Mioty urodzone - rok 2010 - Miot E Wo de Shu (14.10.2010)
baradwys - Pon Lis 22, 2010 14:30
agrawa69, bo ja Elronda już 2 tygodnie temu szkoliłam do takich zadań specjalnych
Nakota - Pon Lis 22, 2010 14:34
Shy, Ty wiesz, że ja do Ciebie zawszę Dbaj mi tam o Elrondzika, bo babcia sprawdzi
Cytat: | Ugotowałam im ryż z piersią i marchewką - pochłaniają w zawrotnym tempie |
Bo laski wiedzą co dobre Swoją drogą niezła uczta.
baradwys - Pon Lis 22, 2010 14:44
Nakota napisał/a: | Dbaj mi tam o Elrondzika, | mam dbać? poważnie? nooo jak muszę
Nakota - Pon Lis 22, 2010 14:54
Nie Shy, nie musisz, coś Ty... Jasne, że musisz, bo babcia Ci nie daruje!
Chwalić się moimi dziećmi, chwalić!
Firewarrior - Pon Lis 22, 2010 21:30
Shy_Lady napisał/a: | Elrond od razu zabiera się za całowanie, Ewok natomiast woli miskę, czuję się zdradzona |
Bo czeka z buziakami aż u mnie wyląduje, sesese
Laetia - Wto Lis 23, 2010 00:36
Ezreal ma motorek w dupce, taki na wysokich obrotach. Jest ze stadem niecałe 20 minut, a już zdążył się najeść, napić i lać się ze wszystkimi (alfą włącznie). Wulkan energii po prostu. Zobaczymy jak będzie wyglądało po nocy, mam nadzieję, że przystopuje z lataniem po klatce i da nam się wyspać
mc - Wto Lis 23, 2010 14:34
Esterka jest niesamowitą dziewczynką, jest bardzo spokojna, zero adhd. Połączyłam ją z młodym stadem, niedługo planuje łączenie z dużymi. Myślę, że jeszcze w tym tygodniu jakieś fotki zrobię. Nakota, dziękujemy za tak pogodne maleństwo
baradwys - Wto Lis 23, 2010 15:21
Firewarrior, i tu się mylisz Ewok już nadrabia braki w miłości chłopcy dziś biegali tylko rano, podczas rozmowy z babcią Nakosią i zasnęli pod kocem
Elrond wymył mi stopy
Nakota - Wto Lis 23, 2010 15:45
Laetia, kiedyś się zmęczy Cieszę, że mój wnuczek tak szybko się zaklimatyzował.
mc, nie musicie za nic dziękować. Cieszę się, że malutka trafiła do takiego wspaniałego domku
O wymywaniu i podgryzaniu stóp słyszałam właśnie przez telefon. I się nie zdziwcie jak maluchy będę tak robić, bo jeszcze jak były u mnie to wszystkie uwielbiały tę zabawę
Laetia - Śro Lis 24, 2010 13:48
Nakota, on się chyba nigdy nie męczy
Chwalimy się stópką Ezreala, zdjęcie niestety komórkowe, ponieważ cierpimy na brak aparatu.
Nakota - Śro Lis 24, 2010 14:01
Jaki on piękny
Co do męczenia... na pewno się męczy. Ale jak znam życie to po 10 minutach snu jest jak nówka
agrawa69 - Śro Lis 24, 2010 14:03
Nakota napisał/a: | po 10 minutach snu jest jak nówka |
jak moja suka, ADHD normalnie
Nakota - Sob Lis 27, 2010 18:33
agrawa69, moja również. Czyżby labrador?
wuwuna zwróciła mi dzisiaj uwagę (za co bardzo jej dziękuję), że Cat nie jest russian blue pointem. Sprawdziłam i rzeczywiście, ma dużo cieplejszy i jaśniejszy point od wszelkich siamese rbp. Według nas jest przepięknym syjamem russian dove point
A co tam u moich wnucząt?
agrawa69 - Pon Lis 29, 2010 08:34
Nakota napisał/a: | agrawa69, moja również. Czyżby labrador?
A co tam u moich wnucząt? |
Moje psiury to asty Spójrz w avatar
A wnuczki mają się świetnie. Apetyt dopisuje, są ciekaweskie ,ruchliwe i wesolutkie. Bardzo lgną do ludzi Jutro chyba dam radę wstawić fotki (o ile nie pójdę na L4, bo wtedy ,to dopiero za tydzień )
baradwys - Pon Lis 29, 2010 17:59
Ja się tak nie bawię, chcę się wyspać
Chłopaki wczoraj cały dzień i noc spędzili w klatce z starszakami, Ewok darł kapę jakby go ktoś zabijał (podobnie jak Kalafior). Wybiłam sobie 2 palce u lewej stopy podczas któregoś z rzędu zrywu, jsk się okazało ich wrzaski oznaczały " mamoooooooo, ten szczur się paaaaaatrzyyyyyyy"
Ewokiem szybko zaopiekował się Othello a Elrond podbił serce Equusa
|
|
|