To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leki - Vibovit

Azi - Pią Gru 01, 2006 23:26

odnawiam. Zastanawiam się nad powieszeniem im na stałe drugiego poidełka z vibovitem. Mam takie wewnętrzne przeczucie, że jakoś "gorzej" wyglądają, mimo, że zachowują się normalnie. Tylko nie wiem, czy nie przedawkują im się witaminy. No i nie wiem w jakich proporcjach wsypać do wody. Czy 1 saszetka na 75 ml na tydzień to za dużo?
marhef - Pią Gru 01, 2006 23:37

A czy vibovit nie traci swoich właściwości jeśli jest rozrobiony i wystawiony na działanie światła?
hefi - Sob Gru 02, 2006 08:39

Chyba nie można go za długo "trzymać" gdy jest rozpuszczony... witaminy "uciekają"...
Ja moim paskudom rozrabiam dosłownie w 4 łyżkach wody 1 torebke i maja w takiej wiszącej miseczce (dla ptaków ona jest :) ale moim służy ) ... i Vibovit znika w przeciągu max 2 - 3 godzin... podawany co ok tydzień.

Anonymous - Nie Gru 03, 2006 11:36

A czy mozna vibovit podawac codziennie? Moje od jakiegos tygodnia maja na nosku i kolo oczu porfiryne, jak im podawalam 3 dni z rzedu to po porfirynie sladu nie bylo, wczoraj nie dalam i znow placza czerwonymi lzami......
Chyba musze znow im scanomune kupic :roll:

AngelsDream - Nie Gru 03, 2006 12:08

Matylda, w przypadku dużych osłabień i niedoborów myślę, że można codziennie, ale nie dłużej niż przez tydzień - uwaga, to moje prywatne zdanie, a nie jakaś lekarska opinia, więc radzę zwierzaki po prostu obesrwować. No i scanomune chyba też się przyda...
Anonymous - Nie Gru 03, 2006 12:14

AngelsDream dzieki wielkie :przytul: .
Jeszcze dzisiaj podam im vibovit a jutro ide z psem do weterynarza to od razu dla moich gnid kupie scanomune.
A myslicie ze to moze dlatego ze ja na noc zakrecam kaloryfer? W prawdzie maja duzo polarku w domku, ale moze jednak nie zakrecac kaloryfera?

Nisia - Pon Gru 04, 2006 12:44

marchewa, traci. Podobno juz po paru godzinach taki napój się nie nadaje do użytku.
falka - Pon Gru 04, 2006 13:35

Nisia napisał/a:
marchewa, traci. Podobno juz po paru godzinach taki napój się nie nadaje do użytku.


w jakim sensie nie nadaje się do użytku? nie można go używać, czy po prostu traci właściwości i jest hmm jak woda?

Nisia - Pon Gru 04, 2006 13:40

Na pewno witaminy tracą wartość. A poza tym... ja bym się bała podać szczurowi. Nie wiem, co się tam dzieje, ale pod wpływm światła witaminy mogą ulegac reakcjom. I nie wiadomo w końcu, co w tej wodzie tak naprawdę jest.
Guślarka - Sob Gru 16, 2006 10:17

Jak dawkować Vibovit? Chciałabym podawać mojemu Funiakowi na wzmocnienie. Szczur choruje i przydałoby się go wzmocnić.
hefi - Sob Gru 16, 2006 11:22

masz jednego szczurka?

Daj mu pół Vibovitu rozpuszczonego w 2 łyżkach wody... na wzmocnienie to możesz mu podawać troche częściej niż raz na tydzień (Ja mojej niuni podawałam co 2 dzień jak widziałam że coś jej jest) Teraz rozpuszczam całą saszetke raz na tydzień dla moich dwóch paskud (jak nie zostanie wypite przez max 3 godziny to wylewam - ale zazwyczaj mało zostaje :) )

Guślarka - Sob Gru 16, 2006 11:28

Dzięki :) Mam dwa szczurasy, ale Fufowi bardziej przyda się Vibovit. Będę mu dawał codziennie po saszetce przez max. tydzień.
Margo - Czw Sty 04, 2007 12:08

Co mam podawać mojej kruszynie ?
Wapienko ma (Vitapol - jabłkowe) od 2-óch tygodni, może i dłużej i nawet go nie tknął. Vibovitu też nie chce - ani sproszkowanego, ani rozcieńczonego z wodą. Jabłuszko zjada chętnie, marchewkę nie tak chętnie jak jabłko, ale zjada.
Fakt, że vibovit mam junior, w dodatku o smaku cytrynowym (heh, prosiłam w aptece o najzwyklejszy). Więc co mam mu w tym wypadku podawać ? Tym bardziej, że ma te ranki na skórze... :/

Nisia - Czw Sty 04, 2007 13:28

Margo napisał/a:
w dodatku o smaku cytrynowym

A szczury przecież kwaśnego nie lubią?

falka - Czw Sty 04, 2007 15:24

Guślarka napisał/a:
Dzięki :) Mam dwa szczurasy, ale Fufowi bardziej przyda się Vibovit. Będę mu dawał codziennie po saszetce przez max. tydzień.


nie za często? :roll:

Margo, te ranki mogą być od roztoczy, przejdź się do weta i jeśli wet nie rozpozna co to jest to poproś o przeleczenie iwermektyną (nazwa handlowa np. ivomec) - 3 dawki co dziesięć dni 0,05 ml dopyszcznie, poprawa po drugiej dawce powinna być. możesz wziąć od razu dwie kolejne dawki do strzykawek i dać sama w domu, tylko trzymaj w ciemnym miejscu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group