Mioty urodzone - rok 2010 - Miot kontrolny Ro of Anahata - 16.09.2010 - nowe fotki str 7
wushu - Śro Paź 27, 2010 22:37
Nakasha, M5 - Roo - dumbo, standard, russian blue, self - czy on jest nadal wolny i można go zabrać? Bo wiem kto by go CHYBA mógł i chciał wziąć...
Pacyfka - Śro Paź 27, 2010 22:42
Roo już jest zarezerwowany
wushu - Śro Paź 27, 2010 22:46
ok
mc - Czw Paź 28, 2010 16:06
Mała Rosemary już u mnie. Jest rozkoszna i śmiała
PATY$$ka - Pią Paź 29, 2010 06:51
Rongo Matame też jest już u mnie od wczoraj. Jest cudowny, ale jeszcze się ze mną dobrze nie oswoił bo mi ucieka
Ale mimo wszystko polubił się z chłopakami
greenfreak - Wto Lis 02, 2010 11:48
Romero i Roki już w Szczecinie, za tydzień jadą do Berlina Mają straszliwe adhd i są cudni, jeden trochę dominator, drugi ciapa
Bulletproof - Wto Lis 02, 2010 15:11
Rohini (jest z nami od tygodnia)
(więcej zdjęć w naszym temacie)
greenfreak - Nie Gru 19, 2010 16:09
Matka do mnie ciągle wydzwania w ich sprawie, mówi, że sierść zmienili, że jeden to cudne adhd, a drugi obrażalski, ale była zachwycona tym, jak łatwo się przyzwyczaili i jak oswojeni są A znając jej czułości, pewnie obaj są już kulki, ona by chyba zzieleniała, jakby nie nakupowała "dzieciom" owocków, warzywek i wszystkiego, co tylko wolno im jeść
Nakasha - Nie Gru 19, 2010 16:11
Miło słyszeć dobre wieści.
mrófka - Nie Gru 19, 2010 16:34
Rohini jest po prostu obezwładniająco śliczny
Nakasza nie wiem jak Ty to robisz, ale co rusz to coraz piękniejsze egzemplarze produkujesz
Nakasha - Nie Gru 19, 2010 16:55
mrófka, to babka.
A piękne egzemplarze są zasługą pięknych rodziców.
Kyu na ostatniej wystawie dostała aż 93 punkty oceny.
mrófka - Pon Gru 20, 2010 05:13
Nakasha napisał/a: | mrófka, to babka. | a wiesz, że przeszło mi to przez myśl.. ale tak sobie wykombinowałam, że strzelam jak mi pasuje
no i jak zwykle w każdej grze losowej nie wygrałam
piekni rodzice to jedno, a dobranie ich w taki sposób by dzieci były jeszcze piękniejsze to już mistrzostwo
Nakasha - Pon Sty 24, 2011 16:02
Bardzo proszę o wieści o wnusiach.
Pacyfka - Pon Sty 24, 2011 17:00
Moje robaczki wyrosły niesamowicie I są cudnymi rozrabiakami
Z początku byli nie do odróżnienia, dlatego Rokoko ma ubytki w futerku ale w tej chwili już ich odróżniam bez tego
Rokoko początkowo straszna piskawka ciągle dominowana przez brata, najchętniej siedział na ramieniu i przytulał się do szyi. Okropnie się bał wielkiego wujka Bluesa stając na jego widok od razu na dwóch łapkach i oczywiście piszczał. Był dużo spokojnieszy od brata. Teraz zrobił się strasznie ciekawski i wszędobylski, wszędzie wlezie, wszystko zwiedzi i obwącha ale nie zapomni przybiedz dać też buziaka Jest bardzo towarzyski i w miarę śmiały. Teraz to on ciągle dominuje brata.
Roo ( Postrzałek) początkowo nie umiał poruszać się normalnie, chodzenie dla niego było czymś zbędnym Latał wszędzie jak postrzelony z niesamowitą prędkością stąd jego domowe imię Postrzałek Niczego się nie bał, wielki wujek i dziadzio Porto od razu byli dobrymi kumplami. Postrzałek zajmował się głównie bieganiem, skakaniem i praniem bardziej nieśmiałego brata. Teraz już zwolnił obroty i nauczył się chodzić Zrobił się bardziej ostrożny, lubi przebywać na terenie który już dobrze zna i najlepiej żebym ja też tam siedziała. Zejście z materaca grubości 20cm było już dla niego nie lada wyzwaniem. Nowy teren zwiedza dość niechętnie i bardzo ostrożnie, jest dość płochliwy i nieśmiały. Teraz to on jest dominowany przez brata.
Charakterki chłopców zupełnie się odmieniły, jakby się nimi zamienili Początkowo odróżniałam ich właśnie po zachowaniu i w zasadzie bezbłędnie mogłam ich odróżnić obserwując ich tylko przez moment. Gdybym Rokoko nie zaznaczyła to byłabym pewna, że Rokoko to Postrzałek, a Postrzałek to Rokoko
Obaj chłopcy są zdrowi i nie chorowali dotąd, no i powoli robią się co raz bardziej miziaści
A to zdjęcia z wczoraj:
Nakasha - Pon Sty 24, 2011 17:20
Jej, jak oni wyrośli, małe dwie kopie.
|
|
|