Rozmnażanie - Czym i jak odkarmić oseska?
Cegriiz - Pią Maj 24, 2013 09:09
karrot, przykro mi strasznie
mmarcioszka - Pią Maj 24, 2013 09:15
karrot, niestety takie maluchy są bardzo słabe. Przykro mi
karrot - Pią Maj 24, 2013 10:17
spodziewałam się tego, możemy się tylko cieszyć, że nie umarł sam, z zimna i do końca przy nim byliśmy, pokochaliśmy.. aż normalnie łzy same się cisną do oczu.
dzięki za wsparcie, od samego początku, mimo, że Wy najlepiej wiedzieliście, że skończy się tak a nie inaczej!
Ninek - Pią Maj 24, 2013 10:21
karrot, strasznie mi przykro Byłam niemal pewna, że się Wam uda.
AngelsDream - Pią Maj 24, 2013 10:22
karrot, nieprawda, nie wiedzieliśmy. Po prostu im młodszy jest taki malec, tym mocniej uprzedzamy, zwłaszcza osoby mniej doświadczone, że nawet jeśli wszystko zrobią dobrze, szczurek lub szczurki mogą odejść. Tak jak u Ciebie.
karrot - Pią Maj 24, 2013 10:28
ale przeczuwaliście to bardziej niż ja, znacie się na tym. może kiedyś jak już będziemy na swoim to przygarniemy jakiegoś szczuraska, takie drugie wcielenie Hipcia. to takie słodkie zwierzaki.
AngelsDream - Pią Maj 24, 2013 10:32
karrot, nie namawiamy, ale nie zniechęcamy także. Szczury to wspaniałe zwierzęta, choć jak na swój rozmiar dla wielu osób zbyt absorbujące. Jeśli masz siłę, zostań na forum, poczytaj o szczurach, rozejrzyj się, łatwiej przekonasz się, czy to na pewno zwierzaki dla Ciebie.
Ninek - Pią Maj 24, 2013 10:32
karrot napisał/a: | może kiedyś jak już będziemy na swoim to przygarniemy jakiegoś szczuraska, |
Szczury Minimum dwa, to zwierzątka stadne
Nadajecie się. W szczury trzeba potrafić się zaangażować, zdarza się, że trzeba z nimi po nocach siedzieć, dokarmiać, podawać leki, itp. Próbę generalną już przeszliście.
Oluś - Pią Maj 24, 2013 10:33
karrot, ogromnie mi przykro
Mi się poszczęściło, dlatego bardzo chciałam, żeby i Wam się udało
quagmire - Pią Maj 24, 2013 11:34
karrot, bardzo, bardzo mi przykro.
Zapraszamy jednak do szczurzego świata, który, mimo, że nie jest wolny od chorób i trudnych decyzji, jest jednym z najprzyjemniejszych gryzoniowych światów - obiektywna nie jestem, ale nie wyobrażam sobie, że jakikolwiek inny gryzoń mógłby byc tak kochanym i cudownym przyjacielem.
karrot - Pią Maj 24, 2013 11:41
to tak jak szynszyle, najpierw jeden, później drugi, bo pierwszy był smutny, a teraz intensywnie myślimy o trzecim
nikt nie chciałby być samotny, więc nie skazałabym na to zwierzaka
olus_165 wielki szacun, miałaś 4 i udało Ci się, szczęśliwe pyszczki.
karrot - Pią Maj 24, 2013 11:46
w październiku zdecydowałam, że chcę gryzonia- szukalam miesiąc i padło na szyszki. chociaż drugi był szczurek, szczerze mówiąc przerażał mnie ogon. wiem, to okropne. ale teraz po tym maluchu, widząc kochany pyszczek, ogladając Wasze słodkie mordki, to jakoś mi minęło. tym bardziej, że to takie przyjacielskie stworzenia.
quagmire - Pią Maj 24, 2013 11:49
karrot i ogonki są bardzo miłe. Są leciutko ofutrzone, tak jak u maluszka, u samców bardziej szorstkie (bo cała sierść jest taka), u samiczek aksamitne.
Chociaż ja polecam samce - przymilne pieszczochy, zwłaszcza jak podrosną
karrot - Pią Maj 24, 2013 11:52
na pewno zdecydowałabym się na samce szkoda, że szczurki krótko żyją. gdybym chciała jakieś adoptować, to tak krótko by ze mną pobyły.
Nikky - Nie Sty 12, 2014 20:49 Temat postu: Jak podkarmić 3 tygodniowego malucha. Trafił do mnie w piątek około 3 tygodniowy maluszek, dr powiedziała, żeby na razie nie dawać mu świeżych warzyw i owoców.
Mamy zaopatrzyć się w Covalescence, kaszki, mleko dla kociąt, Nutridrink. Ale co oprócz tego będzie na pewno bezpieczne? Małe nie bardzo zna nowe smaki, dziś próbował i smakują mu: jajka i gerbery, czy to bezpieczne dla niego?
+ Jaka jest norma wiekowa dla takiego szczura? Mój waży 40 gram...
Przeniosłam wątek do już istniejącego tematu. Kluska
|
|
|