To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMICE - łączenie samic w różnym wieku

smeg - Pon Wrz 17, 2012 21:29

Tak jak pisze Niamey, nic strasznego się nie dzieje, z tego co piszesz ;) Ja bym chyba żadnego szczura nie połączyła, gdybym tak szybko odpuszczała :P Ostatnio same trudne przypadki mi się trafiają.
Ninek - Czw Wrz 20, 2012 15:32

Żeby wnieść troche więcej optymizmu w temat - u nas łączenia niemal nie było.
W stadzie była Mia, ok 9 miesięczna samiczka i dwie bliźniaczki ok 5 miesięczne. Dołączana samiczka ma ok 7 miesięcy.
Wypuściłam wszystkie baby na swoje kolana, na neutralnym łóżku, obwąchały sie i totalnie zignorowały. Później wylądowały w transporterze na kilka godzin, gdzie spały wtulone w siebie. Było tak dobrze, że tego samego dnia zamieszkały razem w neutralnej klatce, na wszelki wypadek bez rur, itp ciasnych miejsc, gdzie moje baby sie najczęściej biły.
To 'łączenie' miało miejsce w niedziele, od wczoraj mieszkają razem w dużej klatce z masą ciasnych kryjówek i oczywiście najchętniej śpią we cztery w sputniku ;)
Miłość od pierwszego wejrzenia :serducho:

marcique - Nie Wrz 23, 2012 17:18

udało się! Gangrena i Cykuta połączone! dziś pełna sielanka - śpią razem przytulone, bez walk i gryzienia; Gangrena fajnie iska i liże malutką, a ta ją molestuje i podgryza :) )
dzięki za pomoc!!! bez was bym się poddała i zaprzestała łączenia

Niamey - Nie Wrz 23, 2012 17:19

marcique, super! Gratulacje :)
aagunia205 - Pon Lis 05, 2012 20:44

Mam pewien dylemat ;) Mam szczurkę Rok i 10mcy(jej siostra odeszła miesiąc temu), Chciałam zaadoptować dwie malutkie dziewczynki niestety zostałam wprowadzona w błąd i jest tylko jedna "wolna", czy powinnam ją zaadoptować w takim wypadku? czy mała nie zamęczy starszej? Z jednej strony nie chce jej zostawić samej, ale kiedy ona odjedzie będę miała ten sam problem.
Kasia_89 - Pon Lis 05, 2012 20:53

Można się rozejrzeć za drugą malutką z innego miotu :)
aagunia205 - Pon Lis 05, 2012 20:58

w tym tez problem ze nie ma nic
Zuzia1976 - Wto Lis 06, 2012 08:06

smeg, też mam trudne przypadki do łączenia.Ostatnia Klara to tak obrywała,że jej ucho rozcięły i prawie zgilotynowały.Na szczęście się elegancki przyrosło do głowy.Myslałam,że się nigdy nie zgodzą ale po miesiącu zrobiły mi niespodziankę i sie kochają do dziś a po odejściu alfy Klara rządzi babami.

[ Dodano: Wto Lis 06, 2012 08:08 ]
aagunia205,nie stresuj się tak,że będziesz miała ten sam problem po odejściu starszej szczurki,połącz mała a drugą szybko znajdziesz choćby na forum Nie ma sensu trzymać osobno babek.

aagunia205 - Wto Lis 06, 2012 10:07

Zdecydowałam, że na początek przygarnę jedną malutką później będę się zastanawiać nad resztą ;) mam nadzieję tylko, że łączenie pójdzie bez problemu
Zuzia1976 - Śro Lis 07, 2012 13:04

Dobra decyzja.....bądź spokojna i opanowana a będzie wszystko ok. :kciuki: kciukamy za pomyślność i oczekujemy radosnych nowin.
calluna - Pią Lis 09, 2012 19:41

witam. Mam samiczkę, 5 miesięcy ma owa panna, dziś udało mi się odszukać dla niej towarzystwa, 5 tygodniowe maleństwo, na szczęście mam 3 klatki, ich domek docelowy czyściłam a panny pozostawiłam w tym czasie w dwóch osobnych, blisko siebie stojących klatkach, ok 4 cm odstępu. wyjęłam z klatki moją starszą pannę, potuliłam ją mocno, obwąchała mnie całą. postawiłam ją na neutralnym gruncie, na kanapie na której była może kilka razy, potem wyjęłam maleństwo, tak samo postępowałam jak w przypadku mojej panny starszej. postawiłam obie na kanapie i się zaczęło. piski i ataki, oczywiście ze strony większej, przeraziłam się mocno i je ledwo rozdzieliłam, są teraz w klatkach, identycznie jak wcześniej.
POMOCY. co robić, co zrobiłam źle, żal mi maleństwa, różnica wielkości jest kolosalna. dodam jeszcze że moja starsza panna była socjalizowana- przebywała wcześniej z dwiema, rocznymi paniami.
boje się o kruszynkę, pomocy. :|
dodam jeszcze, że kiedy tuliłam kruszynkę, okupkała mnie mocno, i sądzę że to dość dobitnie pokazała mi swój stres

Zuzia1976 - Pią Lis 09, 2012 21:34

Spokojnie.....jeśli nie leje sie krew,nie wyrywają sobie sierści to nic się nie dzieje złego.To normalne...ustalają kto bedzie guru.Takie kotłowaniny będą nawet wtedy kiedy będą sie kochały na zabój...takie prawo szczurze.Poczytaj sobie o łaczeniu samic i metodach żeby było w porzo.Daj im czas i sobie też.Poza tym zadbaj o maleństwo,żeby Ci bardziej ufało,najpierw ją musisz oswoić a dopiero później próbować łączyć.....co nagle to po diable. :kciuki: kciukamy za powodzenie misji

[ Dodano: Pią Lis 09, 2012 21:42 ]
P.s.Poczytaj sobie moje posty...są tam zawarte metody sprawdzone przy łaczeniu szczurków
http://forum.szczury.biz/...der=asc&start=0

calluna - Pią Lis 09, 2012 21:53

zanim zaczęłam to czytałam, teraz za rada AngelsDream, rozdzieliłam je po kątach, z zapachami drugiej w klatkach. jutro wieczorem będę znów próbowała. jest miedzy nimi kolosalna różnica wielkości i właśnie to mnie przeraziło kiedy ta starsza atakowała młodszą.
dużo kciuków jutro.
:|

[ Komentarz dodany przez: Kluska: Sob Lis 10, 2012 12:12 ]
Poprawiłam błąd ortograficzny.

pszczoła - Pią Lis 09, 2012 23:19

calluna, przede wszystkim ja bym dała małej czas na oswojenie się z nowym miejscem, Tobą, zapachami :) Niech odsapnie 1-2 dni. Niech pozna dźwięki wasze i waszej samiczki. W międzyczasie możesz właśnie wymieniać szmatkami w klatkach, żeby dziewczyny poznawały swoje zapachy. Nie znam się na łączeniu samiczek, ale chyba neutralną zasadą jest, żebyś Ty również za bardzo nie ingerowała w ich "ustawianie się" (oczywiście jeśli byłoby groźnie, należy interweniować). Bądź spokojna, opanowana, szczury również dobrze wyczuwają Twój nastrój.

Kciuki są, poczytaj jeszcze o łączeniach :kciuki:

calluna - Pią Lis 09, 2012 23:23

pszczółka, no czytałam właśnie.. muszę się uzbroić w cierpliwość. starsza samiczka stała się bardzo niespokojna, martwię się o nią. po naszej normalnej zabawie, zaczęła się trząść, cała strasznie drżała, póki jej mocno nie przytuliłam zbliżając do serca. martwię się że one wcale się nie dotrą i będę miała owszem, dwa szczurki ale w osobnych klatkach :cry:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group