O szczurach ogólnie - Szczurek ze sklepu - sens kupna lub zabrania
Oli - Wto Paź 23, 2007 10:42
Tygrys napisał/a: | Olimpia no wiesz, jak Cygu nie mówi nie, to znaczy że on go chce tylko głupio mu się przyznać drugiej takiej szansy mieć może nie będziesz hihihi |
Wczoraj po dlugich godzinach marudzenia i wypominania Cygowi ze powinien mnie zrugac/wjechac mi na ambicje/zakazac, uslyszalam "Wiesz, Elton i Narsil tez byli wyjatkowym pozwoleniem... Jednak nie moge Ci zabronic skoro to jest Twoje marzenie. Nie chcialbym tylko zeby bylo tak, ze jak sie pojawi jakis zolto-zielony w fioletowe kropki to tez stwierdzisz ze to Twoje marzenie." I teraz zonk, nie wiem co mam myslec.
Maly jakby co dostalby imie Remi.
Viss napisał/a: | ... czy ktoś tu jest normalny...? |
To pytanie wyjatkowo retoryczne... Nikt tu nie jest normalny, my jestesmy wyjatkowi!
AngelsDream - Wto Paź 23, 2007 10:49
Olimpia, nie wiem czy to istotne, ale ja bym nie brała...
Nisia - Wto Paź 23, 2007 10:50
Olimpia napisał/a: | Maly jakby co dostalby imie Remi. |
Czy dlatego, ze niebieski?
To znaczy, ze juz nie bedziesz marudzic Cygowi o maskotke z filmu (40-60 zl na allegro jak na razie)?
Oli - Wto Paź 23, 2007 11:06
Angels, istotne, bo ja wciaz sie waham, a tu taki wielki glos braku rozsadku!
Nisia, dokladnie tak.
Anonymous - Wto Paź 23, 2007 11:09
Olimpia, też bym nie brał... Wszystkie są piękne - im biedniejszy tym piękniejszy do tego.
Nisia - Wto Paź 23, 2007 11:16
Sztwiara napisał/a: | im biedniejszy tym piękniejszy do tego. |
Ale niebieskie są wyjątkowe.
Tygrys - Wto Paź 23, 2007 11:23
Nisia, tu się zgadzam. niebieskie są wyjątkowe i cudowne. i przy okazji raczej rzadkie w zoologach.
Oli - Wto Paź 23, 2007 11:26
Rzadkie? To moze komus kupic - bo sa dwa samce niebieskie selfy, dwa kaptury niebieskie - samiczka i samiec... Oczywiscie zartuje, a humor ciezki bo zaczynam sie dolowac... Z jednej strony ryczy jak lew glos rozsadku (ze obiecalam mniej szczurow, ze mam ich teraz sporo, ze to z zoologa), a z drugiej jak tygrys rozdziera mnie pazur marzenia/zauroczenia/tego czegos...
Nisia - Wto Paź 23, 2007 11:29
Olimpia napisał/a: | ze obiecalam mniej szczurow, ze mam ich teraz sporo, ze to z zoologa |
Ale z drugiej strony, chcesz być weterynarzem. A weterynarz powinien mieć duzo zwierzątek, żeby sie uczyć Hihi, wiem, nie pomagam
A co do zoologa, Ania Jałonicka też ma z zoologa. I czy to o czymś świadczy?
Anonymous - Wto Paź 23, 2007 12:16
Nisia napisał/a: | Ale niebieskie są wyjątkowe. |
Tak! Cholera, tak! I jescze jak liże palec...
AngelsDream - Wto Paź 23, 2007 17:16
Olimpia, zrobisz jak chcesz, ale dla mnie to głupota i na dłuższą metę egoizm i niesłowność wobec samej siebie.
H. - Wto Paź 23, 2007 17:25
A ja juz tez mowilam w offtopicu, ze lepiej nie brac ...
Oli - Wto Paź 23, 2007 17:34
AngelsDream napisał/a: | głupota i na dłuższą metę egoizm i niesłowność wobec samej siebie |
za glupote to bym mogla dostac 5, a nawet 5+
egoizm, coz czasem odzywa sie we mnie ta tak straszliwie duszona natura jedynaka
nieslownosc, to raczej nie wobec samej siebie...
Jaka bedzie decyzja, zobaczymy. Wiem ze to nie jest zwykla zachcianka, bo cos przykulo moja uwage w tym malcu i jak dzisiaj stalam przylepiona do szyby to tez tylko on przykuwal moja uwage, reszta jakos dziwnie byla jak zwykle (w sensie patrzylam na pozostale i nic) - tak samo mialam z Dziunia... Nie odbierajcie tego jakby co jako tlumaczenia sie.
AngelsDream - Wto Paź 23, 2007 17:36
Olimpia napisał/a: | Jaka bedzie decyzja, zobaczymy. |
Jaka nie będzie, będzie Twoja.
Anonymous - Wto Paź 23, 2007 17:39
A ja bym brala. Jestem przeciwna braniu z zoologow, ale pamietam jak kiedys widzialam takiego albinoska, nadalam mu nawet imie - Rysio mial sie zwac. Zastanawialam sie tak dlugo, ze jak poszlam to juz go nie bylo. To bylo rok temu, a do tej pory o nim mysle.
Olimpia napisał/a: | egoizm, coz czasem odzywa sie we mnie ta tak straszliwie duszona natura jedynaka |
no, znam to skads
|
|
|