Mioty adoptowane - Warszawskie Szczury Księżycowe - 3 mioty.
helhaim - Nie Paź 21, 2012 22:29
Jak sie mają dwie starsze dziewczyny? Mają juz domek? Moze chca przyjechac w gory swietokrzyskie:)
Martini - Nie Paź 21, 2012 23:20
helhaim, zapytamy je:) Czuję oddech kolejki do nich na plecach;)
Pyl - Śro Paź 24, 2012 01:02
A ja tylko cichutko popłaczę nad ludzką głupotą - dziś do MultiVetu podrzucono kolejną 6-tkę ok. 3.5 tygodniowych maluchów. 5 czarnych kapturków i jedna pewnie-prawie-albinka. Dziwny zbieg okoliczności. Dziwne podobieństwo.
Czyste, zadbane, oswojone z ręką, choć lękliwe na dźwięki i gwałtowne ruchy. Osłuchane w MedivaVecie. Większe od maluchów z Młodszego Miotu Księżycowego - ważą koło 45-50g, mają pękate brzuszki. 3 samiczki i 3 samców.
Niniejszym do Starszego i Młodszego dołączył Trzeci Miot Księżycowy. Chciałabym nazwać je "Ostatni Miot Księżycowy", ale przesądna jestem.
Kto pokocha?
Aktualizacja pierwszego posta niedługo.
helhaim - Śro Paź 24, 2012 08:27
poproszę dwie samiczki:) i gdyby jedna była biało czarna albo coś tym guście, bo moja kobieta chciałaby taką:) oczywiście jak nie bedzie to i tak biorę:)
Cegriiz - Śro Paź 24, 2012 09:04
Pyl, o matko.
Aż mi szczęka opadła.
U kogo ten 3 miot będzie ?
helhaim - Śro Paź 24, 2012 09:11
ciekawe, czy to zbieg okoliczności, że dwa mioty w krótkim czasie podrzucone, czy ktoś z premedytacją je rozmnaża i podrzuca...
valhalla - Śro Paź 24, 2012 09:38
Pyl, o której udało się Wam wejść?
Maluchy są piękne, chwytają za serce i mam nadzieję, że znajdą dobre domy.
Ale niech ten ktoś już ich nie rozmnaża, nooo...
Pyl - Śro Paź 24, 2012 10:55
helhaim, pisz do Martini - maila masz w pierwszym poście.
Cegriiz, dziewczynki są u suusuu, chłopcy noc spędzili u mnie, wieczorem zawożę ich do miss kludiik.
valhalla, kole 22. Wyszłyśmy jakoś tuż przed 23.
Też bym chciała, żeby ich nie mnożyli, gorzej, że nie wiadomo kto to i nie ma jak na tę istotę wpłynąć.
susurrement - Śro Paź 24, 2012 12:25
Pyl napisał/a: | dziewczynki są u suusuu |
jestem absolutnie zakochana i niestety nie tylko ja! moja rozsądna połowa przepadła dla jednej z kapturek zamiast mnie do pionu postawić.
Pyl - Śro Paź 24, 2012 12:51
Supełku, a ja byłam tak grzeczna i nic nie pisałam o Twoim serduchu utopionym w Śnieżynce Tak żeby nie kusić.
susurrement - Śro Paź 24, 2012 13:07
a te małe potwory są prześmieszne. tak to się boją i nosy chowają pod kocyki, ale jak zgaśnie światło to tam się bitwa rozpoczyna, która ustaje jak światło się z powrotem zapala postaram się zrobić jakieś zdjęcia jak dotrę chociaż na moment do domu.
Pyl - Śro Paź 24, 2012 13:28
Supełku,
helhaim - Śro Paź 24, 2012 13:35
susurrement, z niecierpliwością czekam na zdjęcia
helhaim - Wto Paź 30, 2012 20:57
uprzejmie zapytuję o więcej fotek Fiszki i Liszki oraz pozostałych szczurków:)
Dori - Czw Lis 01, 2012 22:33
Sznurek nr 1 - najgrzeczniejszy, najbardziej opanowany, z dwoma białymi włoskami na czółku.
Sznurek nr 2 - niedobrota, ale do okiełznania
Sznurek nr 3 - żywe srebro, najbardziej ciekawski, najszybszy i najbardziej rozgadany;)
|
|
|