Leczenie - Problemy z zębami
Kasienka - Pon Sty 03, 2011 16:11
zuuzuushii, jeśli nic kompletnie nie je, dawaj mu pipetką do pyszczka aż sie sprawa nie rozwiąze, ja tak dawałam i dzieki temu moja Zuzia żyje chyba bo inaczej sama nic nie jadła, i nie je nadal twardego, nadal nie wiadomo czemu, tzn je jak piesek, nie bierze w łapki, taka pipetka jak w testach ciązowych lub w aptece- są super zakraplacze do oczu, szklana rurka z balonikiem gumowym na koncu i tak dasz i nutridrinki i gerberki- ja gerberki troszke z wodą rozrabiałam, zeby od razu piła i żeby sie nabierały do tych pipetek, i bezposrednio do pyszka- zawsze jadła
zuuzuushii - Pon Sty 03, 2011 16:29
quagmire napisał/a: | zuuzuushii, spróbuj z sinlakiem i z tym czymś, co polecała Azi.
Czym mu przycinasz ząbki? Tymi cążkami do pazurków? Nimi powinno się dać przyciąć w miarę równo. |
tak dokładnie takimi...nie wiem, może potrzebuję wprawy...
dzięki dziewczyny, będę próbować... lecę na zakupy i spróbuję wszystkiego po trochu...
najwyżej pójdzie w ruch pipeta a jak będzie grymasił to strzykawka...
język wydaje się być całe szczęście w porządku.
/ ja już nie wiem co lepsze...
sinlac czy ensure
Pyl - Pon Sty 03, 2011 17:14
zuuzuushii napisał/a: | / ja już nie wiem co lepsze...
sinlac czy ensure |
Tego nie wie nikt To zależy od wieku ogona, częstotliwości i czasu podawania. Awaryjnie możesz moim zdaniem zastosować albo jedno albo drugie albo oba na przemian i krzywda się nikomu nie stanie. Najważniejsze żeby jadł, a jak będzie jeść będziesz się martwić o to co ma jeść A najlepiej zapytaj samego zainteresowanego co mu bardziej smakuje
Kasienka - Pon Sty 03, 2011 17:17
ja kupiłam Sinlac, i bardzo smakuje Zuzce, ale daje raz dziennie rano, z lacidofilem, po antybiotyku, taka nieduza porcja w miseczce- zjada wszystko zresztą to dobre jest- próbowałam
Kasienka - Śro Sty 05, 2011 18:44
zuuzuushii, i jak tam zakupki? pomogło coś?
zuuzuushii - Śro Sty 05, 2011 18:54
zamieszczę jeszcze tutaj zdjęcie Gohcia...
najlepiej powiększyć miniaturkę wtedy widać dobrze jego ząbki...
Inaczej nie da rady przycinać... nawet wetka dała ledwo radę, doszłyśmy do wniosku, że musi go boleć dlatego tak się wyrywa... no i nie da sie przyciąc równo tych zębów, zawsze jeden przycina się krócej... najgorsza jest ta przerośnięta śluzówka w dolnych
Zauważyłyśmy, ze ma trudności z picem z poidełka, to pewnie przez ten języczek...
przynajmniej kaszka ryżowa mu zasmakowała, coś tam liźnie...
edit/
Kasienka, tak, próbujemy po trochu różnych rzeczy, nie je dużo... ale zawsze to coś...
rzucił się na kaszkę, ensure jest zamówione na dniach powinno być...
Kasienka - Śro Sty 05, 2011 19:41
zuuzuushii, to dobrze ze je cokolwiek, miejmy nadzieje ze wyjdzie z tego jakos, zeby chociaz nie bolało, bidulek
Pixie - Pon Sty 17, 2011 22:51 Temat postu: Proszę o pomoc! Proszę o pomoc z moim małym szczurkiem, tu przedstawię objawy :
~ciemny nalot na górnych siekaczach
~lekko sine dolne dziąsła
~prawie białe górne dziąsła
~'ruchome' dolne siekacze
~nieprzyjemny zapach z pyszczka
Mam go od niedawna, niepełny tydzień. Kiedy go kupowałam musiał już mieć taki problem. Pójdę z nim do weterynarza, ale najpierw chciałabym się dowiedzieć czy to coś poważnego
Anonymous - Pon Sty 17, 2011 22:55
problemy z zębami u szczurów z reguły są poważne i potrafią być perfidnie ciężkie do wyleczenia, więc nie czekaj, bo forum nic nie pomoże, tu jest potrzebna piorunem wizyta u dobrego weta...
Licho - Wto Sty 18, 2011 07:52
Może do być ropień w pyszczku....
a szczurek je normalnie i pije? Oblizuje sie zaskakująco często??
Pixie - Wto Sty 18, 2011 15:46
Licho napisał/a: | Może do być ropień w pyszczku....
a szczurek je normalnie i pije? Oblizuje sie zaskakująco często?? |
Droga Licho, Albusek pije normalnie prawie w ogóle się nie oblizuje. Gryzie nawet bardzo twarde rzeczy i często charakterystycznie 'chrobocze' ząbkami. Jedyne niepokojące objawy jakie zobaczyłam to te, które wcześniej przedstawiłam.
Pixie - Sob Sty 22, 2011 13:50
Mój problem z jego zębami mogę zakończyć, jest niedożywiony poprzez złe traktowanie w hodowli. Obecnie podaje mu mnóstwo witamin i minerałów.
harpoonka - Pią Lip 22, 2011 18:10
Mojemu Bluesowi kilka tygodni temu na spodzie pyszczka wytworzył się ropień, przez co nie jadł suchego i przerosły mu zęby. Byłam u weta, ząbki zostały podcięte. Dzisiaj przyjrzałam się im dokładnie i jutro znów wybieram się na podcięcie bo rosną strasznie krzywo Górne ząbki rosną strasznie do środka i nie wiem, czy nawet po podcięciu będzie dobrze I właśnie odnośnie tych górnych ząbków mam pytanie. Jeśli są tak mocno wykrzywione do środka pyszczka to po podcięciu szczurek da radę jeść? Bo z tego, co widzę, na podcinanie będzie biegać co jakiś czas już...
quagmire - Pią Lip 22, 2011 18:25
harpoonka, naucz się sama podcinać, jeśli ma Ci kto przytrzymać zwierzaka, będzie prościej.
Nie sądzę, żeby miał problemy z jedzeniem, ale zobaczysz sama.
Nakota - Pią Lip 22, 2011 18:40
Podcinanie zębów to znowu nie taka trudna czynność, ale potrzeba do niej dwóch osób - jedna szczura trzyma, druga podcina. Samemu jest bardzo trudno podciąć zęby, szczególnie jeśli chodzi o te tylnie.
Szczur po odpowiednim podcięciu zębów nie powinien mieć problemów z jedzeniem. Jak będzie je w stanie normalnie używać to sam powinien zacząć jeść suche i twarde rzeczy
|
|
|