Devona - Pon Sty 12, 2015 13:03
Emilia - Pon Sty 12, 2015 19:31 Nie wiem, czy jest zadbanie o to, aby nie doszło do niedoboru jest aż takie trudne. Wapń znajduje się w wielu szczurzo-bezpiecznych produktach, np. orzechach, sezamie, słoneczniku, jarmużu, brokułach. Owies i inne ziarna też zawierają wapń - a z bardziej egzotycznych rzeczy, ktore są łatwo dostępne w Polsce także quinoa i amarantus. Ludzie jedzący powszechną środkowoeuropejską dietę może i mają często problemy z wapniem (wypłukuje go m.i. kawa oraz wysokoprzetworzone produkty), jednak na szczurzą dietę mamy wpływ i możemy ją komponować w taki sposób, że nie będą miały niedoborów. 
Pyl - Pon Sty 12, 2015 22:46 Emilia, a co szkodzi powieszona w klatce kostka lub sepia? Bo ja chyba nie rozumiem sensu tej dyskusji - nie w znaczeniu ogólnym, ale w tym konkretnym przykładzie, gdy osoba zaczynająca przygodę z ogonami zostaje "pouczona" o zbędności kostki wapiennej. Dla mnie np. ma ona dodatkowe walory informujące o chorobach - jak zaczyna znikać to trzeba iść na przegląd do weta. A do tego czasu nie szkodzi jak wisi. Emilia - Wto Sty 13, 2015 08:00 Pyl, ani nie chciałam wnikać w jakąś dyskusję, ani nie odradzałam, ani nie powiedziałam, że szkodzi, co jasno wynika z mojej wypowiedzi. Zachęcanie nowych osób do wniknięcia głębiej w szczurzy jadłospis chyba jednak też nie zaszkodzi. poza tym, niedobory wapnia mogą być też spowodowane niedoborami poniektórych witamin, które są konieczne dla jego przyswajania i wtedy taka kostka niewiele załatwi. Mnie szczególnie interesuje optymalna dieta prewencyjna bez niedoborów i takie mam podejście. Aczkolwiek kto woli mieć sepię, temu jej nie zabraniam. 
Devona - Wto Sty 13, 2015 10:04 Emilia, zdaniem mojej dentystki nawet u ludzi bardzo trudno o prawidłowy poziom przyswojonego wapnia jedząc nawet spore ilości wymienionych przez Ciebie produktów, a szczurom raczej nie pozwalamy na spożywanie orzechów, migdałów i sezamu w dużej ilości. Biorąc pod uwagę dostępność niektórych produktów (czy raczej ich brak, co dotyczy np. świeżych warzyw od lokalnych wytwórców zimą) suplementacja naturalnymi źródłami wapnia jest także elementem zbilansowanej diety. Niedobór tego pierwiastka trudno stwierdzić bez specjalistycznych badań, a negatywne skutki, które często pojawiają się dopiero w dojrzałym wieku, bywają już wtedy niemożliwe do zredukowania. Jednak jak najbardziej się zgadzam, że należy zachęcać nowych do poszerzania swojej wiedzy na temat żywienia szczurów .
Emilia - Wto Sty 13, 2015 11:58 Dentysta to jednak nie ekspert dietetyczny a człowiek to nie szczur. Co do tłustych nasion i orzechów - podałam też inne źrodła, ktore mogą się znajdować w jego diecie codziennie i w diecie moich szczurów się znajdują. nie chce się kłócić. Rozumiem wasze obawy, ja też staram się o najwyższe zdrowie u moich szczurów.
Devona - Wto Sty 13, 2015 12:26 Emilia, przecież nie podważam Twoich starań . Po prostu nie ma jednej dobrej drogi ze względu na mnogość czynników, które wpływają na ostateczny efekt. Ja zwróciłam tylko uwagę, że wielu niedoborów nie widać gołym okiem i można nie być świadomym ich występowania. Wapń dość trudno przedawkować, bo w ogólności nie jest łatwo przyswajalny i dlatego moim zdaniem warto go suplementować, przynajmniej od czasu do czasu, zwłaszcza w okresie wzrostu.
W kwestii wpływu diety na kościec wspomniana przeze mnie pani akurat jest ekspertem i mamy wystarczająco dużo wspólnego ze szczurami, żeby porównywać wpływ diety na tkankę kostna u obu gatunków. LizaR - Nie Lut 01, 2015 11:27 Jaka jest optymalna dzienna ilość karmy ? W sumie co wsypię do miski to po kilku minutach znika więc nie wiem czy ogon ma tyle jeść czy trzeba ograniczać? [ Komentarz dodany przez: limomanka: Czw Paź 06, 2016 10:59 ] Przeniosłam posty z tematu zbiorczego. smeg - Nie Lut 01, 2015 11:39 LizaR, dla młodych szczurków bez ograniczeń. Po skończeniu ok. 4 miesięcy należy ograniczyć dzienną porcję do ok. 15-20 g na szczura dziennie (można podawać dwa razy dziennie po pół porcji). Kasik - Pon Lut 02, 2015 18:12
Ja zawsze liczyłam 5g/100g szczura. Oczywiście zmniejszałam stosownie porcję za każdym razem, gdy dawałam coś innego do jedzenia. Ale jednak zakładając karmienie tylko karmą, jak ktoś ma samce ważące po 500g-600g, to 15 g to według mnie trochę (a nawet o połowę) za mało
Pyl - Pon Lut 02, 2015 18:30 Kasik, mi w moich "głodowych" racjach żywnościowych wychodzi idealnie 15 g dziennie na szczura o średniej wadze 0,5 kg. I nie chciałabym im dawać 25 czy 30 g
Myślę, że jednak trzeba to dostosować do karmy, którą się podaje - karma karmie nie równa. Kasik - Pon Lut 02, 2015 18:55 Pyl, no nie wiem. Z drugiej strony mówi się, że szczur nie może mieć pustej miski. Gdybym ja sypała moim 15g/dobę, to nie miałyby nic po 12 godzinach, a nie po 23h jak zalecane Sypałam zawsze ok. 25-30g karmy na szczura w ściółkę, resztki nie zostawały, a grubego szczura miałam jednego, który był gruby bo jadł więcej niż inne i wiecznie był głodny. Reszta trzymała linię. Karmiłam Vilmie, itp. Na opakowaniach jest często napisane, żeby dawać właśnie 15g, ale uważam, że to porcja na średnią samiczkę, a nie dużego samca. Oczywiście, w momencie, gdy dochodzi do tego jedzenie typu jajko czy gotowane warzywa, zmniejszałam porcję o 1/3 albo nawet o połowę.
Pyl - Pon Lut 02, 2015 20:03 Kasik, ja tam pamiętam napis na opakowaniu 15g na każde 100g ogona i to jest dopiero tragedia. Aż mnie zaciekawiło jak jest obecnie, bo fakt, że to 15g na 100g jakieś stare zalecenie było:
Wychodzi, że producenci zalecają coś pomiędzy naszymi dawkami. Swoją drogą skąd masz zalecenia o niepustej misce - bo faktycznie bardzo jest to istotne dla świnek morskich, królików czy innych trawożerców, w przypadku szczurów o ile wiem nie jest to tak restrykcyjnie traktowane. Chętnie poczytam. Moje dobrze sobie radzą na takiej ilości karmy, w zasadzie bez specjalnych dodatków. Szarańcza co prawda da się zabić i sprząta karmę w kwadrans, ale starsze stado przy tych samych porcjach zjada karmę dopiero przed kolejnym nasypaniem, a wagowo nie cierpią (630g czy 570g to nie są chude szczury - zdecydowanie muszę pilnować nadmiaru karmy). Czy wyjdzie im to na zdrowie - nie odpowiem, dopiero to stado ma limitowane żarcie. Ale wagowo wyglądają ok, kondycyjnie póki co też nie są stratni. Nie chcę się upierać przy 15 gramach, bo tak restrykcyjne karmienie wymaga stałego kontrolowania wagi, ale chcę napisać, że tak można i że nie zagłodzi się tak szczurów
Kasik - Pon Lut 02, 2015 21:48
Tak samo ja nie upieram się przy 30g Bo to też wymaga stałej redukcji porcji przy podawaniu jakiegokolwiek innego pokarmu.
Chodziło mi raczej o to, co wielokrotnie czytałam na forum - dawać tyle jedzenia, żeby na ok. godzinę przed kolejnym karmieniem miska była pusta. Pyl - Pon Lut 02, 2015 22:01 Szkoda, myślałam, że jest jakiś materiał poza "wiedzą forumową". Nie stosuję się do tego, a jeśli są na to jakieś badania / zalecenia (inne niż ogólno-forumowe) to chciałabym wiedzieć, bo też nie chcę ogonom krzywdy zrobić. Jak zwiększam ilość karmy to się u mnie baryłki robią (klasyczny efekt jo-jo), więc sama nie wiem... |
||||||||||||||||||||||||||
