Mioty adoptowane - [Warszawa+] Wrocławskie agutki szukają odrobiny miłości
Pyl - Śro Gru 06, 2017 12:49
Agouti240 już w nowym domku, połączony do stada - ma już kumpla, z którym śpi
Pyl - Wto Gru 12, 2017 12:03
Trochę pospamuję.
Komu ogona? Trudnego w kontaktach, ale bardzo czekającego na swojego człowieka? Komu?
Kapturek
Agouti440
Fotki jak zawsze autorstwa mariska
Anonymous - Śro Gru 13, 2017 15:58
Ja bym chciał, ale rodzice...
Senthe - Śro Gru 13, 2017 18:13
Ja bym chciała, ale nie mogę już więcej szczurów : |
Pyl - Pią Gru 15, 2017 12:58
Senthe, Karol739, tak czasami bywa
Kapturek i Agouto440 szukają domku osobno i do spokojnego damskiego towarzystwa.
Niestety kolejna próba połączenia ich ze sobą skończyła się fiaskiem - w pierwszych minutach neutrala Kapturek oberwał w ogonek
A ja siedzę w robocie i pilnuję łączenia zarezerwowanej czwóreczki (nańka biurowa? ), bo w nocy nieco się przepychały i nie odważyłam się zostawić ich samych w domu...
Stefano - Pią Gru 15, 2017 15:16
Ja niedługo chciałabym się doszczurzyć, ale najpierw muszę ciachnąć Zojkę (planuję to zrobić w połowie stycznia)
Czytam watki szczurasów do adopcji, tu na forum i na fb
Kupiłam już większą klatkę, ale muszę ją jeszcze sensownie urządzić...
Pyl - Śro Gru 27, 2017 14:54
Kolejne dzieciaki dotarły przed Świętami do nowego najcudowniejszego pod słońcem domu Sprawują się... różnie. Uszatek (Lulek) w ramach robienia dobrego wrażenia na wstępie zrobił kilkukrotnie użytek ze swoich zębów
W związku z tym informuję, że oba dzieciaki szukające nadal domu też mogą gryźć. Co prawda u mnie nie gryzą, ale Uszatek też mnie nie gryzł...
To kto chce potencjalnie gryzącego szczura?
Pyl - Śro Lut 07, 2018 12:11
Aż się boję napisać, ale chyba już mogę - Kapturek i Agouti440 jednak mieszkają razem
Nie mogłam patrzeć jak siedziały samotnie i podjęłam trzecią próbę - tym razem wyniki wyglądają zadowalająco
Niestety chłopaki mocno się stresowały i obecnie leczymy zapalenie płuc
quagmire - Śro Lut 07, 2018 14:47
Ale warto dodać, że ładnie się pozwolili trzymać do RTG
Pyl - Śro Lut 07, 2018 15:20
quag,
Senthe - Śro Lut 07, 2018 15:39
Pyl, jakie ładne tulu tulu.
Pyl - Śro Lut 07, 2018 15:55
Senthe, prawda? Nie do uwierzenia, że jeszcze miesiąc temu krew się lała. Takie kochane miśki przytulaśne względem siebie
Tak, szczury są stadne, nawet te, które są trudne w łączeniu
Albireo - Śro Lut 07, 2018 16:22
Pyl, obaj panowie dalej szukają domu?
Pyl - Śro Lut 07, 2018 16:40
Albireo, tak, tylko już teraz razem No i raczej jak się wyleczy zapalenie płuc.
Pyl - Pią Mar 09, 2018 13:53
Uprzejmie donoszę, że jesteśmy po kontroli weterynaryjnej i chłopaki już bez antybiotyków. Ładnie też odzyskały wagę.
No i chyba pochwalę ich przed zachodem słońca - przez 4 tygodnie bardzo grzecznie dawali sobie robić zastrzyki! Nawet ostatnio obcinam im sama pazurki, co w początkowej fazie naszej znajomości wydawało się totalną abstrakcją (u weta robiłyśmy to we dwójkę i w rękawiczkach). Co prawda jak mi ostatnio agutek nawiał z transportera na stół to prawie 30 minut mi zajęło jego złapanie, ale nie można mieć wszystkiego
Wczoraj dostały do dyspozycji nową-starą klatkę - odmalowanego starego Plusika z dorobioną metalową kuwetą. I aż mnie zadziwiły, bo zamieszkały od razu w całej klatce, zwiedziły wszystkie górne hamaki, a nie koczowały w najciemniejszym narożniku kuwety jak dotychczas miały w zwyczaju przy jakichkolwiek zmianach (wystarczyło powiesić czyste hamaki, żeby życie przenosiło się do bezpiecznego schronienia na sam dół klatki). Dzielne chłopaki!
|
|
|