Klatki i wyposażenie - "Małpi gaj"
Tulip - Pią Sie 15, 2008 00:02
ach pomysl na malpi gaj jest wspanialy tez zawsze mialam na to ochote ale ciezko jakos sie za to zabrac. jak na razie moje ogony maja u siebie w klatce gruby i mocno rozgaleziony patyk sluzacy jako pomosty miedzy roznymi sprzetami typu hamak, domek, okragle plastikowe pudlo na kanapki i stare pudelko na pilki tenisowe otwarte z jednej strony otwieraczem do puszek : ) mam szczecie pod wzgledem zasikiwania bo moje panny nigdy tego nie robily (o dziekuje silo wyzsza! ) i galaz owa trzyma sie juz u mnie od ponad pol roku i ANI TROCHE nie smierdzi poczulam nagla wene przy Was do ponowengo urzadzenia klatki i chyba postaram sie cos dzialac
ps. wlasnie ostatnio widzialam w sklepie zoologicznym dluga drewniana drabinke za 5 zl, teraz juz wiem: trzeba ja koniecznie kupic!
Anonymous - Pią Sie 15, 2008 06:56
Tulip napisał/a: | pilki tenisowe otwarte z jednej strony otwieraczem do puszek : ) |
a one sobie nic nie robią o te ostre rogi? bo myślałam o wycięciu butelki po wodzie mineralnej, ale właśnie się boje, że się zahaczą o ostre krawędzie.
a co do drabinki, to moje miały drewnianą. zjadły szczebelek
magnes - Pią Sie 15, 2008 09:55
aga napisał/a: | się boje, że się zahaczą o ostre krawędzie. | można obkleić
Tulip - Pią Sie 15, 2008 10:00
aga, w tej puszcze nie ma zadnej ostrej krawedzi wiem ze wydaje sie to niemozliwe ale tak jest: puszka z jednej strony na juz zrobiony otwor zeby wyjmowac pilki, i on na zakonczeniu jest o wiele grubszy i zaokraglony. z drugiej strony jest tak samo, tylko ze pucha byla zaslepiona. bylam pewna ze otwieracz sie nie sprawdzi, a jednak tak idealnie usunal pokrywke ze teraz nie wiem z ktorej strony bylo to zaslepienie
co do obklejenia to moze tasma izolacyjna, ona jest dosc gruba i mocno sie trzyma
inna sprawa jest to ze gdy szczur chce to obgryzie wszystko. ale moze przejdzie.
[`] dla szczebelka
Anonymous - Pią Sie 15, 2008 10:24
a więc. tajniacko w ukryciu przed mężczyzną mym zamówiłam linę i domek nie wiem ile będzie szedł, ale jak umebluje to wrzuce foty
Pacyfka - Pią Sie 15, 2008 15:58
Viss napisał/a: | Tylko jedno mnie martwi. Jak moje chłopaki to zasikają, to szybko będe musiała wywalic, bo to capi jak jasna cholera potem. |
A próbowaliście Vitopar (neutralizuje zapachy, zwłaszcza amoniaku)? Kiedyś ktoś pisał o nim na forum, więc postanowiłam wypróbować i już się z nim nie rozstaje. Mam wiele drewnianych elementów: półki, drabinki, gałęzie, mostki, domki i przy każdym czyszczeniu klatki spryskuje Vitoparem i przecieram. Większość z tych rzeczy ma już ponad półtora roku i w ogóle nie śmierdzi. A mam czterech facetów z lubości zasikujących wszystko co się da w klatce
idaa - Pią Sie 15, 2008 17:06
Pomysł na małpi gaj jest super. Ja nawet zrobiłam drabinkę sznurkowo - jabłonkową, prezentowałam ją w moim temacie. Tylko wiecie co? Demontaż tego do mycia bardzo mnie zniechęcił i wymontowałam ją. Mnie interesowałoby coś innego . Jak urządzić małpi gaj na łóżku? Bo po podłodze moje szczury nie mogą biegać. Ja ustawiam mnóstwo pudeł i pudełeczek, stawiam drabinki. Ale wciąż szukam nowych pomysłów.
Off-Topic: | A Vitoparu też używam codziennie do przemywania zasikanych półek i koszyczków. I sprawdza się. |
Anonymous - Nie Sie 17, 2008 23:09
na łóżku, to może zainwestuj w koci drapak?
idaa - Pon Sie 18, 2008 05:51
Właściwie to koci drapak mogłabym sama zrobić. Trochę sznurka, gałąź. Tylko...hmmm...po co sznurek, skoro szczury po gałęzi ganiają bez problemu? . No i o ile taniej...
devilline - Pon Sie 18, 2008 20:51
idaa, na kocich forach często obijają różne rzeczy kawałkami wykładzin dywanowych, żeby koty mogły sobie zdrapywać pazury i sie po nich wspinać. Do końca życia zapamiętam kota który wlazł tak aż pod sam sufit Może to jest jakiś pomysł?
landrynka - Pon Sie 18, 2008 21:13
ja kiedyś chciałam mieć pod sufitem drabinki do łażenia dla siebie
a małpi gaj tez mi się marzy...
tak serio to nie podoba mi się idea obitego wykładziną kawałka drewna jako drapaka. moja kocica nigdy by się czymś takim nie zainteresowała.mój kot nie ma drapaka. ale ma półtorametrowy pień brzozy, który stoi sobie na balkonie już 10lat. ma też nogi od stołu. ale stół stary i niedługo będzie nowy.
Anonymous - Śro Sie 27, 2008 13:35
No dobra, zamówiłam następujące zabawki (szczurze i papuzie):
Zobaczymy co sie komu spodoba. Mam nadzieje, że maluchy będą zadowolone. Będzie dokumentacja fotograficzna w moim temacie.
magnes - Śro Sie 27, 2008 14:00
Viss, czy mogłabym prosić linka do sklepu w kórym to zamówiłaś?
sachma - Śro Sie 27, 2008 14:10
Viss, a one nie beda za male? bo na fotach sa z chomiczkiem.. a zabawki papuzie to wielkosciowo przewaznie sa dla falistych..
Magnes, adres sklepu masz na fotach animalia.pl
Anonymous - Śro Sie 27, 2008 15:57
sachma, sprawdziłam wymiary zanim kupiłam i są ok. Kupiłam z myślą o smarkacach. Poza tym starszyzna i tak się pewnie średnio zainteresuje.. Chociaż i one się zmieszczą.
Magnes, http://animalia.pl/produk...la_gryzoni.html
http://animalia.pl/produk...upoziomowa.html
http://animalia.pl/produk...%BCerdkami.html
http://animalia.pl/produk...drabinkami.html
|
|
|