla bezpieczeństwa poradziła, żeby pójść na konsultację do jeszcze jednej osoby- dr Blanc. Byliśmy wczoraj na dyżurze i pani doktor powiedziała, że póki co też nie widzi powodów do interwencji - mają dostawać przez miesiąc Scano ze względu na porfirynkę u Dyzia i kichanie od czasu do czasu.
|
|
|