Mioty adoptowane - [SZCZECIN] Małe czarne rexy/velveteeny już nie szukają domku
koko - Śro Kwi 25, 2012 11:15
Brać i kochać chłopaki , wyrosną na duże szczurki.
Noxa - Czw Kwi 26, 2012 07:52
Jesteśmy umówieni na dzisiaj na godzinę 14 do pani doktor Sulimy, po powrocie zdam relację co i jak z Maluchami, i czy muszą jeszcze u mnie posiedzieć, czy może mogą od razu jechać do nowego domku (;
Vaco - Czw Kwi 26, 2012 15:19
i jak po wizycie?
Noxa - Czw Kwi 26, 2012 15:21
Dobra wiadomość: chłopcy ogólnie są w dobrym stanie, osłuchowo czyści.
Zła wiadomość: mają wszoły. Co prawda jajka sa tylko na ich starszych kolegach, ale jako że maluchy mieszkały razem z nimi to niestety. Dostały selamektynę i myślę że za 2-3 tygodnie będą mogły być wydane do nowych domków (;
Noxa - Nie Kwi 29, 2012 12:49
Panowie coraz bardziej się rozkręcają, powoli wychodzą ich charakterki. Generalnie każdy jest inny:
*Jeden pan przoduje we wszystkim, pierwszy zwiedza, pierwszy sprawdza nowe jedzonko, jest ciekawski i ruchliwy. Podchodzi do ręki, zaczepia, podgryza paznokcie.
*Drugi pan to przedłużenie ogona pana pierwszego, wszędzie z nim, tuż za nim, oddzielony boi się własnego cienia, ale z braciszkiem jest dużo odważniejszy. Strasznie papuguje pierwszego pana. Zawsze śpią razem. Najlepiej gdyby poszedł do adopcji z bratem.
*Pan 3 i 4 to indywidualiści. Nie są ani lękliwi ani bardzo odważni. Dużo czasu spędzają ze starszymi chłopami, są chętni do zabawy. Pan 3 to kombinator i rozkminiacz. Pan 4 to architekt wnętrz, układa w klatce, tworzy swoje spanko. Uwielbia koszyk do którego znosi sobie chusteczki jednorazowe Ci panowie na spokojnie mogą iść do stad w pojedynkę.
Noxa - Czw Maj 03, 2012 23:11
UP!
Dzisiaj pan nr 1 pobił samego siebie: postanowił zrobić sobie malutki, dodatkowy spacerek. Jak ta bestia się wydostała to nie wiem, ale jak go złapałam to stwierdził że mam go miziać i poszedł spać na kolankach. A przez klatkę to już się nic nie przeciśnie teraz
Noxa - Nie Maj 06, 2012 21:55
A oto i zdjęcia moich kochanych ADHD. Proszę docenić, bo ich wykonanie nie było łatwe
specjalne podziękowania dla Mai-ah która to jest ich autorką!
indywidualnie i brzuszkowo z opisami:
PAN nr1
przoduje we wszystkim, pierwszy zwiedza, pierwszy sprawdza nowe jedzonko, jest ciekawski i ruchliwy. Podchodzi do ręki, zaczepia, podgryza paznokcie.
PAN nr2
przedłużenie ogona pana pierwszego, wszędzie z nim, tuż za nim, oddzielony boi się własnego cienia, ale z braciszkiem jest dużo odważniejszy. Strasznie papuguje pierwszego pana. Zawsze śpią razem. Najlepiej gdyby poszedł do adopcji z bratem.
PAN nr3 WSTĘPNIE ZAREZERWOWANY
Mały kombinator i rozkminiacz
PAN nr4
Architekt wnętrz, układa w klatce, tworzy swoje spanko. Uwielbia koszyk do którego znosi sobie chusteczki jednorazowe
I cała reszta jak leci:
Agniesha - Nie Maj 06, 2012 22:36
Śliczniochy z nich
A jak sytuacja z wszami? Poprawia się?
I oswojenie?
Noxa - czy to ty pisałaś do mnie na szczury.org właśnie w tej sprawie?
Noxa - Nie Maj 06, 2012 22:44
Agniesha, tak, to ja U maluchów nie widać już zupełnie jajeczek ani samych wszołów- pomógł im trochę fakt że właśnie zmieniają futerko (;
Oswojenie z dnia na dzień coraz lepiej. Jak widać na zdjęciach łażą sobie po mnie, dają się miziać i wyciągać z klatki. Do obcych muszą nabrać zaufania i się rozkręcić- na początku bały się Mai-ah, ale po chwili zachowywały się już normalnie (;
Agniesha - Nie Maj 06, 2012 22:46
A dalej wszyscy panowie są do zabrania? Czy już mniej?
Bo ja generalnie i tak dopiero mogłabym ich przygarnąć pod koniec maja (w sensie dwóch )
Noxa - Nie Maj 06, 2012 22:55
trójeczka, czyli pan rozkminiacz jest wstępnie zarezerwowany, i prawdopodobnie znalazł się domek dla jeszcze jednego pana. Jeśli chodzi o przygarnianie w parze to bardzo bym się cieszyła gdyby to byli panowie 1 i 2 bo to idealny zestaw -dwa różne, aczkolwiek uzupełniające się charakterki a do tego szczurze papużki-nierozłączki (;
Agniesha - Nie Maj 06, 2012 23:19
Jak dla mnie spoko
Napisałam Ci PW na tym drugim forum, kontynuując temat
Agniesha - Wto Maj 08, 2012 09:18
Dobra, biorę pana numer jeden i dwa
Noxa - Wto Maj 08, 2012 18:02
Na dzisiaj same dobre wiadomości!
Panowie 1 oraz 2 są zarezerwowani dla Agniesha.
Pan nr 3 jest zarezerwowany dla Kasi z Warszawy, szukamy teraz transportu.
Pan nr 4 poszedł wczoraj późnym wieczorem do greenfreak i mam nadzieję już do mnie nie wróci
Z mniej pozytywnych wiadomości, aczkolwiek nadal nie tak złych:
Jam jest człek genialny inaczej i podczas wstawiania zdjęć pomyliłam szczury!
albo raczej, razem z Mai-ah pomieszałyśmy chłopaków podczas cykania fotek i się okazało że pan nr 1 nie ma zdjęć! A wszystkie które dodałam jako jego tak na prawdę są zdjęciami pana nr 4
Mea culpa, tą 2-kę jestem w stanie rozpoznać jedynie mając ją na rękach i miziając bo 4. jest szczurek kieszeniowym który grzecznie siedzi w kieszeni aczkolwiek na rekach już nie za bardzo a 1 jest szczurem który nie usiedzi w kieszeni za to można go wymiziać na rękach (o ile właśnie nie stwierdzi że tam, o tam! jest coś bardzo interesującego i bardzo ważnego co musi zobaczyć i to teraz, tu w tej sekundzie!, czego 4 nigdy nie stwierdza no bo jak ja mógłbym się oddalić od norki?)
Jeśli Agniesha ma takie życzenie to mogę się postarać zrobić jakieś indywidualne zdjęcie Pana 1, aczkolwiek jedynie telefonem i zapewne niezbyt wyraźne
Mai-ah - Wto Maj 08, 2012 18:17
Noxa napisał/a: | Na dzisiaj same dobre wiadomości!
Pan nr 3 jest zarezerwowany dla Kasi z Warszawy, szukamy teraz transportu.
|
Mnie jechanie do Warszawy nie ominie, jednak się trochę poprzesuwało. Ale obecnie wiem, ze na 100% jadę do Warszawy zaraz po 10.05 czyli pewnie w ten piątek. Mogę chłopa zabrać.
|
|
|