Justka1 - Sob Sty 06, 2007 19:15  
Cola - Sob Sty 06, 2007 20:16 juz sie nie moge doczekać...
nezu - Nie Sty 07, 2007 04:24 Korzystajcie z mojej bezsennosci... Nie powinnam spac w ciagu dnia.. Jak to sie moze brzusio zmienic w ciagu tych kilku ostatnich dni.. Polknelysmy pilke do tenisa...  
http://i54.photobucket.co...anie/blondi.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi2.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi3.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi4.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi5.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi6.jpg http://i54.photobucket.co...nie/blondi7.jpg Przepraszam za jakosc i ostrosc zdjec, ale to foty z mojej nowo naprawionej idiotkamery, a ona robi nieciekawe foty.. Ale chyba cos widac nie? Staralam sie zeby bylo cos widac..
Tylko mnie prosze nie pytajcie ile ich bedzie. Blondie nie jest duza dziewczynka, wiec zapewne i tak bedzie ich malo. Ma nadal sporo mniejszy gabarytowo brzuch niz miala Jacklin i Isis w tym samym okresie (a one urodzily 11 i sa od niej wieksze). Co nie zmienia, ze nie moge sie na jej brzunio napatrzec... 
A to miala byc ladna portretowa fotka, ale Blondie odmowila wspolpracy... Wbrew wszystkiemu w ostatnich dniach ciazy jej ADHD wzroslo.. http://img80.imageshack.u...echcefotrw8.jpg Kagero - Nie Sty 07, 2007 10:42 duży brzuszek; duże, dorodne maluszki 
mamusia już się nie może doczekać, kiedy sama zobaczy swoje pociechy x)
Anonymous - Nie Sty 07, 2007 11:54 Kagero, zgadzam się! 
Cola - Nie Sty 07, 2007 11:59 ona jest taka piękna!!!
AngelsDream - Nie Sty 07, 2007 12:02 Brzusio  Tam jest nasz maluszek
Naciol - Nie Sty 07, 2007 18:20 Brzusio całkiem ciekawejwielkości
A ten portret to faaajny wyszedł 
Anonymous - Nie Sty 07, 2007 21:33 Ajj, teraz to dopiero brzuś jest duży
Chyba jeszcze tylko 1 dzień, prawda? Boże, jak ja czekam... ostatnie chwile są najgorsze, te przed porodem i te przed samym odbiorem. Ach, nezu, trzymam kciuki! nezu - Nie Sty 07, 2007 21:46 Przygladam sie temu brzuszkowi.. przygladam.. A tu nagle spod zeber widac *bulb*, dwie sekundy pozniej drugie *bulb* a zaraz potem wojna domowa lewobrzeznej odnogi macicy.. Mowie wam.. komedia...
Anonymous - Nie Sty 07, 2007 21:47 nezu, Sfoooć Albo filmik 
nezu - Nie Sty 07, 2007 21:51 Juni, mam za slaby sprzet zeby to uchwycic.. 
Probowalam zlapac taka bitwe w brzuszku Jacklin, u Jack bylo to widac bardzo wyraznie (w koncu jest bezwlosa), ale niestety nie dalo sie.. Kagero - Nie Sty 07, 2007 22:42 oj, trzymamy kciuki za mamę - niedługo będą maluchy. zobaczycie, będą małe, śliczne maluchy ;D bulb, bulb, bulb
Anonymous - Nie Sty 07, 2007 23:22 Strasznie zaluje, ze nie moge tego zobaczyc. Chyba zlozymy sie na kamere dla hodowczyni, zeby niczego nie tracic
Kagero - Nie Sty 07, 2007 23:28 oj, chyba będzie trzeba ;D |
||||||||||
