ko93 - Pon Cze 04, 2012 17:50 Oli, myślałam, że tylko ja jestem taką wariatką, a tu przypadkiem się doczytałam ,że Ty masz 20 ogonków  ja na stałe 10 + mamusia z 10młodych, i teraz moje pytanie wasze szczury jedzą szczurzą karmę 
Moje tak średnio, a zrobiłam teraz zamówienie na 14kg karmy i się zastanawiam czy ruszą cokolwiek z tego co do mnie przyjedzie oczywiście po wymieszaniu wszystkiego razem(Tima Rattima,Jr uczta szczura, Jr Super pokarm dla gryzonia dodatkowo jeszcze planuję zakupić beaphara Care+) , i oczywiście planuję dorzucić moją domową mieszankę więc wyjdzie tego koło 20 kg czy wasze szczury jedzą, którąś z tych karm  Moje się przyzwyczaiły do domowego gotowanego jedzonka specjalnie dla nich i suchą postanowiły jeść w minimalnych ilościach 
Czy taka mieszanka wystarczy dla dorastających młodych??? Ebia - Pon Cze 04, 2012 17:56 To teraz mi dałaś do myślenia z taką ilością wymienionych karm i mam zagwozdkę, którą kupić  Wypróbowanie każdej zajmie mi ok 4 miesiące 
JR Farm jest tańsza od Timy o ponad 10 zł (na paczce 2,5 kg), dla mnie to sporo. Labofeed B nie mogę znaleźć do kupna. Jeszcze poczytam. Póki co muszą przeżyć na tym, co mają. A raczej ja muszę przeżyć, bo one VL RC niestety lubią 
A tak z ciekawości, na przyszłość: Prestige Premium Rat Nature - warte swojej ceny ? I jak jakościowo ? Oli - Pon Cze 04, 2012 18:03 ko93, 25 jeśli chodzi o ścisłość, w 3 stadach. 
 ).
Moje obecne stada nie są chyba najlepszym wyznacznikiem, bo jedzą właściwie każdą karmę. Zapewne wynika to z podejścia alfy. Może być tak, że w stadzie jest jakiś niejadek i jak on nie chce jeść, to reszta może też tego nie chcieć. Szczury wysyłają do próbowania nowych pokarmów jednego ze stada i to on jest próbnikiem. Takich szczurów może być więcej niż jeden. Reszta wnioskując po zapachu z jego pyszczka i odgłosów jakie wydaje albo karmę zje, albo nie tknie. Z tych co wymieniłaś to moje jadły timę, ucztę szczura i Care+. Najlepszy sposób na sprawdzenie czy szczury jedzą daną karmę jest podawanie jej i tylko tej karmy przez ok. 2 tygodnie do miesiąca. Dobrze jest wtedy co ok 2-3 dni kontrolować ich wagę o stałej godzinie i najlepiej przed podaniem jedzenia. Oczywiście jeśli wyraźnie nie będą jadły to nie należy próby ciągnąć do dwóch tygodni czy nawet dłużej. [ Dodano: Pon Cze 04, 2012 19:07 ]
) uważają, że jest za tłusta i ma kiepską smakowitość. Moje zdanie o tej karmie jest dobre, chociaż za równie dobrą uważam JR Farm uczta szczura, a jest tańsza.
Ebia - Pon Cze 04, 2012 18:31 Czyli póki co w moim prywatnym rankingu wygrywa JR Farm uczta szczura. Zobaczymy, jak to będzie w rzeczywistości i czy dziewczynom przypadnie do gustu. ko93, nie chcę wyjść na okrutnika, ale ja bym w ciągu dnia dała im karmę i zmniejszyła ilość gotowanego jedzenia, a na noc zostawiła tylko i wyłącznie karmę. Ja tak potraktowałam moje dziewczyny i rano miseczka była prawie pusta, a dziewczyny najedzone. Teraz nie kapryszą, jedzą normalnie. Przy poprzedniej karmie zdarzało się, że czegoś ewidentnie nie lubiły - owsa i zielonych granulek - wtedy widząc, że faktycznie im to nie smakuje - nie zmuszałam ich, wywalałam to, co zostawiły. I całkowicie zgadzam się z Oli - w gotowanym jedzeniu nie zapewnimy ogonom odpowiedniej ilości wszystkich składników, a niektóre karmy są jednak dobrze zbilansowane i ja jestem spokojniejsza, gdy karma jest podstawą, a wszystko inne dodatkiem - nie odwrotnie
P.S. Oczywiście Bubcia niech sobie marudzi ile chce - obecnie ma taryfę ulgową  No ale jej tym bardziej należy zapewnić teraz odpowiednio wartościowe jedzenie - w końcu ma to wpływ na rozwój maluszków, tylko z tego co piszesz, to wcale łatwe nie jest, kapryśnica niedobra mała, mam nadzieję, że coś z nowych karm jej posmakuje
ko93 - Pon Cze 04, 2012 22:05 Ebia, Ja nie tylko im gotuje, dostają też świeże warzywa owoce, rybkę mięsko itp. wiem , że gotując wiele witamin ucieka mam szczury od 10 lat i wiem też, że wysyłają jednego , albo i więcej jako tego co ma spróbować z tym , że moje dostają śniadanie ,obiad i kolację + suche na noc ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") śniadanie to zazwyczaj po kawałku suchego chleba i bułki(czasem kaszka) obiad warzywa, mięsko itp., a kolacja jakieś jajko czy coś innego do smaku, owoce warzywa itp. i sucha karma, która cały dzień stoi w klatce mam podzielone stado w jednej klatce są młode i stare samiczki, a w dodatku kastracik, typowy facet( tego nie zjem bo nie i już  ) starsze samiczki podjadają często co sprawdzam i kontroluje młodsze zazwyczaj jadają w biegu bo nie ma czasu na jedzenie trzeba się bawić ale wieczorem jak jedna wielka rodzina zasiadają do kolacji  korytko z suchym uzupełniam co 2-3 dni(dosyć dużą mich ę mają) ja planuje pomieszać te karmy, bo każda lubi co innego od zawsze uwielbiałam rozpieszczać moje ogoniaste, robić im torciki na urodziny i wyprawiając smaczny dzień dziecka
A Bubcia to, w ogóle inny szczuras jest  ale póki co ma przywileje  często też robię ogonkom sałatki warzywne i owocowe w końcu dużo się ruszają i muszą się zdrowo odżywiać
A pytając czy wasze szczury jedzą szczurzą karmę, chodziło mi o to czy robią to chętnie i nie narzekają
quagmire - Wto Cze 05, 2012 00:04 Moje robią to bardzo chętnie i zupełnie nie narzekają 
Kasik - Wto Cze 05, 2012 12:37 Moje też jedzą od zawsze karmę, ba - nawet się o nią biją między sobą
Oli - Wto Cze 05, 2012 14:45 Moje dodatki typu owoce, warzywa dostają od święta (zamiast tortów jak niektórzy robią ), karma jest codziennie, zależnie od stada - cały czas w misce lub sypana raz/dwa razy dziennie. Suchy chleb też dostają, ale tutaj jest konkurencja w postaci trzech sporych psów więc bywa różnie. Mięsa i nabiału nie dostają. Sucha karma jest chętnie jedzona, ale ja mam to szczęście (tfu tfu tfu), że w każdym stadzie każda karma znika.
ko93 - Wto Cze 05, 2012 17:10 Oli, Moje też mają konkurencję w postacie mojego tosy ale zawsze jest tyle, żeby było dla każdego wyszło na to, że chyba za bardzo rozpieściłam szczury??? a może jednak nie?
Oli - Wto Cze 05, 2012 17:29
ja nawet dla siebie praktycznie nie gotuję, więc nie czuję potrzeby przyrządzania moim zwierzakom czegoś, ale nie przeszkadza mi jeśli ktoś inny to robi, o ile robi to z głową.
ko93 - Wto Cze 05, 2012 17:44 No to będę musiała przerzucić szczury na codzienne dodatki w małych ilościach i tylko kolację oczywiście suche na stałe zostaje jak było a póki co Bubcia ma rodzicielskie przywileje \
Oli, Podziwiam Cie 25 szczurów ja myślałam, że ja mam dużo, a tu się okazuje jak Ty je wszystkie wykarmiasz
Oli - Wto Cze 05, 2012 17:48
w "najlepszym" okresie miałam ich 29, ale faktycznie finansowo to duże wyzwanie.
ko93 - Wto Cze 05, 2012 18:06 Powiem Ci, że zdarzało mi się mieć po 20 dorosłych ogonków czasem więcej, ale to zazwyczaj moich koło 11-13, a reszta na Dt . Teraz kiedy znowu mam samicę z młodymi zaczynam pamiętać, jakie drogie jest utrzymanie jej w dobrej formie, aby mogła wykarmić wszystkie maluchy, i żeby sama jeszcze była najedzona nawet moje małe stadko 10 ogonków to już duży wydatek, a ponad 20 to już chyba puste kieszenie na początku miesiąca
Oli - Wto Cze 05, 2012 18:11
dla mnie szczury i psy są dużą frajdą, więc rezygnuję z różnych zachcianek typu kosmetyki, biżuteria, kino, imprezy. Poza tym szukam promocji i zniżek na karmy oraz ściółkę.
ko93 - Wto Cze 05, 2012 18:14 Ja nie wychodzę na imprezy,i raczej w żadne inne miejsca, prawie się nie maluję i wszystko co dostaje(jestem na utrzymaniu rodziców)wydaje na szczury Szczury mam już tak długo, że dla mnie to normalne zachowanie jest
|
||||||||||||||||||||
