AngelsDream - Sob Lis 24, 2012 15:08
Niczego innego się nie spodziewałam.
Wystarczy spojrzeć na listę ostrzeżeń, żeby wiedzieć, że piszesz daleko na wyrost. Tym niemniej, nie z racji tego, co napisałaś, a z powodu wielokrotnych próśb, uwag i rozmów z Paczkiem ze strony moderacji, uważam (ja, jednostkowo), że wyczerpała się droga upomnień słownych. Decyzja moderacji w tej sprawie zostanie podana w najbliższym czasie. anyk1 - Sob Lis 24, 2012 17:40 Wszystkie informacje będę przekazywać AD do wiadomości modów, przez Pw. jak juz sytuacja sie do końca wyklaruje na pewno administracja zamieści oświadczenie. anyk1 - Sob Lis 24, 2012 23:28 Za zgodą Agnieszki wstawiam do wiadomości osób zainteresowanych a przede wszystkim administratorów 24.11.2012: Psiaki były dziś na oględzinach u weta. Mają znaczną niedowagę... bardziej Roksi. Są w stanie na tyle złym, że nie zdecydowaliśmy się na podanie im środka na pasożyty wewnętrzne... zbyt duże ryzyko. Zostały odpchlone i zabezpieczone przeciwko kleszczom. Policzono nas za to - 20zł. Roksi zaczyna zmieniać zęby. W lecznicy "wybiła" sobie jeden jak zbierała karmę z podłogi Wychodzi na to, że nasza Panna ma +/- 4 miesiące. Czabi waży 9,8kg. Roksi - 5,8kg... Wet stwierdził kachektyczność, zaniedbanie, wyniszczenie, wygłodzenie. Psy wymagają intensywnej opieki. W poniedziałek będą wyniki badania krwi. Dostaliśmy od Pana Doktora trochę karmy, akurat starczyło na dziś i na jutrzejsze śniadanko. Ninek - Sob Lis 24, 2012 23:33 Dobrze, że chociaż ta dwójka ma teraz odpowiednią opieke. Ciężko mi zrozumieć, jak można zwierząt nie leczyć, ale tego jak można je głodzić nie potrafie w ogóle ogarnąć.... Przecież to czysty sadyzm 
anyk1 - Nie Lis 25, 2012 10:13 Ja mam pytanie do fundacji ogony : W jakim stanie były psy podczas nie zapowiedzianej kontroli we wrześniu? AngelsDream - Nie Lis 25, 2012 12:15 Na ten temat jest taka ilość zgłoszeń, skarg i uwag do moderacji, że obecnie zostaje zamknięty w celu wyczyszczenia go ze wszystkich postów niezwiązanych faktycznie ze sprawą zwierząt przebywających w dawnej(?) hodowli. AD Uprzedzam także, że podobne działania po wyczyszczeniu wątku będą od razu karane ostrzeżeniami. Skoro nie działają prośby i uwagi, trzeba inaczej, chociaż to przykre. AngelsDream - Nie Lis 25, 2012 12:48 Wszystkich zainteresowanych sprawą informuję, że pozostałe wpisy z tego tematu znajdują się w tym miejscu: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=13571 Od tego momentu w tym wątku mogą się znajdować pytania, uwagi i wpisy jedynie bezpośrednio związane ze sprawą kontroli w miejscu, w którym znajdowała się hodowla Rat's Baradwys. Można oczywiście pisać o psach, króliku lub szczurach, ale wszelkie dodatkowe rozważania mają się odbywać w drugim wątku. Jednocześnie oświadczam i uprzedzam, że czas zwracania uwagi dla tej sprawy minął i od tego momentu każda osoba prowokująca do kłótni w którymkolwiek ze związanych z nią wątków, obrażająca użytkowników czy robiąca cokolwiek, co wykracza poza regulamin lub uwagi moderacji, dostanie ostrzeżenie. Wszystkim, którzy się z tym nie zgadzają lub tego nie rozumieją, przypominam: mamy w regulaminie zapis, że kierujemy się dobrem zwierząt. Kłótnie, podjazdowe wojenki, prywatne sprawki załatwiane przy okazji i sprawianie, że atmosfera w tak istotnym temacie staje się niestrawna, świadczą o tym, że ktoś mylnie rozumie pojęcie dobra zwierząt. Jeśli ktokolwiek nie umie się uspokoić lub nie zna sprawy, niech zwyczajnie przemyśli sens wypowiadania się zwłaszcza w tym wątku. AD PACZEK - Pon Lis 26, 2012 17:49 Kolejny dokument związany z próbą ratowania zwierząt. Wklejam tak jak potrafię. Tyle udało się zrobić: Ze względu na nieścisłości prawnie moderacja na podstawie tekstów obowiązujących ustaw postanowiła usunąć linki i zwrócić się o pomoc do osoby z odpowiednim wykształceniem, bezstronnej dla sprawy. W zależności od tej opinii linki zostaną ponownie wstawione lub nie. AD w imieniu moderacji. Proszę aby to zostało w tym miejscu bo jest ogólno dostępne. Zainteresowani nie muszą mieć konta na Allo aby to przeczytać. Na pytania związane z pismem chętnie odpowiem. Wedle informacji zawartych w piśmie podobno P. wyprowadziła się, podobno do Rybnika. Ponieważ dalej nie mamy żadnych informacji co stało się ze szczurkami z tej "hodowli" i z królikiem Prosimy o pomoc w ustaleniu faktów. Prośba jest skierowana do osób pozostających w kontakcie z P.S. Osoba u której są Czabi i Roksi na FB w wydarzeniu dla tych piesków podała wyniki badania krwi i opis tych wyników. To link do wydarzenia https://www.facebook.com/events/504347826255503/ FundacjaOgony - Pon Lis 26, 2012 18:25
Anyk1 ja nie jestem specjalistą od psów ale z tego co widziałem podczas kontroli. Psy były chude ale nie wygłodzone.... ale to było po kilku kontrolach gminnych więc Psy pewnie były "podrasowane" pod publikę.... anyk1 - Wto Lis 27, 2012 19:57 Dziękuje za odpowiedź. Oto post odnośnie wyników krwi 26.11.2012 Byliśmy dziś ponownie u weta. Morfologia zła... Roksi w stanie gorszym od Czabiego. Obydwoje mają anemię i anoreksję... Dostały Catosal w zastrzyku i saszetki PediatriVetu do podawania podczas posiłków. Za 2 tyg powtórka morfologii. Odrobaczenie najwcześniej w przyszłym tygodniu. Waga póki co stoi w miejscu. Nadal na czczo - Czabi 9,8kg, Roksi 5,8kg. Stan Roksi spowodowany jest złą dietą albo za małą ilością pokarmu co przyczyniło się do trawienia mięśni przez organizm... Czabi jest w o tyle lepszym położeniu, że jest starszy i zdążył nagromadzić sobie warstwę tłuszczu, która w pierwszej kolejności została trawiona przez organizm... Dostaliśmy prikaz podawania psom karmy dobrej jakości + wątróbka i czerwone buraczki. Dodatkowo Czabiemu kroi się prześwietlenie lewego stawu biodrowego... prawdopodobnie jakiś stary uraz. Dzisiejsza wizyta kosztowała nas 100zł. FundacjaOgony - Wto Lis 27, 2012 20:00 ANYK mamy taką małą prośbę. Byś wzięła te wyniki wysłała do Wójta z Gorzkowic i pokazała mu jak wygląda stan psów kilka dni po "profesjonalnej" kontroli z Gminy, która wykazała że psiaki są w dobrym stanie. anyk1 - Wto Lis 27, 2012 20:38 Ja nie mam tych wyników oraz nie jestem upoważniona do rozsyłania ich. Gdyż nie ja byłam z psami u weterynarza, oraz Agnieszka wizytę pokryła ze swoich prywatnych pieniędzy. Jedynie co to udostępniam je tutaj za zgodą Agnieszki bo ona nie ma konta na allo a wiem ze są osoby które są zainteresowane. AngelsDream - Wto Lis 27, 2012 20:39 FundacjaOgony, może warto napisać oficjalnie do obecnej opiekunki psów? FundacjaOgony - Wto Lis 27, 2012 21:17 AD oczywiście FO wystąpi z oficjalnym pismem do opiekunki psów o przedstawienie opinii. Do tego też wszystkie wypowiedzi na temat zwierząt P. są archiwizowane (na wypadek zmiany frontu) i przekazane policji 6 grudnia podczas przesłuchania, w tej sprawi, przedstawiciela fundacji. AngelsDream - Wto Lis 27, 2012 21:23 FundacjaOgony, sensowny krok. |
||||||||||||
