Odżywianie - Szczur je za mało lub jest wybredny - porady
agathe1988 - Śro Maj 11, 2016 16:45
Nicponiowie, Twój poprzedni post jest wyżej, bo go przeniosłam.
Poczytaj ten temat, znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.
Karena - Śro Maj 11, 2016 16:53
Nicponiowie, w jakim są wieku? Jaką karmę dostają? Od początku tak mają? Może opowiedz coś więcej o swoim stadzie.
Nicponiowie - Śro Maj 11, 2016 16:56
Co mnie zastanawia to to ze urozmaicam im diete nie daje codziennie tego samego bo wiem ze moga sie znudzic danym typem wiec co dzien jest co innego specjalnie chodze po swiezaczki na targ 2x w tygodniu ale czego nie zjedza ciurki zjedza psy
[ Dodano: Śro Maj 11, 2016 18:04 ]
Moje maluchy sa z rattery rescure nie mieszkamy w polsce dowiedzialam sie o nich bedac u weta z moimi psami na szczepieniu sa malutkie watki mieciutkie wet okreslil ich wiek na 6 tygodni niestety wiecej o nich nie wiem bo zostaly odebrane droga interwencji u mnie sa rowny tydzien ( dzis mija) jeden Homerek byl od samego poczatku bardzo kontaktowy oswoil sie w ciagu 2dni drugi Barcik byl bardziej zdystansowany nieufny ale bacznie obserwowal zachowanie Homerka ze sie nie boi reki i zaczal byc bardziej odwazny i teraz obydwa lobuzy bardzo lakna kontaktu ze mna staram sie z nimi spedzac jak najwiecej czasu wiadomo mam jeszcze DUZE stadko do ivrobienia i wybiegania w pierwszy dzien jak je przynioslam do domu i dalam warzywka i owocki (w nie wielkiej ilosci) to obrócily wszystko tak jakby hmm w zyciu nie jadly swiezosci ( w co nie watpie) potem jak im juz dupki ozyly wypiely sie na te pysznosci. Suche jedza Versale Laga w sklepach zoo typu Pet at Home maja karme marki Pet at home czyli zal... wiec jak jezdze po karme dla pajakow kupuje tam versale
[ Dodano: Śro Maj 11, 2016 18:11 ]
Smiem przypuszczac ze byly nielegalnie hodowane na karmowke dla gadow a ze tu nie mozna karmic zywymi zwierzetami (poza swierszczami czy innymi karaczanami) to ktos zglosil i zostaly odebrane. Ja je wzielam z domu tymczasowego dzien po tym jak do niego trafily. Polecialam kupic klatke cale wyposazenie i sa rozrabiaki ze mna i ze mna pozostana <3
[ Dodano: Śro Maj 11, 2016 18:32 ]
Martwi mnie to bo nie chce zeby im czego kolwiek brakowalo jestem strasznie przeczulona na punkcie moich zwierzakow jednego psiaka tez mam z adopcji byl wychudzonym biednym 3 miesiecznym stafficzkiem drugiego mam z hodowli teraz obydwa sa byki po 25kg i tak samo chce zeby ogonki mialy wszystko czego potrzebuja byly szczesliwe przez cale swoje zycie
Niamey - Śro Maj 11, 2016 17:38
Nicponiowie, piszesz, że szczurki są u Ciebie od tygodnia, daj im czas, może najzwyczajnej w świecie są przekarmione i nie mają miejsca na te marcheweczki
Nicponiowie - Śro Maj 11, 2016 17:43
Kurcze... hm mozliwe to moze im nie dawac przez jakis czas ? Po Rastym tak mam hehe ( adoptowanym psiaku) ze wszystkiego jak najwiecej bo zabiedzony bo Nicpon (drugi ) to od poczatku ma za duzo w tylku hehe
smeg - Czw Maj 12, 2016 08:39
Szczurki uratowane z nieciekawego źródła często nie chcą jeść warzyw, bo po prostu nie znają ich smaku i podchodzą z rezerwą Muszą się przyzwyczaić i przekonać, że to smaczne i jadalne. Dawaj im małe kawałeczki, wyrzucaj zwiędłe lub wysuszone kawałki. Zacznij od owoców - jabłek, bananów - są słodkie, więc szczurki szybciej się przekonają do takiej konsystencji. Potem próbuj z różnymi warzywami - moje np. uwielbiają paprykę i pomidory, a za marchewką nie przepadają
Nicponiowie - Czw Maj 12, 2016 09:56
No wlasnie zauwazylam ze moje papryke tez bardzo lubia,orzeszki ziemne jabluszko juz nie bardzo wcxoraj wrzycilam im banana to polizali i zostawili, ja im codziennie rano po spacerze z psami wyciagam wszystko czego nie zjedli i daje swieze nie chce zeby bylo to czuc,zeby sie zatruli czy zeby im sie muszki owocowki wylegly wiec o porzadeczek staram sie dbac jak najlepiej. A co z jajeczkiem ? Ugotowanym na twardo? Jak czesto im moge dawac? Jeszcze nie dostali takiego cuda i mleczyk? Mam 2 ogrody jeden jest duzy i psi (chociaz sie tam nie zalatwiajakulturka:Pi mam drugi maly i jest caly wysypany mleczem bo jeszcze nie kosilismy czy moge im dac?
agathe1988 - Czw Maj 12, 2016 10:02
Nicponiowie, jajko można podać ugotowane, raz na jakiś czas. Możesz podać mniszek lekarski ( sprawdź różnicę pomiędzy nim a mleczem polnym, którego podawać nie wolno). Co do warzyw, moi panowie też gardzili marchewką w kawałkach, ale już ugotowaną zjadają chętnie. Ja robię im również ze świeżej marchwii i pietruszki "makaron"- używam do tego obieraczki do warzyw.
Nicponiowie - Czw Maj 12, 2016 10:10
A czy to bez roznicy czy zoltko czy bialko? Oni sa tacy malutcy ze cale jajo to by bylo dla nich za duzo... oki z tym mleczykiem sprawdze i poczytam
[ Dodano: Sob Maj 14, 2016 23:15 ]
Kochani musze sie pochwalic moje dwa ogoniaste sie przelamaly do warzyw pomidorka i ogorka i jest jeszcze jedna swietna nowinka Bart sie oswoil w 100% nie ucieka jest totalnie wyluzowany i bardzo chetnie wychodzi z klatki najgorsze jest to ze wpychaja mi sie pod bluzke u nas jest bardzo cieplo i chodze w bluzkach na ramiaczkach i mam caly biust zdrapany ja przezyje gorzy z chlopem ale jestem bardzo szczesliwa z tego tytulu pozdrawiam
tuśka - Nie Maj 15, 2016 00:47
Żółtko jest bardziej wartościowe niż białko, jednak możesz szczuraskom podzielić jajko tak, by dostały trochę żółtka i trochę białka, wbrew pozorom, żółtko zawiera więcej białka niż białko
Nicponiowie - Nie Maj 15, 2016 09:38
Dzieki to dzis im zrobie uczte jajeczna bo jeszcze nie dostaly czekalam na odpowiedz szczurki sie przyzwyczaily i juz jest wszystko w jak najlepszym porzadeczku ale kurcze sa u mnie 2 tydzien a urosly ze hoo jestem w szoku ze taka malutka istotka moze tak szybko urosnac dziekuje Kochani za kazda rade ale to nie koniec napewno uczymy sie sievie dalej
[ Dodano: Nie Maj 15, 2016 10:56 ]
Wiem ze to nie ten dzial ale jedna rzecz mnie zastanawia... jak maluchy siedza na mnie czy pod bluzka nie za bardzo chca wyjsc... w sensie jak chce je odlozyc fo klatki to np klafe rekaw luzno na klatce wyjda na klatke i smyk spowrotem na mnie i np jak musze je odlozyc to na musze na sile je z siebie zciagac wiadomo ze nie moge z nimi caly dzien chodzic bo obiad psy czy sprzatanie albo najwazniejsze praca... heh czy to normalne?
[ Dodano: Nie Maj 15, 2016 11:07 ]
Wiem ze to nie ten dzial ale jedna rzecz mnie zastanawia... jak maluchy siedza na mnie czy pod bluzka nie za bardzo chca wyjsc... w sensie jak chce je odlozyc fo klatki to np klafe rekaw luzno na klatce wyjda na klatke i smyk spowrotem na mnie i np jak musze je odlozyc to na musze na sile je z siebie zciagac wiadomo ze nie moge z nimi caly dzien chodzic bo obiad psy czy sprzatanie albo najwazniejsze praca... heh czy to normalne?
|
|
|