L. - Śro Cze 02, 2010 18:57 Wszystkie maluchy mają domki, żaden nie jest wolny. Czekałam na odpowiedź chętnej dlatego to wszystko tak się przedłużyło. Wczoraj miał miejsce wypadek, z mojej winy.. nigdy go sobie nie wybaczę.. Vermilka nie żyje. http://forum.szczury.biz/...p=451262#451262 Zwątpiłam w siebie.. nie wiem czy się jeszcze nadaje. PATY$$ka - Śro Cze 02, 2010 19:01  Biedaczka...[*]
L., współczuję  (naprawdę)
kaś - Śro Cze 02, 2010 19:07 Nie wolno Ci nawet tak myśleć! Wypadki się niestety zdarzają i trudno tu mówić o czyjejś winie. L. kochana, trzymaj się dzielnie! L. - Śro Cze 02, 2010 19:21 Jak zbiorę się w sobie i będzie ładne słonko to jutro zrobię jakieś aktualne zdjęcia pączuszków. Rosną jak szalone! I znowu się zaokrąglają. Ważą pomiędzy 51-55g, tylko Vincet się wybija z wagą 62g  no cóż.. będzie więcej do kochania.
PATY$$ka - Śro Cze 02, 2010 19:56 Vermilla...  zdarzają się wypadki, zdarzają...mnie też się kiedyś zdarzył (tyle, że z kotem). Trzymaj się L.
Kurcze...no to teraz tylko czekać na kolege Emra ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Już się nie mogę doczekać  zdjęć także 
To jeszcze ok. 2-3 tygodni do odbioru maluchów, nie? Kla.kier - Śro Cze 02, 2010 20:00 Trzymaj się, takie wypadki się niestety zdarzają 
Przepraszam za zwłokę i życzę reszcie cudownej gromadki zdrowego rośnięcia
Oli - Śro Cze 02, 2010 20:01 L., ja Ci już w temacie Vermi napisałam - jestem z Tobą myślami i wiem, że trzeba samemu dojść do siebie. Wcale nie są mi obce myśli, które tu piszesz, wiem jak to jest... Jednak jak to z wypadkami - nigdy ich nie ma póki się nie wydarzą. 
Anonymous - Śro Cze 02, 2010 21:13 eLcia, nadajesz się świetnie, odchowałaś wspaniałe mioty. A wypadki zdarzają się i będą się zdarzać.
kaś - Pon Cze 07, 2010 17:10 eLkuuuuuuu gdzie te zdjęcia? Ja się nie mogę uczyć bo co 15 minut odświeżam stronę czy może już są (tak, to jest szantaż emocjonalny)
Mogę Ci zrobić wjazd na chatę jakoś w tygodniu? 
L. - Pon Cze 07, 2010 18:07 kaś, wiesz, że deszcz lał ;p a ja potrzebuje słońca żeby były porządne zdjęcia ;p mantruj pogode. jasne, że możesz
PATY$$ka - Pon Cze 07, 2010 18:11 To ja się modlę  o słoneczną pogodę (a luneło dziś nieźle ).
L., a jak z imieniem mojego chłopczyka? Bo chciałam zmienić jego imię na Viking, albo Vernon (jeżeli Viking byłoby już zajęte ) Jakby, co to wszytko (raczej) jest w e-mailu, który już został do Ciebie wysłany.
Przepraszam, jeżeli naciskam. 
Wiem, że jest jeszcze wcześnie, ale kiedy mniej więcej będzie można odbierać szczuraski? Wiem, że jak skończą 5 tyg. ,ale tak mniej więcej w przyszłym tygodniu?
kaś - Pon Cze 07, 2010 18:44
L. - Wto Cze 08, 2010 15:27 Szczurki będą do odebrania po 17 czerwca Wtedy zapraszam do mnie.
kaś, ale ja wtedy śpie 
PATY$$ka - Czw Cze 10, 2010 19:45 I jak nasze pysiaki? Zdjęcia będą?  
L. - Nie Cze 13, 2010 16:37 Pysiaki mają się bardzo dobrze
Ważą w granicach 102-110 g
Chłopcy zostali już oddzieleni od mamusi i siostry. Dziewczyny trafiły do mojego stada. Sayuri trochę poustawiała Opę i przywaliła Reici. Poza tym obyło się bez większych zgrzytów. Visienka została obwąchana i zignorowana więc wszystko przebiega na razie pomyślnie.
Przepraszam za kiepską jakość zdjęć, ale w ostatnich dniach były beznadziejne warunki. I albo zdjęcie wychodziły wręcz białe, a szczury mi się pokładały z gorąca, albo musiałam używać flesza. Mam nadzieję, że na dniach uda mi się nadrobić zaległości w zdjęciach i jeszcze przed odchodnym maluchów Was nimi zasypie
Vado    
Verin    
Vincent    
cdn |
||||||||
