To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMICE - łączenie samic w różnym wieku

AngelsDream - Nie Lis 11, 2012 20:35

calluna, weź obie?
Zuzia1976 - Pon Lis 12, 2012 12:34

calluna,się zgadza weź obie i nie przejmuj sie wiszącą małą.U mnie alfa wisiała na klatce chciała sie jak najszybciej wydostać.Najgorsze są pierwsze dni a potem i tak sie będą tłukły ale już nie ędzie Ci to tak bardzo stresowało.Napisz jak nocka zleciała.Przespałaś sie choc trochę?
calluna - Pon Lis 12, 2012 17:58

do mniej więcej 1 wytrzymałam, potem je rozdzieliłam, właśnie z pracy wróciłam i znów je łączę. tylko nie wiem czy to taki dobry pomysł, bo starsza jest mocno rozbudzona.
Zuzia1976 - Pon Lis 12, 2012 18:52

calluna, jeśli był spokój mogłaś nie rozdzielać,ale stało się.Teraz weź je na jakieś neutralne miejsce a potem do klatki i nie rozłączaj jak sie nic nie dzieje.Kocioł Cię obudzi jakby co.Daj im się poznać.
calluna - Pon Lis 12, 2012 19:37

no właśnie że spokoju nie było, dlatego dłużej nie wytrzymałam, bo na 6 musiałam wstać. gdy by spokój był, to i ja bym spokojnie spała. teraz też spokoju nie ma. mała wisi godzine na klatce, co się ruszy to starsza ją męczy.
Zuzia1976 - Wto Lis 13, 2012 10:38

No to odseparuj ją na parę dni niech obie odpoczną....i Ty.Spróbuj za jakiś czas....nie poddawaj się. :mrgreen:
calluna - Wto Lis 13, 2012 12:30

spały całą noc w dużej klatce, tzn mała ma kryjówkę, do której duża nie wejdzie. były od rana może 2 kotłowania. one dotra się chyba dopiero kiedy dorównają sobie wielkością.
AngelsDream - Wto Lis 13, 2012 12:31

calluna, zdziwisz się, ale o wiele, wiele wcześniej zapewne. :)
Zuzia1976 - Wto Lis 13, 2012 18:51

calluna, to ja chyba jakaś głupia jestem,to odseparowałaś je w nocy czy nie?Bo piszesz,że o 1-ej zabrałaś małą bo na klatce wisiała a w następnym poście,że spały razem całą noc bo mała ma kryjówkę.To jak w końcu jest? :|
calluna - Wto Lis 13, 2012 19:22

Zuzia1976, poprzednią noc je rozdzieliłam.. tą spały razem. cały dzień też siedzą razem, tzn daleko od siebie ale w jednej klatce. były dziś max 4 awantury. nie mogę tu mówić o sukcesie jeszcze... do czasu aż nie będą się tuliły. ale mała nadal żyje więc chyba nie jest tak źle? : )
Ebia - Wto Lis 13, 2012 21:22

Potrzebuję potwierdzenia, że robię dobrze.. Moje dwie i nową najpierw wymieniałam szmatkami. Później poznały się na terenie neutralnym, ale mocno się jeżyły i biły, więc trafiły do małej klatki (w skrócie). Tam bitwy są, ale mniej brutalne. Efektem tego, moje dziewczyny są totalnie przez nową sterroryzowane. Szczególnie Flora, która początkowo miała największe zapędy dominacyjne, najbardziej się na nową jeżyła i w klatce zaczęła od zabierania jej jedzenia. Dziewczyny chodzą po klatce z dużą ostrożnością, a nowa patrzy od czasu do czasu spode łba, jak pies, który odstraszająco warczy pokazując zęby z jednej strony (mniej więcej taką ma minę). Wystarczy jej spojrzenie, a moje dotychczasowe są sparaliżowane. W południe zaczęła się ich trzecia wspólna doba. Nadal śpią osobno, nie wiem, czy robić im wybiegi, czy nie, bo na wybiegach biją się na prawdę ostro (zbyt ostro, wręcz bardzo agresywnie, w klatce takiej agresji nie ma).
Ale pomijając wybiegi, pomyślałam o sesji w transporterze. Myślicie, że to dobry pomysł, żeby zmusić je do większej bliskości (póki co są głównie w osobnych kątach klatki)?
I ciekawi mnie jedno zachowanie. Flora od pierwszych godzin ich wspólnego bycia w klatce "podsypuje" ręczniki papierowe w stronę nowej.. jakby jej je dawała.. To oznaka uległości, czy. nie wiem czego :roll:

calluna - Śro Lis 14, 2012 06:52

po moich próbach uważam, że sesja w transporterze to dobry pomysł : )
Zuzia1976 - Śro Lis 14, 2012 09:20

calluna, teraz rozumie.Najważniejsze,że się krwawo nie piorą.To,że razem nie śpią to nie oznacza,że się nie lubią.Moje też nie zawsze śpią razem,każda ma swoje ulubione miejsce i np nie zamierza się z nikim nim dzielić.Przeważnie razem śpią wtedy kiedy im tyłki marzną więc i Ty się doczekasz tego widoku akurat dobra pora jesienna na takie miłości :mrgreen:

[ Dodano: Sro Lis 14, 2012 09:27 ]
Ebia,nie potrafię Ci jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o tym ręczniku papierowym....moje np.tak robią kiedy chcą odsunąć od siebie czy to papier,czy jedzenie,czy każdą inna przeszkodę z która nie bardzo chcą mieć na dany czas do czynienia.Uległość trochę inaczej wygląda w świecie zwierząt.....spuszczona głowa,obrót na plecy,uszy po sobie,rozłożone tylne łapki,żeby dopminant mógł obwąchać.Moje to aż wchodzą pod alfę....a właściwie wpełzają na plecach pod nią.Więc wydaje mi się,że bardziej tu chodzi o odsunięcie tego papierka a niżeli oddanie alfie na znak uległości.

calluna - Śro Lis 14, 2012 23:04

Zuzia1976, wróciłam z pracy i... cud! mała przegania starszą, siedzą obok siebie bez wojen... może mi się wydawać bo 14 godzin w pracy byłam.. ale jutro mam cały dzień na obserwacje... mam nadzieje że tak im zostanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
AngelsDream - Śro Lis 14, 2012 23:46

calluna, jeszcze trochę i będziesz miała doborowy duet, dumnam!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group