Mioty urodzone - rok 2007 - Miot "C" Ratteria Rataty
Nata - Czw Lis 22, 2007 18:48
Niestety konflikt między Carrambą a Szczurką przybiera na sile - dzisiaj Szczurka wyrwała Carrambie kilka kępek sierści, na razie jeszcze krwi nie ma. Szczurka jak tylko zobaczy małą dostaje szału i o ile wcześniej odpuszczała to teraz małą goni. Jeśli Watek się wtrąci to na niego też zaczyna się rzucać. Niestety zdominowanie nic nie dało, a nawet wydaje mi się zaostrzyło konflikt. Wiem, że minęło niewiele czasu, ale konflikt między dziewczynami chyba nie powinien przybierać na sile.
Wydaje mi się, że przestrzegałam wszystkich zasad właściwego łączenia, z wyjątkiem klatki, stwierdziłam, że jest jeszcze za wcześnie.
Carramba uwielbia spędzać czas z Watkiem, iska go, a on ją, włazi mu na głowę a nawet potrafi przewrócić na plecy, chociaż częściej to ona leży na plecach. No i nie wiem, czy przeprowadzić Carrambę do Watka, niech mieszkają razem, a Szczurka osobno.
Proszę doradźcie.
ps. Jeśli ten post powinien być w innym dziale to proszę o przeniesienie, aczkowiek dotyczy malucha z miotu c.
Izabela - Czw Lis 22, 2007 18:52
Eeee, za szybko chcesz się poddać.
Ninek - Czw Lis 22, 2007 19:20
Zdecydowanie za szybko... U mnie najdłuższe łączenie trwało miesiąc, wojny były straszne, czasami nie kończyło sie na wyrwanym futrze, były i spore ranki, ale dało sie i Heidi zaakceptowała Vanille
Cierpliwości, a na pewno uda sie je połączyć A tak z innej beczki, Carramba jest cudowna, od początku podobała mi sie najbardziej z czarnuszków
Nata - Czw Lis 22, 2007 19:27
Chyba przez przypadek odkryłam problem. Dziewczyny są w miarę spokojne jak nie ma w pobliżu Watka. Sprawdzę to jeszcze jutro. Ale nie mam bladego pojęcia czemu miałoby tak być.
Carramba ma prawdziwie łobuzerski pyszczek , jeden policzek jest w białe plamki, jakby ktoś ją farbą pomalował.
Ninek - Czw Lis 22, 2007 20:05
Nata, właśnie to mi sie w niej podoba
Co do ich zachowania, u mnie było podobnie przy Fuksie Panny były zwyczajnie o niego zazdrosne, chciały mieć go tylko dla siebie i sie tłukły. Z czasem doszły jednak do wniosku że da sie nim podzielić
Ratata - Pią Lis 23, 2007 21:11
Nata, ja bym na Twoim miejscu spróbowała:
1. zrobić totalną rewolucję w klatce, przemeblować wszystko i usunąć rzeczy pachnące Szczurką i Watkiem, wsadzić nowe rzeczy, tak żeby każdy mógł mieć swój kąt., wpuścić najpierw Watka z małą, a Szczurkę dużo później.
2. wykąpać całą trójkę razem/wysmarować ich czymś nieszkodliwym o bardzo mocnym zapachu, jak sos z tuńczyka(chyba Viss czy ktoś to polecał) żeby pachniały tak samo.
polna - Sob Lis 24, 2007 13:31
zasadzkas - Sob Lis 24, 2007 13:40
Polna, piękne zdjęcia i piękna mała
H. - Sob Lis 24, 2007 14:12
polna, alez to przeprzeprzeprzeprzeprzesliczne stworzenie <3
polna - Sob Lis 24, 2007 14:19
Wiem.
To jeszcze tu zapytam, czy siostry Coli nadal szukają domków? Kurcze bo nie mam skąd wziąć dla niej towarzystwa. (tzn. czekam na info od Zirr, czy się coś zwolni u niej, będę wiedziec w poniedziałek)
Nie chce by jakoś długo czekała.
zasadzkas - Sob Lis 24, 2007 14:23
Ale by miała niespodziankę. U mnie tak Rysio miał z interwencji, że po kilku dniach pojechałam po Munia z jego klatki. Widać było, że się poznają i cieszą.
Ratata - Wto Lis 27, 2007 22:12
No to już wszystko ustalone
Ostateczne rezerwacje wyglądają następująco:
Cappuccino - Matrix (strasznie niezdecydowana baba )
Coma - Polna (będzie niespodzianka dla Coli )
Chupacabra - Łosoś (oby szybko znalazła dla niej koleżankę )
L. - Śro Lis 28, 2007 13:32
Ratata, patrze na zdj. Coli od polny i znów mam wrażenie, ze widze satina
Ratata - Śro Lis 28, 2007 13:38
L. mam takie samo wrażenie, jak patrzę na mojego Ceylona
satanka666 - Śro Lis 28, 2007 14:08
Ratata napisał/a: | Cappuccino - Matrix (strasznie niezdecydowana baba |
a jednak! super!
|
|
|