Odżywianie - Koniki polne, ślimaki i inne w puszkach - czy podawać?
Oli - Nie Lut 24, 2008 14:30
Ok, mimo wszystko bym z tym humanitaryzmem tak nie przesadzała.
mc - Nie Lut 24, 2008 16:39
Olimpia napisał/a: | mimo wszystko bym z tym humanitaryzmem tak nie przesadzała.
_________________ |
zgadzam się, wielokrotnie kupowałam ogoniastym żywe świerszcze, były zachwycone.
falka - Nie Lut 24, 2008 16:40
Cytat: | zgadzam się, wielokrotnie kupowałam ogoniastym żywe świerszcze, były zachwycone. | świerszcze?
marhef - Nie Lut 24, 2008 17:30
Off-Topic: | Jak szczurek na pokarm dla węża to źle, ale jak inne żywe stworzonko na pokarm dla szczurka - to dobrze.
Nieco przypomina mi to moralność Kalego, ale cóż |
Czekam na opinię odnośnie tych puszkowych, może też się skuszę i kupię dziewuchom, o ile u innych zda to egzamin
LunacyFringe - Nie Lut 24, 2008 17:45
Off-Topic: | marhef, między ssakiem , a jakimś insektem jednak jest trochę różnicy , prawda ? |
Ja jednak spasuję Bałabym sie im to podać , w sensie strachu przed owadami
[ Komentarz dodany przez: falka: Nie Lut 24, 2008 17:58 ]
Proszę skończyć temat moralności podawania owadów szczurom/szczurów gadom.
mc - Nie Lut 24, 2008 18:15
falka, tak, świerszcze
Nisia - Pon Lut 25, 2008 10:16
S, mączniaki to nie owady, a robale Takie błe. Kiedyś zastanawiałam się nad ich zakupem (na próbę), ale szczury są na diecie, a mączniaki, zgodnie z wiedzą sprzedawcy (wiadomo, jak to bywa) są tłuste.
Do samych robali nie mam stosunku emocjonalnego (szczurom nie pozwalam jeść patyczaków, bo... boję się, czy im egzotyczne owady nie zaszkodzą).
Tak więc nie widzę nic złego w karmieniu owadami/ślimakami.
Moje wątpliwości są na innym polu. Co oni dodali do tych bezkręgowców, aby się nie psuły? Czy są one tylko pasteryzowane, czy coś jeszcze do nich dodano? Przede wszystkim spojrzałabym na skład...
Jeśli skład byłby zadowalający, chętnie bym się dopisała do grupy kontrolnej z moimi 5 ogonami
nezu - Śro Lut 27, 2008 23:18
Off-Topic: | Nie no, przepraszam ale muszę naprostować bo mi się wszystko w środku robi jak to czytam...
MącznIKI, nie mączniaki.. . Mączniaki to grzyby a mączniki młynarki to chrząszcze, zaś te "robale" jak stwierdziła Nisia to są chrząszcze w postaci larwalnej, o
I już nie brużdżę... |
Oli - Pon Mar 03, 2008 18:39
Pierwsza relacja z "po". Same koniki wyglądają jak prażone jabłka - brązowe, błyszczące i dziwnie się czułam wyjmując je... Co do szczurów, to:
- Rysio pochłaniacz wszelkich materialnych rzeczy wciągnął nie tylko swojego konika, ale i koniki pozostałej trójki
- z ekipy ENO tylko niehodowlane "dzikusy" dosłownie rzuciły się na koniki, Narsil wzgardził poczęstunkiem i domagał się pomiziania...
Koników w puszcze jest sporo, więc jakby co służę poczęstunkiem dla chętnych do udziału w eksperymencie.
Anonymous - Pon Mar 03, 2008 22:55
Olimpia napisał/a: | - Rysio pochłaniacz wszelkich materialnych rzeczy wciągnął nie tylko swojego konika, ale i koniki pozostałej trójki |
Ja się zgłoszę jakoś w tygodniu, jeśli pozwolisz.
Oli - Pon Mar 03, 2008 23:10
Cytat: | Ja się zgłoszę jakoś w tygodniu, jeśli pozwolisz. |
Nie ma problemu. Byle nie w czwartek, bo kończę o 20 zajęcia...
Nisia - Wto Mar 04, 2008 09:37
Wooow, mogę sie uśmiechnąć o kilka na spróbowanie?
Dla mnie to najłatwiej by było w środę, bo wcześniej będę w domu (mam tylko dydaktykę na AM). Ale w sobotę.
Czy takiego konika trzeba, ekhm, jakoś zmiękczyć? Czy szczury sobie radzą?
Oli - Wto Mar 04, 2008 15:57
Nisia napisał/a: | Czy takiego konika trzeba, ekhm, jakoś zmiękczyć? Czy szczury sobie radzą? |
Radzą sobie same - bardzo "smakowicie" chrupią.
A uśmiechnąć możesz się jak najbardziej, bo ich naprawdę jest w tej puszeczce sporo, a nie chcę tak od razu faszerować moich śmierdzieli wszystkimi.
Nisia - Wto Mar 04, 2008 16:23
Olimpia, tona kiedy mogę sie uśmiechać? Daj znać sesemesem
Oleńka - Pią Mar 07, 2008 01:23
Myślę, że karmienie od czasu do czasu żywymi, czy też suszonymi owadami to dobry pomysł. Moje maluchy, jak tylko zaczyna się sezon na ćmy, polują na nie. Po spałaszowaniu pozostają tylko skrzydełka
|
|
|