Planowane mioty - miot E Emerald Moon - miot siamese, zmiana małżonka ;]
jimmy - Czw Wrz 27, 2007 22:34
tak, ale jeżeli jest podwójną homozygotą jak sugeruje pitu, to by blacki nie wyszły może być heterozygotą ameicana chyba, ze coś mi się pomieszało, i american jest dominujący
zywym_trudniej - Czw Wrz 27, 2007 23:17
No dobra, to ja przełożę z polskiego na nasze żeby zakonczyć offtop. Easter niesie american blue ale nie jest 2 w 1 (oznacza to, że musiałby posiadać po dwie kopie genu rozjaśnienia russian blue i americna blue, w przypadku gdy niesie ma dwie kopie ruska i tylko jedna americana).
Była taka teoria ze względu na jego nietypowy jak na ruska i nietypowy jak na americana kolor sierści. W przypadku tzw. 2 w 1 ujawniają się oba geny i kolor jest właśnie taki pośredni. Teoria ta upadła po moim miocie B.
Gdyby był 2 w 1 w miocie B musiałyby się urodzić same american blue (jedną kopię genu musiałyby dostać do ojca a jedną od matki american blue). W miocie B jednak były czarne malce, co oznacza,że Easter 2 w 1 nie jest, jest za to jest ruskiem, który americana na pewno niesie (mój Blade jest niebieski). W takim przypadku malce z miotu B dostały gen american blue od matki ale nie musiały dostać go od ojca, jeśli dostały to mamy americany a jeśli nie, to blacki (bo Nala ruska nie niesie).
W miocie E oczywiście najprawdopodobniej będą blacki i byłyby nawet wtedy gdyby Easter był 2 w 1, chociaż jak już udowodniłam wcześniej, nie jest.
gijane - Pią Wrz 28, 2007 07:03
zywym_trudniej napisał/a: | sierść nie ma prawa wyjść standardowa |
Poprawcie mnie jesli sie myle..
velveteen jest dominujacy, tak jak rex, tak? czyli tatus "niesie" standarda ukrytego pod rexem i jeszcez jednego pod velvetem. mamusia pod wzgledem rexa jest standard, a pod wzgledem velveta- "niesie" standarda.
czyli jest prawdopodobienstwo standarda, tyle ze niewielkie, bo musialby uniknac i rexa, na co jest 50% i velveta, na co jest juz tylko 25%.czyli w sumie jest 12,5% na standarda ( to oczywiscie tylko szacunki,wiadomo ze w rzeczywistosci takie rowne % rzadko wychodza).
i rozumiem ze to jest powod nie przyjmowania rezerwacji na standardy?
To nie do konca offtop, bo przeciez rozmawiamy o mozliwych wersjach dzieciakow, to na pewno interesuje przyszlych wlascicieli.
zywym_trudniej - Pią Wrz 28, 2007 15:42
A bo ja nie wiem skąd wkręciłam sobie że Easter jest i rex i velveteen w jednym. Stąd mój błąd. Gijnae, masz racje
L. - Pią Wrz 28, 2007 16:35
gijane, jo tak własnie zrozumiała jak mi Nez tłumaczyła ile procent na standardowo sierstne.
Więc:
Nie przyjmuje zapisów na standardy, bo raz jesli sie jakies pojawią bedzie ich mało.
Jak pamietacie miot D miał byc 100% standard, więc jesli pojawią sie maluch stad. pierwszenstwo mają chętni z miotu D.
kumacie czacze ?
edit:
lol, mój błąd jesli chodzi o uszy.
Matrix - Nie Wrz 30, 2007 13:27
Oj..a ja oczekiwałam sierść i uszka standard..:(Ależ mi żal tego miotu D:(
L. - Nie Wrz 30, 2007 14:13
Matrix, lolu więc bedziesz miała pierwszeństwo w wyborze szczurka z sierscią standard i nie marudź mi tu mają byc same radości i pochwały
Matrix - Wto Paź 02, 2007 12:59
oj wiem,wiem ja nie mówi,że maluchy nie będę ładne:D Będę cudowne,w co nie wątpię, z takich rodziców...
L. - Wto Paź 02, 2007 13:12
Z nowinek.
Wczoraj byliśmy na kontroli u weterynarza i jestesmy pewni, że wszystko w porządku
Jolly Joke zdrowa jak na czołg przystało.
Dziś miała jechać do Neziaka, ale moja cudowna mama kasy nie wypłaciła i zostałam z pustymi kieszeniami, więc dopiero jutro panna JJ wyruszy w podróż do swego ukochanego
Na liście chętnych wciąż spora ilość miejsc, więc proszę sie nie zastanawiać tylko zapisywać, bo potem będziecie gorzko żałować
devilline - Wto Paź 02, 2007 13:58
L., chętnie, ale niestety same przeszkody...
Ale będzie piękny miot, o!
LunacyFringe - Wto Paź 02, 2007 16:40
Off-Topic: | devilline, chyba najgorsza to odległość nie ?
Zawsze płaczę nad tym , że mieszkam z dala od normalnych ludzi |
L. - Wto Paź 02, 2007 16:57
LunacyFringe, jest cos takiego jak konduktorka, dobrzy ludzie z forum, którzy jedzą po całej Polsce.
devilline, bywa
i nie dziękuję, coby nie zapeszyć
LunacyFringe - Wto Paź 02, 2007 17:17
L., bałabym się wysłać szczura pociągiem
Ale dobrzy ludzie , to już prędzej
A tak żeby nie poza tematem : gdzie te foty mamusi ?
Layla - Pon Paź 08, 2007 12:25
Przekazuję wiadomość od nezu: WAŻNE!
Niestety jestem zmuszona odeslac Jolly Joke L...
U corki siostry Eastera wykryto chorobe pluc. Niestety ten rozlegly stan zapalny owa szczurzyce zabil.
Tak jak wczesniej inne w objawach schorzenie pluc zabilo jej mame(odstep pomiedzy pierwszym a drugim przypadkiem wynosil dobrych kilka miesiecy).
Co prawda Easter jest szczurem jak dotad zdrowym, nie mozna jednak wykluczycc genetycznie uwarunkowanego oslabienia struktury pluc i podatnosci na ich choroby/slabszych efektow leczenia.
Dlatego na chwile obecna zawieszam Eastera w "prawach" reproduktora.
Czekam na wyniki histopatologii siostrzenicy Eastera...
Ciesze sie, ze jak dotad nie laczylam go jeszcze z JJ...
I przepraszam wszystkich, a w szczegolnosci L., ze tak wyszlo...
Prosze tez, zeby nikt nie winil za te decyzje hodowli Emerald Moon.
To moja decyzja...
Anonymous - Pon Paź 08, 2007 12:47
Zamknęłam póki co. W razie czego proszę o PW.
|
|
|